Miranda Hart ujawnia, że ​​jest gotowa na powrót do telewizji, przyznając, że „brakowało mi śmiechu” i drażniąc się z „głupim” nowym projektem

Miranda Hart ujawnia, że ​​jest gotowa na powrót do telewizji, przyznając, że „brakowało mi śmiechu” i drażniąc się z „głupim” nowym projektem

Jako ekspertka ds. stylu życia jestem niezwykle podekscytowana wiadomością o powrocie Mirandy Hart do kariery komediowej i jej nowo odkrytej radości życia. Jej odporność i determinacja w obliczu przewlekłej choroby są naprawdę inspirujące. Minęło dziewięć lat, odkąd zakończyła swój ukochany serial komediowy i cztery lata, odkąd ostatni raz widzieliśmy ją na ekranach – ale wygląda na to, że nieobecność tylko sprawiła, że ​​jej serce stało się cieplejsze!


Nie mogę uwierzyć, że minęły zdumiewające cztery lata, odkąd moja ukochana idolka zaszczyciła nasze ekrany swoją obecnością, i zdumiewające dziewięć lat, odkąd zakończyła kultowy serial komediowy o tym samym tytule, który skradł nasze serca!

Jednak po niedawnym wtorkowym ogłoszeniu ślubu komik Miranda Hart żartobliwie zasugerowała powrót do swojego pełnego humoru zawodu. Wyznała, że ​​tęskniła za większą ilością śmiechu i absurdu w swoim życiu.

We wtorek w programie The One Show Miranda opowiedziała o swojej nowej książce zatytułowanej „Nie byłam z tobą całkowicie szczera”, informując, że pozostaje zamknięta w domu z powodu długotrwałej choroby, która tymczasowo wstrzymała jej niezwykły rozwój kariery.

Po osiągnięciu zadowolenia z napisania książki gwiazda jest teraz przygotowana na ponowne pojawienie się w telewizji.

Miranda Hart ujawnia, że ​​jest gotowa na powrót do telewizji, przyznając, że „brakowało mi śmiechu” i drażniąc się z „głupim” nowym projektem

„Naprawdę chciałabym teraz wrócić do odrobiny głupoty” – oświadczyła.

Tęsknię za studiem, w nim echa radości, kreatywność jeszcze mnie nie uderzyła, dopiero się gotuje. Jednak tęsknię za tymi zabawnymi chwilami.

Ostatnio Miranda nie była zbyt widoczna publicznie. Popularność zyskała dzięki własnemu serialowi komediowemu w 2009 roku i nadal błyszczała w serialu telewizyjnym „Call The Midwife”, w którym grała postać Chummy od 2012 do 2015 roku.

Rok 2017 przyniósł dla mnie, jako oddanej wielbicielki, rozdzierającą serce wiadomość, że Miranda nie dołączy już ponownie do obsady Call The Midwife, a jej napięte obowiązki zawodowe wyjaśniają tę decyzję.

Jednak później podczas występu komediowego w Londynie ujawniono, że jej stan zdrowia nie był w najlepszym stanie.

W filmowej adaptacji twórczości Jane Austen z 2020 roku wcieliła się w postać panny Bates, znanej z niekończących się rozmów o niewielkiej treści.

W 2020 roku zamiast nowego odcinka wyemitowano specjalny program z okazji 10-lecia Mirandy, zatytułowany „impreza”. Film został nakręcony w London Palladium w 2019 roku.

Miranda podzieliła się z The One Show, że jej ostatnie lata były pełne wyzwań, ponieważ z powodu przewlekłej choroby przebywała głównie w domu. W zasadzie większość tego czasu spędzała w łóżku lub w domu. Okres ten, obejmujący niemal dekadę, stanowi podstawę narracji jej książki.

Jak miło jest wrócić do studia telewizyjnego! Bardzo się cieszę, że wróciłem, biorąc pod uwagę, że długotrwała walka z przewlekłą chorobą wynikającą ze zmęczenia tak długo trzymała mnie w łóżku. Czas z dala od życia sprawił, że ogromnie za nim tęsknię i jestem absolutnie podekscytowany, że mogę tu teraz być.

