Do domu matki Jussiego Smolletta w Los Angeles prawie doszło do włamania – pięć lat po jego rzekomym oszustwie dotyczącym ataku

Do domu matki Jussiego Smolletta w Los Angeles prawie doszło do włamania – pięć lat po jego rzekomym oszustwie dotyczącym ataku

Kiedy zastanawiam się nad przejmującymi słowami Jussiego Smolletta, nie mogę powstrzymać się od głębokiego poruszenia jego odpornością i determinacją. Jego podróż, naznaczona burzą fałszywych oskarżeń i publicznej kontroli, była po prostu bolesna. Jednak pomimo otaczającej go ciemności, pozostaje niezłomny w dążeniu do prawdy, uzdrowienia i samopoznania.


W poniedziałkowy wieczór doszło do włamania do domu matki Jussiego Smolletta w Los Angeles – do zdarzenia doszło pięć lat po oskarżeniach o zainscenizowany atak.

Matka 42-letniego aktora z Imperium, Janet, doświadczyła próby włamania do swojego domu. Według TMZ dwie osoby próbowały wyważyć tylne drzwi, co spowodowało uszkodzenie okna na kwotę około 300 dolarów.

Podejrzani nie mogli dostać się do domu.

Według doniesień, Janet po zauważeniu dźwięku wyszła, aby go sprawdzić, napotykając sprawców, którzy następnie uciekli z miejsca zdarzenia.

Osobiście pojechałem, aby wesprzeć mamę podczas próby włamania. Władze były na miejscu, zbierały informacje i prowadziły dochodzenie.

Do domu matki Jussiego Smolletta w Los Angeles prawie doszło do włamania – pięć lat po jego rzekomym oszustwie dotyczącym ataku

Do domu matki Jussiego Smolletta w Los Angeles prawie doszło do włamania – pięć lat po jego rzekomym oszustwie dotyczącym ataku

DailyMail.com skontaktował się z przedstawicielami Smollett w celu uzyskania komentarza. 

Jest to kontynuacja niedawnego wystąpienia Smolletta podczas procesu odwoławczego dotyczącego incydentu z 2019 r., o fałszerstwo którego zarzuca się.

Aktor, zapewniając o swojej niewinności, podzielił się spostrzeżeniami na temat zamieszania i konsekwencji, jakie poniósł przez pięć lat po tym zdarzeniu.

Powiedział, że musi nauczyć się „wytrzymać jeszcze pięć minut” – to osobista mantra, którą recytuje sobie w trudnych chwilach.

Wcześniej, gdy oskarżano go o fałszowanie wiadomości i organizowanie przestępstwa z nienawiści w celu zdobycia rozgłosu, wyraził uczucie oszołomienia i trudności ze zrozumieniem myśli innych.

W tym momencie był pewien, że ogół społeczeństwa nie da się nabrać na tak „niedorzeczną opowieść”, jak celebrytka (która niedawno spędziła pięć miesięcy na rehabilitacji) wyraziła się w wywiadzie dla LUDZIE w opublikowanym w sobotę wywiadzie.

Pięć lat temu Smollett znalazł się w centrum doniesień prasowych po tym, jak stwierdził, że 29 stycznia 2019 r. stał się celem incydentu z nienawiści.

Powiedział, że został zaatakowany przez dwóch mężczyzn, gdy późnym wieczorem wracał do domu ze sklepu z kanapkami Subway.

Do domu matki Jussiego Smolletta w Los Angeles prawie doszło do włamania – pięć lat po jego rzekomym oszustwie dotyczącym ataku

Twierdził, że napastnicy wykrzykiwali pod jego adresem nienawistne, rasistowskie i homofobiczne uwagi, zawiązali mu pętlę na szyi i oblali go wybielaczem.

Po dokładnym zbadaniu sprawy przez funkcjonariuszy organów ścigania prokuratorzy okręgowi stwierdzili, że Smollett sam wymyślił tę sytuację, aby przyciągnąć rozgłos, i zaoferował dwóm rodzeństwu Osundairo 3500 dolarów za rzekomo zainscenizowany napad.

W grudniu 2021 roku ława przysięgłych zdecydowała, że ​​Smollett dopuścił się pięciu zarzutów nieuczciwości, składając fałszywe raporty policyjne.

W marcu 2022 roku otrzymał wyrok 150 dni pozbawienia wolności, został ukarany grzywną w wysokości 25 000 dolarów oraz dodatkową kwotą przekraczającą 120 000 dolarów tytułem zwrotu kosztów pracy w godzinach nadliczbowych poniesionych przez Chicagowską Policję.

