Denzel Washington kiedyś „nakrzyczał” na Diddy’ego po całonocnej imprezie w 2003 roku

Denzel Washington kiedyś „nakrzyczał” na Diddy’ego po całonocnej imprezie w 2003 roku

Jako doświadczony prawnik z wieloletnim doświadczeniem jestem głęboko zaniepokojony narastającymi zarzutami przeciwko Seanowi Combsowi, znanemu również jako Diddy. Sama liczba telefonów do mojej kancelarii prawnej od czasu postawienia mu aktu oskarżenia i aresztowania była zdumiewająca, a ponad 120 potencjalnych ofiar było gotowych złożyć indywidualne sprawy.


Według raportów Denzel Washington i Sean „Diddy” Combs pokłócili się po nocy spędzonej razem w 2003 roku.

Według źródła odkryto, że 69-letni zdobywca Oscara wdał się wcześniej w ostrą wymianę zdań z otoczonym kontrowersjami raperem, który również ma 69 lat.

Wewnętrzne źródło podało, że Denzel rzekomo krzyczał: „Nie okazujesz nikomu szacunku” w stronę potentata hiphopowego, któremu obecnie toczy się proces za rzekome przestępstwa związane z handlem ludźmi w celach seksualnych.

Według źródła Denzel Washington i jego żona Pauletta bawili się z Diddym do późnego wieczora, po czym w pośpiechu wyszli, będąc świadkami czegoś. Informacja została udostępniona portalowi.

Na początku XXI wieku często widywano Washingtona i Diddy’ego razem uczestniczących w wydarzeniach. Byli obecni na gali Essence Awards 2001, pierwszej inauguracji prezydenta Baracka Obamy w 2009 roku, a także na dwóch meczach NBA.

Denzel Washington kiedyś „nakrzyczał” na Diddy’ego po całonocnej imprezie w 2003 roku

Wygląda na to, że pokłócili się, ale ich argument nie wydaje się mieć związku z obecnymi problemami prawnymi Diddy’ego.

W tej chwili ani zespół Washingtona, ani Diddy’ego nie odpowiedzieli DailyMail.com na żaden komentarz.

20 lat po zgłoszonym wydarzeniu Sean Combs (znany również jako Diddy) jest obecnie przetrzymywany w Metropolitan Detention Center na Brooklynie i zajmuje się oskarżeniami o spisek haraczy i handel ludźmi w celach seksualnych.

We wtorek kolejnych 120 osób wystąpiło, aby oskarżyć Diddy’ego o molestowanie seksualne na przestrzeni 25 lat. Warto zauważyć, że niektórzy z oskarżycieli byli wówczas nieletni, a jeden miał zaledwie 9 lat.

Adwokat z Teksasu Tony Buzbee oświadczył, że reprezentuje obecnie 120 dodatkowych osób, które jego zdaniem mają wiarygodne oskarżenia przeciwko byłemu raperowi, który stał się magnatem medialnym. (Parafrazowane)

Jak wynika z ujawnień Buzbbee, 25 ze 120 nowo zidentyfikowanych ofiar w chwili wystąpienia podejrzeń nadużyć było nieletnich, a zdarzenia miały miejsce od 1991 r. do tego samego roku.

Na konferencji prasowej, która odbyła się we wtorek w Houston, wybitny prawnik ujawnił, że najmłodsze osoby dotknięte tą sytuacją miały 9, 14 i 15 lat i niestety doświadczyły wiktymizacji.

Prawnik ujawnił, że mając wówczas dziewięć lat, osoba ta wzięła udział w przesłuchaniu w Nowym Jorku dla wytwórni Bad Boy Records.

Denzel Washington kiedyś „nakrzyczał” na Diddy’ego po całonocnej imprezie w 2003 roku
Denzel Washington kiedyś „nakrzyczał” na Diddy’ego po całonocnej imprezie w 2003 roku
Denzel Washington kiedyś „nakrzyczał” na Diddy’ego po całonocnej imprezie w 2003 roku

W 1993 roku Combs założył Bad Boy Records, wytwórnię płytową, która zapoczątkowała kariery takich artystów jak Notorious B.I.G, French Montana i Machine Gun Kelly.

Według Buzbee na przesłuchaniach obecni byli także inni chłopcy. Każdy z nich zabiegał o kontrakt płytowy. Co ciekawe, wszyscy byli nieletni.

Zespół prawny Diddy’ego zareagował na nowe zarzuty wkrótce po upublicznieniu Buzbee.

Według Erici Wolff pan Combs stanowczo stwierdza i jasno wyjaśnia, że ​​wszelkie zarzuty sugerujące, że wykorzystywał seksualnie kogokolwiek, zwłaszcza nieletnich, są nieprawdziwe i szkodzą jego reputacji.

Z niecierpliwością czeka na wykazanie swojej niewinności i utwierdzenie się w sądzie, gdzie prawdę rozstrzygną fakty poparte dowodami, a nie domysłami.

Buzbee twierdził jednak, że obietnica sławy została wykorzystana w przypadku wielu dzieci-ofiar.

