Prawnik oskarżyciela o napaść na tle seksualnym Gartha Brooksa twierdzi, że piosenkarz country i Diddy „atakują ofiary”

Prawnik oskarżyciela o napaść na tle seksualnym Gartha Brooksa twierdzi, że piosenkarz country i Diddy „atakują ofiary”

Jako doświadczona kobieta, która poradziła sobie ze złożonościami korporacyjnej Ameryki i przemysłu rozrywkowego, jestem głęboko zaniepokojona toczącą się sagą wokół Gartha Brooksa. Pracując w różnych kreatywnych dziedzinach, doskonale zdaję sobie sprawę, że w tej branży może panować dynamika władzy, która często faworyzuje wpływowych nad słabszych.


Po odrzuceniu przez Gartha Brooksa zarzutów o napaść na tle seksualnym adwokat jego oskarżyciela wydał oświadczenie, w którym odwołuje się do innego znanego muzyka, któremu postawiono podobne zarzuty: Seana „Diddy’ego” Combsa. 

W wydanym w piątek oświadczeniu Douglas H. Wigdor oświadczył, że nie jest w stanie podjąć rozmów ugodowych, jednak stanowczo odrzuca twierdzenia Brooksa, że ​​nie chce przyjąć milionów. Sugeruje, że zarówno Sean Combs, jak i Garth Brooks stosują tę samą strategię public relations, atakując prawdziwe ofiary bezpodstawnie.

Wspomniał: „Mamy silną wiarę w naszą argumentację i ostatecznie opinia publiczna rozpozna jego prawdziwą osobowość, wykraczającą poza starannie spreparowany wizerunek, jaki prezentuje.

W ubiegły czwartek wizażystka zatrudniona przez Trishę Yearwood, żonę Brooksa, złożyła pozew przeciwko Brooksowi w sądzie stanowym w Kalifornii, zarzucając mu napaść na tle seksualnym i pobicie. Reklamację w imieniu wizażystki złożyła kancelaria prawna Wigdor.

Później ogólnokrajowa piosenkarka zaprzeczyła wszelkim zarzutom, mówiąc DailyMail.com: „W ciągu ostatnich dwóch miesięcy nieustannie nękano mnie groźbami, sfabrykowanymi historiami i smutnymi przepowiedniami dotyczącymi mojej przyszłości, jeśli nie napiszę dużej liczby listów. pieniądze.

Prawnik oskarżyciela o napaść na tle seksualnym Gartha Brooksa twierdzi, że piosenkarz country i Diddy „atakują ofiary”

Prawnik oskarżyciela o napaść na tle seksualnym Gartha Brooksa twierdzi, że piosenkarz country i Diddy „atakują ofiary”

„Płatność dokonana w celu przemilczenia czegoś, niezależnie od jej kwoty, nadal nazywana jest pieniędzmi za ciszę. Dla mnie zaakceptowanie tego oznacza przyznanie się do czynów, których nigdy nie mógłbym popełnić – odrażających czynów, których nikt nie powinien wyrządzać drugiemu. Kontynuował.

Wcześniej kwestionując zarzuty zawarte w pozwie zidentyfikowanym jako „John Doe”, Brooks stwierdził: „Około miesiąc temu wszczęliśmy pozew przeciwko tej osobie, aby zająć się kwestiami wymuszenia i zniesławienia. Zdecydowaliśmy się złożyć wniosek anonimowo, mając na uwadze dobro rodzin obu stron”.

We wrześniu Diddy postawiono zarzuty dotyczące handlu ludźmi w celach seksualnych, spisku haraczy, wspomagania prostytucji i niewłaściwych zachowań seksualnych, w których uczestniczyło ponad 120 osób. Jednak w odpowiedzi na te zarzuty stanowczo utrzymywał, że jest niewinny.

W przeszłości Wigdor był zaangażowany w spory sądowe Diddy’ego, gdyż kiedyś bronił Cassie Ventura podczas jej powództwa przeciwko niemu.

