Christian, będący w separacji mąż Christine Quinn, wygrywa legalnie w obliczu rozwodu

Christian, będący w separacji mąż Christine Quinn, wygrywa legalnie w obliczu rozwodu

Jako oddana fanka, która śledziła kolejkę górską Christine Quinn, muszę przyznać, że najnowszy rozwój wydarzeń związany z jej burzliwym rozwodem z Christianem Richardem jest równie nieprzewidywalny jak sam finał sezonu Selling Sunset!


W toku spornego postępowania rozwodowego były małżonek Christine Quinn, Christian Richard, zapewnił sobie znaczące zwycięstwo w sądzie.

W ekskluzywnym potwierdzeniu opublikowanym przez „Us Weekly” informuję, że sędzia sądu w Los Angeles zapewnił mi, w wieku 44 lat, opiekę psychologiczną w mojej toczącej się sprawie prawnej. Według zaufanego źródła oznacza to, że w ciągu następnego roku będę musiał wziąć udział w terapii, wykonać prace społeczne i dokonać zadośćuczynienia. Jeśli moje postępy będą zadowalające, po tym terminie sprawa może zostać oddalona, ​​choć szczegóły są poufne i zapieczętowane.

Pełniąc rolę eksperta ds. stylu życia, odkryłem kilka intrygujących szczegółów z niedawnych dokumentów sądowych w sprawie rozwodowej 35-letniej osoby nazwiskiem Quinn. Dokumenty te, uzyskane wyłącznie przez nas, ujawniają, że Quinn była obecna na rozprawie, która odbyła się 24 września, podczas której z pasją wyraziła swoje uczucia wobec podejmowanej decyzji, za pomocą szczerego oświadczenia o wpływie na ofiarę, aby zaapelować o odrzucenie wniosku jej byłego o zwolnienie psychiczne odskocznia zdrowotna. Co ciekawe, zaledwie dzień po rozprawie sądowej wyszły na jaw dokumenty z ich sprawy z zakresu prawa rodzinnego, szczegółowo opisujące kilka rzekomych naruszeń tymczasowych nakazów zbliżania się (TRO) wobec byłego partnera Quinn, Richarda.

Chociaż zarzut Richarda został uwzględniony, sąd nakazał mu przestrzegać istniejących warunków tymczasowego zakazu zbliżania się i zachować dystans od Quinna. Najbliższy termin rozprawy w tej sprawie został wyznaczony na 28 stycznia 2025 roku.

Z dokumentów sądowych wynika, że ​​Quinn twierdziła, że ​​Richard dwukrotnie kontaktował się z jej ojcem i ciotką, prosząc ich o przekazanie wiadomości w celu swobodnej pogawędki, której celem było dokonanie znaczących zmian. Później, tego samego dnia, co orzeczenie z 24 września, Quinn otrzymała SMS-a z niezidentyfikowanego numeru telefonu „palnika”, w którym kazano jej się zrelaksować. Poinformował o tym zespół prawny Quinna.

Według dokumentów Quinn nie wnosi obecnie zarzutów o pogardę.

W odpowiedzi na zgłoszone w marcu zdarzenie związane z przemocą domową zarówno Quinn, jak i Richard złożyli wniosek o wydanie nakazu ochrony. Jednak w kwietniu sąd zatwierdził wniosek Quinna, natomiast wniosek Richarda został odrzucony.

Wiadomość ta uwypukliła problemy w małżeństwie Quinna i Richarda, ponieważ Richard był dwukrotnie zatrzymywany – najpierw w marcu pod zarzutem użycia śmiercionośnej broni podczas napaści, a następnie po złamaniu tymczasowego zakazu zbliżania się poprzez ponowne odwiedzanie ich wspólnego miejsca zamieszkania po jego wykonaniu.

Po dwóch latach małżeństwa Richard zdecydował się złożyć pozew o rozwód z Quinn, podając jako przyczynę ich separacji „nierozwiązywalne konflikty”. Ponadto poprosił o wyłączne prawa prawne i mieszkaniowe w stosunku do ich 2-letniego syna Christiana, jednocześnie udzielając Quinn pozwolenia na odwiedziny.

Dokumenty sądowe uzyskane w kwietniu ujawniły, że Quinn ubiegała się o wyłączną opiekę prawną i fizyczną ze względu na działania i zachowanie Richarda, które stanowiły zagrożenie dla zdrowia i dobrego samopoczucia ich syna. W zeszłym miesiącu prawnicy Quinn twierdzili, że Richard przełamał bariery komunikacyjne, kontaktując się z nią bezpośrednio na Instagramie od lipca.

W rozmowie z nami prawniczka Jacqueline Sparagna reprezentująca firmę Quinn stwierdziła: „Mamy nadzieję, że pan Dumontet wykorzysta tę szansę, aby uzyskać pomoc, której ewidentnie potrzebuje.

Tymczasem prawniczka Richarda, Alexandra Kazarian, odmówiła omówienia szczegółów dotyczących toczącej się sprawy prawnej jej klienta, odpowiedziała jednak na naszą prośbę o odpowiedź w sprawie zarzutów Quinna.

Mówiąc prościej, z oświadczenia wynika, że ​​bezpodstawne oskarżenia pani Quinn nie słabną, co poddaje w wątpliwość jej wiarygodność. Nadzwyczajne oświadczenie policji Los Angeles, że jej twierdzenia o szpiegowaniu pokoju hotelowego i rzekomej inwigilacji Christiana są bezpodstawne, ma to podkreślić.

2024-10-12 02:59