Denzel Washington kiedyś „nakrzyczał” na Diddy’ego po całonocnej imprezie w 2003 roku

Według Buzbee inna osoba twierdzi, że Sean Combs obiecał im sławę, ale to spotkanie miało odbyć się prywatnie, bez obecności rodziców. Zarzuca się, że pan Combs zmusił kobietę do odbycia z nią seksu oralnego w odosobnionym miejscu.

Od czasu, gdy w zeszłym tygodniu śledczy federalni ujawnili federalny akt oskarżenia przeciwko Diddy’emu i zatrzymali go w areszcie, do biura prawnego Buzbee napływa mnóstwo nowych zarzutów, przedstawionych w drodze niezliczonych rozmów telefonicznych.

Jako doradca ds. stylu życia przeformułowałbym to stwierdzenie w następujący sposób: „W wieku 15 lat znalazłem się na imprezie w Nowym Jorku, gdzie zostałem odurzony narkotykiem i zaprowadzony do prywatnego pokoju. Zarzuca się, że miało to miejsce w obecności pana Combsa. W tym samym pokoju zostałam tragicznie zgwałcona przez osobę, która następnie pozwoliła innym wykorzystywać mnie w nikczemny i przestępczy sposób”. Buzbee szczegółowo opisał te wstrząsające szczegóły.

We współpracy z organami ścigania prawnik stwierdził, że wiele osób składających oskarżenia przedstawiło nieprawdopodobne historie; niemniej jednak około 120 potencjalnych nowych oskarżycieli ma złożyć indywidualne skargi na Diddy’ego, przy czym celem będą także potencjalni dodatkowi sprawcy.

Znaczna liczba niedawnych ofiar zwierzyła się wcześniej organom ścigania, że ​​była źle traktowana, a kilka nawet współpracowało z FBI.

Buzbee dodał, że wiele z nich posiada dokumentację medyczną potwierdzającą, że zostały zgwałcone lub odurzone narkotykami.

Kiedy zagłębiałem się w szczegóły, odkryłem, że w ich układach cielesnych odkryto niezwykłe, pozornie niesłychane substancje.

Specyficznym lekiem, który często się pojawia, jest ksylazyna, znana również jako „tranq”. Substancja ta, jak wynika z naszych ustaleń, uznawana jest przede wszystkim za środek uspokajający dla koni.

Denzel Washington kiedyś „nakrzyczał” na Diddy’ego po całonocnej imprezie w 2003 roku

Osoby uznane za ofiary są rozproszone po całym kraju, a znaczną ich liczbę znaleziono w Kalifornii, Nowym Jorku, na Florydzie i w Gruzji.

Buzbee powiedział, że około połowa to kobiety, a druga połowa to mężczyźni.

Znaczna część zgłoszonych przypadków złego traktowania miała miejsce podczas wydarzeń towarzyskich, takich jak dobrze znane białe imprezy Diddy’ego, znane również jako „imprezy dla szczeniąt”.

Osoba, która w chwili napadu miała 22 lata, stwierdziła, że ​​na takich przyjęciach powszechną praktyką była następująca sytuacja: kiedy podano ci drinka (a teraz wiemy, że był to narkotyk), jeśli odmówiłeś wypicia, zostałbyś usunięty ze zgromadzenia. Oto, co wyjaśnił Buzbee.

W wyniku niepokojącego zdarzenia kobieta w ciąży twierdzi, że doświadczyła przemocy na tle seksualnym po grupowym posiłku z Combs w Miami.

Denzel Washington kiedyś „nakrzyczał” na Diddy’ego po całonocnej imprezie w 2003 roku

Buzbee wspomniała, że ​​nie piła, będąc w ciąży, jednak wszystko, co spożyła przy stole, wydawało się zawierać nieznaną substancję.

Straciła przytomność i obudziła się w tym samym łóżku, rzekomo z panem Combsem w jego rezydencji w Miami. Jej pochwa i odbyt były podarte i obolałe, więc mogłem kontynuować. I dosłownie wyczuwasz tutaj motyw przewodni.

Za adwokatem, który nawoływał innych do wystąpienia, w widocznym miejscu wywieszono numer infolinii dla potencjalnych ofiar, napisany pogrubioną, jaskrawoczerwoną czcionką.

Jeśli znajdziesz się w trudnej sytuacji, w której zostałeś skrzywdzony, wiedz, że nie stajesz w obliczu tej bitwy sam. W jedności jest ogromna siła i wypowiadam te słowa z nadzieją, że dołączą do nas ci, którzy jeszcze nie podzielili się swoimi doświadczeniami.

Jako zaufany przewodnik po współczesnym życiu chcę, abyś wiedział, że znaczna liczba tych przypadków pozostanie anonimowa, posługując się pseudonimami, aby zapewnić prywatność i bezpieczeństwo zaangażowanych osób. Większość tych spraw będzie rozpatrywana w tętniących życiem systemach prawnych Nowego Jorku i Los Angeles.

2024-10-03 00:20