W listopadzie 2023 roku 37-letnia Cassie złożyła skargi dotyczące ciągłej napaści na tle seksualnym i przemocy fizycznej, które miały miejsce podczas ich burzliwego romansu.

Diddy zaprzeczył oskarżeniom, a strony w ciągu 24 godzin rozstrzygnęły sprawę poza sądem.

Po ujawnieniu informacji, że Brooks zamieścił emocjonalne zdjęcie jego i Trishy splatających dłonie, Wigdor wydał oświadczenie, które pojawiło się po tym, jak w czwartek oskarżyła go o molestowanie seksualne przez jednego z jego wizażystek.

Gwiazda muzyki country opublikowała we wtorek zdjęcie na Instagramie, przedstawiające parę pracującą jako wolontariusze na rzecz fundacji Habitat for Humanity swojego przyjaciela Jimmy’ego Cartera w St. Paul w stanie Minnesota.

Artysta znany z „Friends in Low Places” w swobodnej formie, ubrany w torbę z narzędziami i zestaw narzędzi, spacerując po budowie czule trzymał za rękę 60-letnią laureatkę nagrody Grammy, demonstrując swoje towarzystwo.

„Brooks zamieścił to zdjęcie, wyrażając, że chociaż przychodzimy do pracy, zyskujemy o wiele więcej. Budowę na potrzeby projektu Habitat for Humanity Carter Work rozpoczęliśmy w 2024 roku. Jak mówią, dom jest podstawową potrzebą, a miłość nigdy nie gaśnie! Dla wszystkich, którzy przyczynili się do tego, dzisiejszy dzień był wyjątkowym pierwszym dniem. Z poważaniem, g i TY #carterworkproject’

Dzień po opublikowaniu zdjęcia Habitat for Humanity Brooks w wywiadzie opowiedział o 77-letnim małżeństwie Cartera ze swoją zmarłą żoną Rosalynn i porównał swój związek z Yearwoodem do „najpiękniejszej historii miłosnej”.

Prawnik oskarżyciela o napaść na tle seksualnym Gartha Brooksa twierdzi, że piosenkarz country i Diddy „atakują ofiary”
Prawnik oskarżyciela o napaść na tle seksualnym Gartha Brooksa twierdzi, że piosenkarz country i Diddy „atakują ofiary”

Podzielił się z Parade, że jego podziw dla Carterów jest niezwykle głęboki, niezależnie od tego, czy chodzi o związki, czy jakikolwiek inny temat. Następnie wskazał na siebie i Yearwooda i dodał: „Ale jeśli chodzi o miłość, ich historia jest po prostu niezrównana – najbardziej niezwykła opowieść o miłości, jaką kiedykolwiek napisano na tej planecie.

Zawsze miło jest spotkać kogoś, kto może mieć szczęście dzielić podobne zainteresowania lub doświadczenia.

W piątek Garth zaprzeczył oskarżeniom o gwałt, nazywając to „cichą akcją”.

Odpowiedział na oskarżenia w oświadczeniu dla DailyMail.com: „Przez ostatnie dwa miesiące bez przerwy zasypywano mnie groźbami, kłamstwami i tragicznymi opowieściami o tym, jaka byłaby moja przyszłość, gdybym nie wypisał czeku na wiele miliony dolarów.

„Uciszone pieniądze, niezależnie od tego, ile lub jak mało, nadal pozostają utajnionymi pieniędzmi. Moim zdaniem oznacza to, że przyznaję się do zachowań, do których nie jestem zdolny – do brzydkich czynów, których żaden człowiek nie powinien nigdy robić drugiemu” – dodał. 

Odpierając wcześniej zarzuty stawiane pod pseudonimem „John Doe”, Garth stwierdził: „Około miesiąc temu wszczęliśmy pozew przeciwko tej osobie, aby przeciwdziałać wymuszeniom i pomówieniom. Zdecydowaliśmy się zrobić to anonimowo, aby chronić rodziny zaangażowane po obu stronach”.