Przez ostatnie sześć dni przebywałem w zamknięciu, ale dzisiaj z radością mogę poinformować, że mój idol, aktor, został zwolniony za kaucją, podczas gdy trwa jego procedura odwoławcza. Choć postępowanie sądowe jeszcze się nie zakończyło, to tymczasowe zwolnienie przynosi promyk nadziei.

Wspominając tę ​​chwilę, aktor „Gwiezdnych Wojen”, zajęty obecnie promocją swojego drugiego filmu, „Straconych wakacji”, stwierdził, że poczuł się pozbawiony uczuć.

Do domu matki Jussiego Smolletta w Los Angeles prawie doszło do włamania – pięć lat po jego rzekomym oszustwie dotyczącym ataku
Do domu matki Jussiego Smolletta w Los Angeles prawie doszło do włamania – pięć lat po jego rzekomym oszustwie dotyczącym ataku

Jako ekspert ds. stylu życia czułem się zagubiony, próbując połączyć elementy układanki. Szczerze mówiąc, byłem zdumiony. Sytuacja wydawała się zagadkowa i nie mogłem rozszyfrować myśli, które wirowały wokół mnie. Szczerze mówiąc, zmagałem się ze zrozumieniem tego, co się wydarzyło i w co ludzie naprawdę wierzyli, że się wydarzyło. To było tak, jakbym był ślepy na oczywiste powiązania.

Smollett powiedział, że jego zdaniem „nie ma mowy”, aby opinia publiczna uwierzyła w „głupią plotkę”. 

„Mieli misję” – powiedział o „hejterach”, którzy tworzyli większość hałasu. 

Poczułem się całkowicie oderwany od tego doświadczenia. Do dziś nie mogę tego w pełni pojąć. Prawdę mówiąc, sprawiło mi to ogromny ból. I chociaż światu mogę wydawać się w porządku, mogę cię zapewnić, że wcale tak nie jest.

Od tego czasu zagłębiam się w introspekcję i uzdrawianie – podróż, która nie była łatwa, ale konieczna dla mojego rozwoju.

„Nadal mamy do czynienia z konsekwencjami tej narracji. Nadal mamy z tym do czynienia każdego dnia. 

Do domu matki Jussiego Smolletta w Los Angeles prawie doszło do włamania – pięć lat po jego rzekomym oszustwie dotyczącym ataku
Do domu matki Jussiego Smolletta w Los Angeles prawie doszło do włamania – pięć lat po jego rzekomym oszustwie dotyczącym ataku

Smollett opisał także dzień, w którym został aresztowany, 21 lutego 2019 r., jako swój „najciemniejszy dzień”.

Wspominał ten dzień jako szczególnie trudny, ponieważ wtedy w pełni zrozumiał sytuację. Wiele wydarzeń wystawiło na próbę jego odporność, zarówno fizyczną, jak i psychiczną, ale tym, przed czym nigdy się nie wahał, była jego tożsamość. Ani razu nie zwątpił, kim naprawdę jest.

Teraz powiedział, że chce „iść do przodu” i dodał: „Muszę”. 

Następnie wyjaśnił: „Nie chcę się tu użalać nad sobą”, a następnie zwrócił uwagę, że czasami ludzie przyznają się do zbrodni, których nie popełnili, ponieważ wydaje się to wygodniejszą opcją.

Całkiem wyraźnie uznał swoją przewagę w tej sytuacji. Wyjaśnił, że w pewnym momencie trudno mu znieść ból. Dlatego czuje się na tyle szczęśliwy, że może dalej kręcić filmy, tworzyć muzykę i realizować cel, który według niego wyznaczył mu Bóg.

Do domu matki Jussiego Smolletta w Los Angeles prawie doszło do włamania – pięć lat po jego rzekomym oszustwie dotyczącym ataku

Przekonałem się, że przyjęcie obecnego punktu widzenia nie było łatwe, ponieważ zdarzały się przypadki, gdy trawiła mnie złość i gorycz w związku z tą sytuacją.

Smollett dodał, że „wszechświat dba o wszystko i wszechświat pokazuje prawdę”.

„Można to wypchać, można przywiązać blok cementu do prawdy, [ale] prawda zawsze wypłynie na wierzch. Może to potrwać dłużej, w zależności od tego, co go powstrzymuje, ale prawda zawsze wypłynie na wierzch.

Oznajmił, że poczynił postępy i wierzy, że w końcu, być może nawet długo po jego śmierci, świat rozwiąże tę kwestię. Z niecierpliwością wyczekuje tej chwili, bo ma przed sobą życie, i po prostu powiedział: „Świat wszystko naprawi.

2024-10-09 19:34