James Blunt przysięga, że ​​LEGALNIE zmieni swoje nazwisko na „jakiekolwiek będzie chciała publiczność”, jeśli jego nowy album zajmie pierwsze miejsce na listach przebojów

James Blunt przysięga, że ​​LEGALNIE zmieni swoje nazwisko na „jakiekolwiek będzie chciała publiczność”, jeśli jego nowy album zajmie pierwsze miejsce na listach przebojów

Jako wieloletni obserwator muzycznej kariery Jamesa Blunta jestem całkowicie rozbawiony jego najnowszymi wybrykami. Człowiek, który dał nam ponadczasowe hity, takie jak „You’re Beautiful” i „High”, teraz proponuje zmianę nazwiska w odpowiedzi na żądanie opinii publicznej! To nie jest tylko chwyt reklamowy; to świadectwo potęgi ludzi i trwałego wpływu jego muzyki.


Jeśli ponownie wydany album Jamesa Blunta odzyska pierwsze miejsce, obiecał on swoim fanom, że przyjmie nową nazwę w oparciu o wybór publiczności.

W 2004 roku 50-letni artysta zaprezentował album „Back To Bedlam”, na którym znalazły się takie popularne utwory, jak „You’re Beautiful”, „High”, „Wisemen” i „Goodbye My Lover”.

Album wspiął się na pierwsze miejsce brytyjskiej listy albumów, gdzie pozostawał przez kilka tygodni i od tego czasu uzyskał 10-krotną platynę.

Aby uczcić swoje 20-lecie, Hampshire Star planuje ponowne wydanie swojego albumu i wyrusza w trasę koncertową.

W filmie udostępnionym na Instagramie muzyk oświadczył: „Nazywam się James Blunt i możesz znacząco wpłynąć na moje życie”.

James Blunt przysięga, że ​​LEGALNIE zmieni swoje nazwisko na „jakiekolwiek będzie chciała publiczność”, jeśli jego nowy album zajmie pierwsze miejsce na listach przebojów

James Blunt przysięga, że ​​LEGALNIE zmieni swoje nazwisko na „jakiekolwiek będzie chciała publiczność”, jeśli jego nowy album zajmie pierwsze miejsce na listach przebojów

Prawdopodobnie słyszeliście te szepty i rzeczywiście są one prawdziwe – 11 października wydaję ponownie mój pierwszy album, Back To Bedlam. Ten projekt był dla mnie stałym źródłem bogactwa przez ostatnie dwie dekady.

W dowód wdzięczności za Wasze niezachwiane wsparcie, jeśli Back To Bedlam ponownie uda się zdobyć pierwsze miejsca na listach przebojów, jestem otwarty na zmianę mojego imienia i nazwiska. Decyzja o nowej nazwie należy do Ciebie!

„Przez całe życie przypisywano mi różne etykiety, takie jak „najbardziej pogardzana postać popu”, „irytująca”, a nawet „James Beige”. Ostatecznie decyzja należy do opinii publicznej”.

Potem wspomniał: „Jeśli jednak nie uda mu się dotrzeć na pierwsze miejsce, możesz być pewien, że nie zmienię swojego nazwiska. Można śmiało stwierdzić, że jest to najważniejsze demokratyczne wydarzenie roku”. (Lub)

James powtórzył tę samą obietnicę podczas poniedziałkowego programu Chris Moyles Show w Radio X.

Oświadczył, że jest otwarty na to, aby opinia publiczna zdecydowała się na nowe imię dla niego, jeśli się na to zdecyduje.

To autentyczna rzecz. Przysięgam na życie swoje i życie mojego jedynego fana – Briana z Glasgow – że zmienię nazwisko, jeśli stanie się numerem jeden”.

Wykonawca powiedział dalej: „Rzeczywiście. Obiecuję na Briana i na siebie. Czegokolwiek pragnie publiczność – i oczywiście jest współczująca, nie będzie faworyzować niczego, co przypomina „Blunt”, prawda?

James Blunt przysięga, że ​​LEGALNIE zmieni swoje nazwisko na „jakiekolwiek będzie chciała publiczność”, jeśli jego nowy album zajmie pierwsze miejsce na listach przebojów
James Blunt przysięga, że ​​LEGALNIE zmieni swoje nazwisko na „jakiekolwiek będzie chciała publiczność”, jeśli jego nowy album zajmie pierwsze miejsce na listach przebojów

– Ale wiesz, o ile nie jest to, no wiesz, Blunty McBluntface.

James wyjaśnił gospodarzowi radia, że ​​to sposób na zachęcenie fanów do zakupu nowego albumu.

Ujawnił, że „High” był pierwszym singlem, który zajął pierwsze miejsca na listach przebojów, a po nim nastąpiły sukcesy „Wiseman” i „You’re Beautiful”.

James wspomniał, że „High” był naszym debiutanckim singlem. Wydaliśmy go i zaczął być nadawany w różnych stacjach, zwłaszcza w Radiu X – które jest moją ulubioną stacją!

Dodał: „A potem wydaliśmy Wisemen, album znalazł się w pierwszej dwudziestce, a potem w 2005 roku na tym etapie pojawił się zabójczy album You’re Beautiful, a reszta to straszna, straszna historia!

11 października wypuścimy specjalną edycję z okazji 20. rocznicy albumu, wypełnioną wcześniej niesłyszanymi utworami, takimi jak „Standing All Alone”, „Close Your Eyes”, „Butterfly” i stroną B zatytułowaną „Sugar-Coated”.

2024-10-02 19:35