Finał „Witamy w Plathville”: Bracia Plath wyruszają na temat Moriah i jej byłego

Jako wieloletni obserwator reality show rodziny Plath „Witajcie w Plathville” muszę powiedzieć, że najnowszy rozwój sytuacji dotyczący Moriah wzbudził we mnie zarówno zaintrygowanie, jak i zaniepokojenie. Obserwując, jak z młodej dziewczyny wyrasta na kobietę, jasne jest, że przeszła wiele w związkach.

W ostatnim odcinku 6. sezonu Moriah Plath zaskoczyła rodzinę nieoczekiwanym odkryciem, co wyraźnie zdenerwowało jej braci.

W finale sezonu, wyemitowanym 1 października, 22-letnia Moriah zwierzyła się Ethanowi Plathowi, że zaprosiła swojego byłego chłopaka na rodzinny występ.

Moriah podzieliła się tajemnicą, którą ukrywał przed nią jej były partner, co doprowadziło do ich separacji na osiem miesięcy. Kiedy jednak się z nią skontaktował i wyraził chęć wyjaśnienia sprawy, zgodziła się na spotkanie i rozmowę. Teraz wszystko jest dla niej jasne.

Ethan, który ma 26 lat, nie był przekonany, czy mężczyzna naprawdę się zmienił, i postanowił nie słuchać jego wyjaśnień. Zapytał Moriah: „Czy to nie dziwne być z kimś, kto oszukiwał cię od samego początku?” Moriah broniła swojego byłego partnera, stwierdzając: „Ethan, jeśli dasz mu szansę na wypowiedź, wszystko stanie się teraz jasne.

Przez cały sezon Moriah dzieliła się z widzami tym, że została głęboko zraniona przez swojego byłego chłopaka, który podobno ukrywał przed nią prawdę i oszukiwał ją podczas ich związku. W rezultacie wróciła do życia z ojcem, Barrym Plathem i zarówno ona, jak i jej rodzeństwo postanowili zakończyć wszelkie kontakty z byłym.

Ethan wyraził zaniepokojenie przed kamerami, obawiając się, że mężczyzna może przekonać Moriah do opuszczenia rodziny i że może nie otrzymać szacunku, na jaki zasługuje. Był zdziwiony, dlaczego Moriah go pociąga.

Tymczasem Moriah zapewniła, że ma „wszystkie drobne wskazówki pozwalające rozwiązać zagadkę” i „pracuje nad jej rozwiązaniem.

Moriah utrzymywała w tajemnicy przed wszystkimi oprócz Ethana, że zaprosiła swojego byłego chłopaka na ich koncert. Co ciekawe, opuściła nawet wcześniej kolację urodzinową Micah Plath, co wzbudziło dalsze zainteresowanie jej zachowaniem.

Micah (23 l.) wyraził przed kamerami swoje zdziwienie po ujawnieniu przez Ethana obecności byłej Moriah. „Byłem bardzo zaskoczony” – powiedział – „ponieważ myślałem, że Moriah zdecydowała się odejść i zerwać z nim więzi”. Przyznał, że to była jej decyzja, ale dał jasno do zrozumienia, że nie czuje się komfortowo z tą sytuacją.

Jako oddane rodzeństwo ja również nie zgadzałam się z decyzją naszej siostry. Mój brat Isaac Plath podzielał podobne odczucia i nie mógł powstrzymać swojej frustracji. Próbując się dodzwonić, wybrał numer Moriah, ale ona nagle zakończyła połączenie.

Finał „Witamy w Plathville”: Bracia Plath wyruszają na temat Moriah i jej byłego

Według jej słów sytuacja zmieniła się z niezwykle niewygodnej kolacji na nieoczekiwane przekazanie przez Ethana ważnych wiadomości, co następnie przerodziło się w prawdziwą burzę wśród rodziny Plath, jak opisała partnerka Micaha, Veronica Peters.

Po nieudanych poszukiwaniach Moriah przez Izaaka (18 lat) i Micheasza, Ethanowi udało się znaleźć ją w towarzystwie mężczyzn i poinformował ją, że nadszedł czas, aby odeszli. Początkowo zdenerwowana Moriah w końcu omówiła z Micahem powody, dla których przyjęła swojego byłego z powrotem do swojego życia.

Moriah wspomniał, że odbyli z nim obszerną, czterogodzinną dyskusję. Przeprowadził ją przez każdy aspekt, nie pozostawiając nic niejasnego, a ona stwierdziła, że wszystko jest całkowicie zrozumiałe” (parafrazowane)

W międzyczasie Ethan żartobliwie dokuczał Moriah z powodu jej gustu do mężczyzn, mówiąc do swoich braci: „Trudno uwierzyć, że komponowała dla niego piosenki! Przypomina mi Głowę Pana Ziemniaka!

Następnego dnia Moriah omówiła niedawne wydarzenie z rodzicami i nie zgodziła się, aby jej były partner dołączył do nich na ich koncercie. Jej matka, Kim Plath, zapewniła ją, mówiąc: „Mimo wszystko nadal będziemy cię uwielbiać”, potwierdzając, że nikt nie był zły na Moriah za dokonanie takiego wyboru.

Po przedstawieniu Moriah przyznała: „Szkoda, że nie mogłam go zabrać ze sobą w tajemnicy, ale może następnym razem będzie inaczej”. Dodała: „Poglądy mojej rodziny wiele dla mnie znaczą i rozumiem, że chcą dla mnie jak najlepiej.

Moriah zasugerowała, że jej nadchodząca faza może nie odpowiadać oczekiwaniom wszystkich. „Wygląda na to, że buntownik we mnie powraca na powierzchnię” – oznajmiła, wskazując na swój tatuaż z napisem „buntownik”.

2024-10-02 12:55