Muzyk powiedział, że sytuacja „przypominała machanie mi przed twarzą naładowanym pistoletem”.

Dodał: „Chcę dziś wieczorem grać muzykę. Chcę kontynuować nasze dobre uczynki w przyszłości. Łamie mi serce, te wspaniałe rzeczy stoją teraz pod znakiem zapytania. Ufam systemowi, nie boję się prawdy i nie jestem człowiekiem, na jakiego mnie malowali.

W sprawie sądowej powódka, posługująca się pseudonimem „Jane Roe”, twierdzi, że znana artystka country zabrała ją do Los Angeles na ceremonię wręczenia nagrody Grammy na cześć artysty R&B Sama Moore’a w maju 2019 r.

W pozwie powód zarzuca, że ​​wykonawca znany z „Przyjaciele z niskich miejsc” zarezerwował dla nich tylko jeden apartament hotelowy. Kiedy jednak zwróciła się o indywidualne zakwaterowanie, nie uwzględnił tej prośby.

Prawnik oskarżyciela o napaść na tle seksualnym Gartha Brooksa twierdzi, że piosenkarz country i Diddy „atakują ofiary”
Prawnik oskarżyciela o napaść na tle seksualnym Gartha Brooksa twierdzi, że piosenkarz country i Diddy „atakują ofiary”

W dokumentach prawnych zdobytych przez Dailymail.com twierdzi, że obnażył się przed nią w drzwiach, zmusił ją do przejścia do innego pokoju, zawiesił ją do góry nogami za kostki i dokonał napaści na tle seksualnym.

Jak wynika z raportu CNN, przed rozprawą sądową makijażystki Brooks wiedział o jej oskarżeniach i zdecydował się odpowiedzieć anonimowo, pod pseudonimem „John Doe”.

W 1999 r. do zespołu dołączyła Jane Roe, która miała zajmować się fryzurą i makijażem dla Yearwood. Z jej relacji wynika, że ​​później, w 2017 roku, Brooks również poprosiła o jej usługi.

W swoim niedawnym pozwie kosmetyczka twierdzi, że pan Brooks często wysyłał jej prowokacyjne SMS-y, dzielił się szczegółami swoich erotycznych snów i prowadził z nią rozmowy na tematy intymne.

Oprócz postawionych mu zarzutów twierdzi, że wielokrotnie narażał się na jej widok, odsłaniając dolną część tyłka i miejsca intymne. Ponadto twierdzi, że wielokrotnie zmieniał w jej obecności ubranie.

Jak podaje wizażystka, twierdzi się, że Brooks robił jej niechciane zaloty w swojej rezydencji w 2019 roku, czyli w okresie poprzedzającym ich podróż do Los Angeles, gdzie według niej miał miejsce gwałt.

Twierdzi, że była w rezydencji Brooksa i cierpliwie czekała na jego przybycie, aby mogła zrobić mu makijaż, tylko po to, by wyszedł spod prysznica w stanie nagości z erekcją.

Jako doradca ds. stylu życia sformułowałbym tę wypowiedź w sposób bardziej bezpośredni i pełen szacunku: „Według jej twierdzeń, następnie chwycił ją za ręce i poprowadził w kierunku miejsc intymnych, wyrażając w ten sposób pragnienie, abym wykonała czynności ustne podczas w okularach, co rzekomo doprowadziło do orgazmu na mojej twarzy.

Później tego samego roku, podczas ich podróży do Los Angeles na występ Brooksa w hołdzie Samowi Moore’owi, wizażystka twierdzi, że ją zgwałcił.

W swojej sprawie sądowej Jane Roe twierdzi, że ona i Brooks zwykle nie podróżowali razem bez innych osób, ale ich podróż do Los Angeles była przypadkiem niezwykłym.

