Madonna udowadnia, że ​​gwiazdy są takie same jak my, gdy przechodzą kontrolę bezpieczeństwa na lotnisku

Madonna udowadnia, że ​​gwiazdy są takie same jak my, gdy przechodzą kontrolę bezpieczeństwa na lotnisku

Dla mnie, zagorzałego fana, zawsze intrygujące jest obserwowanie ludzkiej strony naszych ukochanych ikon, takich jak Madonna, nawet gdy pilnują bezpieczeństwa na lotnisku lub opłakują stratę bliskiej osoby. To surowe przypomnienie, że pomimo wspaniałego stylu życia i światowej sławy oni również stoją przed tymi samymi wyzwaniami i emocjami, co my wszyscy.


Nawet gwiazdy utknęły przy kontroli bezpieczeństwa na lotnisku — tak jak my.

Film Madonny nakręcony pod koniec Tygodnia Mody w Mediolanie około miesiąc temu zyskuje coraz większą popularność w Internecie. Na tym nagraniu widać 66-letniego artystę przechodzącego przez kontrolę bezpieczeństwa na lotnisku ubranego w czarny dres i okulary przeciwsłoneczne Adidas. Wyglądało na to, że Madonna starała się zachować dyskrecję, ale mimo to jej fani byli w stanie ją zauważyć.

Na nagraniu zsynchronizowanym z jej hitem „Like a modlitwa” widać, jak Madonna sięga po torebkę Dolce & Gabbana po zeskanowaniu. Jednocześnie spodziewała się drugiej czarnej torby.

21 września Madonna poleciała do Mediolanu, aby wziąć udział w pokazie mody damskiej Dolce & Gabbana Wiosna/Lato 2025. Migawki z wydarzenia uchwyciły rozmowę piosenkarza z Domenico Dolce i Stefano Gabbaną. Na tę okazję Madonna wybrała monochromatyczny czarny zestaw, który obejmował koronkowy welon na głowie i złotą koronę, symbolizującą jej niezaprzeczalny status królewski.

Jako zagorzała fanka nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że ten pokaz mody był hołdem dla niesamowitej ewolucji stylu Madonny na przestrzeni lat. Wydawało się, że to ona była siłą napędową wizji Dolce & Gabbana dotyczącej tej kolekcji. Modelki kroczyły po wybiegu w blond perukach nawiązujących do kultowego koloru włosów Madonny, a nawet w subtelnym ukłonie w stronę jej legendarnego stanika w kształcie stożka, pierwotnie zaprojektowanego przez Jean-Paula Gaultiera. To było ekscytujące przeżycie, które pozostawiło mnie pod wrażeniem!

Po pokazie mody w Mediolanie Madonna ze smutkiem wróciła do domu po śmierci swojej macochy, Joan Ciccone, która miała 81 lat i zmarła 24 września.

W internetowym zawiadomieniu pamiątkowym podano, że Joan zmarła spokojnie po odważnej walce z wysoce inwazyjną formą raka. Była żoną Silvio Ciccone, ojca Madonny, przez imponujące 58 lat.

Madonna udowadnia, że ​​gwiazdy są takie same jak my, gdy przechodzą kontrolę bezpieczeństwa na lotnisku

 

W nekrologu napisano: „Będzie głęboko opłakiwana przez rodzinę i przyjaciół, których życie rozjaśniła zapałem, szczęściem i uczuciem”. Ponieważ wnuki stały się znaczącą częścią jej życia, zasmuciła ją wiadomość, że śmiertelna diagnoza raka oznaczała, że ​​nie będzie świadkiem ich małżeństw ani narodzin ich dzieci.

Jako ekspertka ds. stylu życia pragnę podzielić się tym, że miałam szczęście, że wyprzedziła mnie w życiu moja 93-letnia żona, a także moja ukochana pasierbica Madonna. Wraz z nią moje dziedzictwo jest kontynuowane poprzez jej dzieci: Martina, Paulę, Christophera, Melanie, Jennifer i Mario Ciccone.

Przez całą swoją karierę Madonna często omawiała swój związek z Joan, która była dla piosenkarki zastępczą matką po śmierci jej własnej matki, Madonny (znanej również jako Madonna Louise Ciccone), na raka piersi w wieku 30 lat w 1963 roku.

W wywiadzie z 2002 roku Madonna wyznała, że ​​zmagała się z problemami po śmierci matki, gdy była jeszcze młoda. W przeszłości przyznała, że ​​w okresie dorastania miała problemy z zaakceptowaniem macochy. Patrząc wstecz, wydaje się, że dla jej macochy mogło to być szczególnie trudne. Próbowała wpasować się w moje życie, a ja nie chciałem zaakceptować tej zmiany. Jednak z ojcem utrzymuję silną więź.

2024-10-04 02:22