Bracia Menendez stają przed sądem jako prokurator Waży dowody nadużycia

Bracia Menendez stają przed sądem jako prokurator Waży dowody nadużycia

Jako oddany zwolennik prawdziwych kryminałów i mocno wierzący w sprawiedliwość, jestem zaintrygowany najnowszymi wydarzeniami w sprawie Erika i Lyle’a Menendezów. Po spędzeniu niezliczonych godzin na zagłębianiu się w zawiłości takich przypadków, nie mogę powstrzymać uczucia deja vu, jakby historia w tej rodzinie się powtarzała.


Eric i Lyle Menendez mają kolejną randkę w sądzie. 

3 października George Gascón, prokurator okręgowy w Los Angeles, wyznaczył termin rozprawy dla rodzeństwa w związku z pojawieniem się nowych dowodów sugerujących, że ich ojciec, Jose Menendez, jest oskarżony o wykorzystywanie seksualne.

Jako zagorzały fan, miałem zaszczyt poznać kilka przekonujących dowodów. Wśród nich znajduje się kserokopia czegoś, co wygląda na list napisany przez jednego z braci, sugerujący, że był on ofiarą molestowania. Jak poinformowało „Variety”, informacja ta pojawiła się podczas konferencji prasowej. Co więcej, wyszły na jaw dodatkowe dowody, dostarczone przez jego zespół prawny, wskazujące, że były członek boysbandu Menudo twierdził, że był molestowany przez ojca. Należy zauważyć, że w chwili śmierci Jose był dyrektorem wykonawczym związanym z przemysłem muzycznym.

Jako oddany naśladowca chcę podzielić się informacją, że Gascón wskazał na decyzję dotyczącą Erika, a sprawa Lyle’a wciąż jest w toku. Oznacza to, że w przyszłości może odbyć się dla nich nowy proces lub w późniejszym czasie mogą spotkać się z niechęcią.

Wyjaśnił, że żadne z tych danych nie zostało jeszcze zweryfikowane. W tej chwili ani nie potwierdzamy, ani nie zaprzeczamy jego słuszności. Jednakże naszym obowiązkiem moralnym i etycznym jest przeanalizowanie przekazanych nam informacji i podjęcie decyzji, czy zasługują one na ponowne rozpatrzenie sprawy w oparciu o nowe względy dotyczące wyroku. Rzeczywiście byli mordercami, ale spędzili lata w więzieniu i prawdopodobnie spłacili swój dług wobec społeczeństwa. Jeżeli istniały dowody, które nie zostały przedstawione podczas wstępnego procesu, a te niewidoczne dowody mogłyby potencjalnie wpłynąć na decyzję ławy przysięgłych, wówczas można było osiągnąć inny wynik.

W 1989 roku, gdy mieli 18 i 21 lat, rodzeństwo zostało uznane za winne odebrania życia rodzicom, Jose i Kitty, w ich rezydencji w Beverly Hills w Kalifornii. Wyrok ten zapadł po dwóch odrębnych procesach w 1996 roku, w wyniku których skazano go na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego.

Głośny proces o morderstwo Menendeza jest tematem najnowszego sezonu MonstersRyana Murphy’ego w serwisie Netflix. Serial spotkał się z ostrą krytyką, w tym Erikiem, którzy oskarżają Murphy’ego i jego scenarzystę o fałszywe przedstawienie faktów w sprawie. 

58-letni Murphy podzielił się swoimi przemyśleniami na temat braci Menéndez podczas październikowego wywiadu dla The Hollywood Reporter. Stwierdził: „Bracia Menéndez powinni wysłać mi kwiaty”. Dzieje się tak dlatego, że po 30 latach cieszą się one dużym zainteresowaniem nie tylko w Ameryce, ale na całym świecie. Ich życie i sprawa wzbudziły ponowne zainteresowanie i wiele osób zaoferowało im pomoc ze względu na wpływ mojego programu i naszej pracy.

W czwartek 3 października Kim Kardashian, która wystąpi w nadchodzącym serialu prawniczym Murphy’ego zatytułowanym Wszystko sprawiedliwe, napisała szczery esej dla NBC News, w którym wyraża swoje gorące życzenie, aby wyroki dożywocia dla Erika i Lyle’a zostać przejrzane.

43-letnia Kardashian stwierdziła, że ​​nie uważa się za istoty potworne i ma poczucie, że została niesprawiedliwie osądzona jeszcze przed rozpoczęciem procesu. Zwolenniczka reformy wymiaru sprawiedliwości spędziła ostatnio trochę czasu z rodzeństwem w wieku 53 i 56 lat i po poznaniu ich osobiście stwierdza, że ​​ich sprawa jest skomplikowana.

Całkowicie oczarowany spisałem swoje przemyślenia dotyczące męki Erika i Lyle’a – spektaklu, który wciągnął cały naród. Ich los i opowieści o złym traktowaniu zostały zamienione w komediowe skecze w programie Saturday Night Live. Media przedstawiały ich jako postacie potworne, wyolbrzymiając historie o dwójce rozpieszczonych, bogatych dzieciaków z Beverly Hills, które rzekomo zamordowały swoich rodziców z chciwości. W dyskursie publicznym wydawało się, że nie ma empatii i współczucia.

2024-10-04 11:25