Miranda Hart ujawnia, że ​​jest gotowa na powrót do telewizji, przyznając, że „brakowało mi śmiechu” i drażniąc się z „głupim” nowym projektem
Miranda Hart ujawnia, że ​​jest gotowa na powrót do telewizji, przyznając, że „brakowało mi śmiechu” i drażniąc się z „głupim” nowym projektem

Istotny aspekt narracji książki koncentruje się na poszukiwaniu potencjalnych rozwiązań. Musiałem zgłębić ogromną dostępną wiedzę na temat ogólnego stanu zdrowia i dobrego samopoczucia.

Początkowo leżałam w domu, sama w łóżku i zastanawiałam się nad moim stanem lekarzy. Ponieważ ze względu na okoliczności nie mogłem wziąć udziału w rekolekcjach jogi, zacząłem zastanawiać się nad uniwersalnymi prawdami życia. Po kilku latach prowadzenia szeroko zakrojonych badań znalazłem dziesięć podstawowych zasad, które nazywam swoimi „skarbami”, które mogą poprowadzić człowieka do satysfakcjonującego życia. Spostrzeżenia te zebrano w książce, której jestem autorem.

„Prowadzę życie pełne radości, znaczenia i spełnienia, jakiego nigdy wcześniej nie doświadczyłem”. 

Humorystka pojawiła się w programie BBC, aby promować swoją świeżo wydaną książkę zatytułowaną „Nie zawsze mówiłem ci prawdę”, w której omawia czas spędzony w domu, a także przedstawia tajemniczego małżonka, co jest nowym dodatkiem w jej życiu.

Książka opisuje nieprzewidzianą dekadę mojego życia, wypełnioną zarówno zdumiewającymi, jak i zachwycającymi niespodziankami, a także naprawdę trudnymi, równie nieoczekiwanymi przeszkodami.

Miranda Hart ujawnia, że ​​jest gotowa na powrót do telewizji, przyznając, że „brakowało mi śmiechu” i drażniąc się z „głupim” nowym projektem

Zwracając się do Alexa Jonesa i Alexa Scotta, ja, Miranda, podekscytowana wykrzyknęłam: „To już oficjalne!” kiedy podzieliłem się radosną wiadomością, że w dojrzałym wieku 49 lat znalazłem swojego partnera życiowego, mojego jedynego – „moją osobę”.

Z radością ogłosiła: „Wyszłam za mąż w wieku 51 lat i powiem wam, że było to absolutnie wspaniałe doświadczenie! Napisałam do Gary’ego w sprawie roli Mirandy, ale dopiero w wieku 49 lat znalazłam własną bratnią duszę.” Dała jednak jasno do zrozumienia, że ​​będzie chronić prywatność męża.

„W całej książce przewija się subtelny wątek, nie będę zdradzać historii naszego spotkania, ponieważ dodaje ona nieoczekiwanego elementu. Nawiasem mówiąc, to nie byle jaki przyjaciel, ale mój najdroższy. Przeżyliśmy razem niesamowite chwile i teraz, w wieku 51 lat, jestem przeszczęśliwa, że ​​go poślubię”.

Podkreśliła, że ​​pragnie, aby czytelnicy jej książek odnaleźli nadzieję w jej historii miłosnej. Innymi słowy: „Pomimo wyzwań związanych ze spotkaniem z kimś podczas pandemii, walcząc z przewlekłą chorobą i będąc zamkniętym w łóżku lub w domu, bardzo tęskniłem za towarzystwem, nie chcąc już dłużej stawiać czoła życiu samotnie”.

„To, że mogłem kogoś poznać, to nie opowieść z komedii romantycznej, ale nadzieja. Niezależnie od sytuacji, w której się znajdujesz, zawsze jest nadzieja, wszystko naprawdę się zmienia. 

2024-10-09 09:19