Zazwyczaj inne osoby towarzyszyły Brooksowi w jego prywatnym odrzutowcu, ale w tym przypadku podróżowali tylko Brooks i pani Roe. Po dotarciu do hotelu w Los Angeles pani Roe ze zdumieniem odkryła, że ​​Brooks zarezerwował apartament z jedną sypialnią, a ona nie miała własnego, osobnego pokoju.

Podobno sprzeciwiła się porozumieniu i zażądała prywatnej przestrzeni, ale twierdzi, że Brooks pozostał w tej kwestii nieustępliwy.

W hotelu, według jej zeznań, nagle pojawił się przy wejściu do sypialni, zupełnie nagi. To sprawiło, że poczuła się odizolowana i zamknięta w pokoju z Brooksem.

Prawnik oskarżyciela o napaść na tle seksualnym Gartha Brooksa twierdzi, że piosenkarz country i Diddy „atakują ofiary”
Prawnik oskarżyciela o napaść na tle seksualnym Gartha Brooksa twierdzi, że piosenkarz country i Diddy „atakują ofiary”

Osoba, która rzekomo ma około półtora metra wzrostu, twierdzi, że podniósł ją za kostki i przewrócił do góry nogami, po czym dokonał stosunku seksualnego dopochwowo.

Jako doradca ds. stylu życia jestem głęboko zaniepokojony zarzutami postawionymi Brooksowi. Z dokumentów prawnych wynika, że ​​narzucił się innej osobie z tak dużą siłą, że miała wrażenie, że jej ciało jest o krok od rozpadu. Takie zachowanie jest niedopuszczalne i sprzeczne z wszelkimi zasadami szacunku i bezpieczeństwa.

Podczas podróży konsekwentnie dbała o jego potrzeby pielęgnacyjne (fryzura i makijaż), jakie uważała za konieczne ze względu na trudności finansowe, jak przyznaje. Ponadto twierdzi, że Brooks w niewłaściwy sposób wykorzystał jej kłopoty finansowe.

Jako zagorzała wielbicielka nie mogę powstrzymać się od podzielenia się tym niepokojącym doświadczeniem: zarzuciłam Brooksowi, że przekroczył granice, gdy nakładałam makijaż – zlekceważył moje jasne instrukcje, aby się nie dotykać. Co gorsza, kiedy skończyłem, podobno dopuścił się niewłaściwego czynu.

W swojej sprawie wizażystka twierdzi, że po rzekomym napaści Brooks uporczywie dotykał jej w niewłaściwy sposób i dzielił się z nią swoimi pragnieniami seksualnymi z większą niż wcześniej częstotliwością.

Według oskarżyciela Brooks rzekomo wielokrotnie wspominał, że chce zrobić trójkąt z Yearwoodem i wizażystką.

W dokumentach prawnych powódka twierdziła, że ​​nie zgadzała się z osobą mieszkającą w Tulsa w stanie Oklahoma w sprawie wydarzenia, które miało miejsce w maju 2020 r. Podobno podczas tego zdarzenia rozmawiał z nią, Yearwoodem i swoim menadżerem na temat stworzenia butelki szamponu, która mogłaby służyć jako urządzenie seksualne.

Skarżąca stwierdziła, że ​​Brooks wydawała się wyraźnie zła, ponieważ powstrzymywała się od odpowiedzi na sugestywną rozmowę.

Wspomniała, że ​​komunikowała się z nim za pośrednictwem SMS-ów i e-maili, wyrażając dyskomfort związany z pracą w miejscu, w którym pojawiały się uwagi o charakterze jednoznacznie seksualnym na temat porównywania butelek szamponu do wibratorów.

W kontrargumencie Brooks stwierdził, że powód może przesadnie analizować sprawę i dodał, że Yearwood wcale nie był zaniepokojony tonem ich rozmowy, jak twierdził powód w dokumentach sądowych.

Prawnik oskarżyciela o napaść na tle seksualnym Gartha Brooksa twierdzi, że piosenkarz country i Diddy „atakują ofiary”
Prawnik oskarżyciela o napaść na tle seksualnym Gartha Brooksa twierdzi, że piosenkarz country i Diddy „atakują ofiary”

W dokumentach powódka twierdziła, że ​​podczas zdarzenia, które miało miejsce w 2020 roku we wspólnym studiu, Brooks chwycił jej telefon i skasował większość wysłanych do niej wcześniej SMS-ów.

Z raportu CNN wynika, że ​​około połowy września, przed wniesieniem przeciwko niemu pozwu, Brooks poufnie złożyła dokument sądowy przed sądem federalnym w Mississippi, chcąc ukryć swoje zarzuty.

W oświadczeniu określił siebie jako znaną osobowość i mieszkańca Tennessee, zaprzeczając jednocześnie „bezpodstawnym oskarżeniom” stawianym mu przez wizażystkę.

Twierdził, że w przeszłości żądała od niego zarówno pracy zarobkowej, jak i świadczeń zdrowotnych, na co odmówił. Następnie jej prawnik dostarczył mu prywatne pismo z żądaniem zawierające zarzuty dotyczące niewłaściwego zachowania.

Jako oddany wielbiciel czuję się zmuszony do wyrażenia mojego punktu widzenia na temat niedawnej kwestii prawnej dotyczącej mojej ukochanej postaci, Brooksa. W swoim wniosku do sądu domagał się oficjalnego stwierdzenia, że ​​oskarżenia wizażystki są bezpodstawne, a ponadto domagał się wydania nakazu zakazującego jej dalszego rozpowszechniania tych twierdzeń na forach publicznych.

Stanowczo utrzymywał, że zarzuty stawiane Obronionemu są bezpodstawne. Pozwany rozumie jednak, że takie bezpodstawne roszczenia mogą wyrządzić znaczną, nieodwracalną szkodę ciężko wywalczonej reputacji Powoda jako osoby szanowanej i współczującej, a także szkodę dla jego rodziny i potencjalną szkodę dla jego kariery i stabilności finansowej, gdyby miała kontynuowała groźbę publicznego złożenia fałszywego pozwu.

W tym tygodniu prawnik wizażysty przedstawił kontrargument w odpowiedzi na dokument Brooksa, twierdząc, że oskarżony o bycie „rzekomym drapieżnikiem seksualnym” nie powinien mieć zapewnionej anonimowości.

Prawnik oskarżyciela o napaść na tle seksualnym Gartha Brooksa twierdzi, że piosenkarz country i Diddy „atakują ofiary”

W dokumencie stwierdza się, że pan Doe uważa, że ​​zasługuje na taką samą ochronę, jaką zapewniają ofiary, nie przede wszystkim w celu uniknięcia dodatkowych cierpień, ale raczej w celu ochrony swojego publicznego wizerunku lub reputacji. Wyjaśnia, że ​​nasz system prawny w sądzie cywilnym ma na celu rozstrzyganie sporów i zapewnianie osobom, które zostały pokrzywdzone, ścieżki dochodzenia sprawiedliwości.

W komunikacie czytamy dalej: „To powinny być równe warunki działania. System nie pozwala bogatym przestępcom na obejście ofiar przemocy na tle seksualnym, które próbują pociągnąć sprawców do odpowiedzialności. Właśnie w tym celu pan Doe zwraca się do sądu o pomoc.

Mówiąc prościej, prawnik wizażystki ogłosił, że próba Brooksa przytłumienia klienta poprzez wcześniejsze złożenie pozwu w Mississippi była jedynie desperackim posunięciem i próbą zastraszenia go.

Następnie powiedzieli: „Pochwalamy odwagę naszej klientki, która podjęła działania przeciwko Garthowi Brooksowi w związku z jej zarzutami. Dzisiejsze zgłoszenie podkreśla fakt, że osoby wykorzystujące swoją władzę można spotkać nie tylko w kręgach korporacyjnych, przemyśle rozrywkowym czy na scenie hiphopowej i rockowej, ale także w świecie muzyki country”.

2024-10-04 22:08