W ostatnim odcinku Drake’a Hogestyna „Days of Our Lives” przed śmiercią

W ostatnim odcinku Drake’a Hogestyna „Days of Our Lives” przed śmiercią

Jako oddany fan Drake’a Hogestyna i Days of Our Lives z bólem serca rozstałem się z tak kultową postacią, która gościła na naszych ekranach przez ponad trzydzieści lat. Bycie świadkiem ostatnich chwil na ekranie Johna Blacka, mistrzowsko zagranych przez utalentowanego pana Hogestyna, doprowadziło mnie do łez, ale także napełniło mnie głębokim poczuciem wdzięczności i podziwu za jego niezapomniany występ.


Ostatnie odcinki „Days of Our Lives” z udziałem Drake’a Hogestyna zostały już wyemitowane, a jego postać rozstała się w wzruszający sposób.

Jako ekspert ds. stylu życia z głębokim smutkiem ogłaszam, że niedawno straciłem innego artystę, który dzielnie walczył z rakiem trzustki i zmarł 28 września. W swoim ostatnim występie zaszczycił nasze ekrany rolą Johna Blacka w jednym z odcinków ukochanego serialu Telenowela ABC wyemitowana 9 września. Co ciekawe, tę przejmującą scenę pożegnania nakręcił on już w lutym tego roku, jak donosi Soap Opera Digest.

Jako ekspert ds. stylu życia ująłbym to w ten sposób: podczas szczerego pożegnania w „Days” moja postać przeżyła wzruszające chwile z synem Bradym (Eric Martsolf) i wnukiem Tate (Leo Howard). Pocieszyłem skruszonego Tate’a w związku z jego wyznaniem Holly (Ashley Puzemis) na temat udziału Erica (Greg Vaughan) w wypadku, w którym życie stracił jej ojciec, będąc pod wpływem. Stałem także u boku Tate’a, który stał u boku swojego ojca Brady’ego w obliczu zamieszania związanego z potrąceniem i uciekaniem, oferując mu moje niezachwiane wsparcie.

Jak donosi „Soap Opera Digest”, John oświadczył, że jego uczucie do niego pozostaje niezachwiane bez względu na wszystko. Żeby było jasne, Tate, czuję do ciebie dokładnie to samo – moja miłość do ciebie jest stała i trwała.

Później Brady pojawił się i ujawnił, że wszystkie postawione mu zarzuty zostały oddalone. W rezultacie para zakończyła scenę ciepłym i bliskim uściskiem.

Wcześniej w tym miesiącu Hogestyn występował u boku Deidre Hall, wcielając się w Marlenę Evans, ukochaną ich bohaterkę, Johna. (W 2005 roku zostali uhonorowani nagrodą Soap Opera Digest Award dla ulubionej pary.)

Początkowo Hogestyn zadebiutował w „Days of Our Lives” w 1986 roku, a następnie wcielił się w rolę Johna w ponad 4200 odcinkach tego legendarnego serialu. Na razie ani „Days”, ani ABC nie skomentowały, w jaki sposób planują wyjaśnić nieobecność Hogestyna w serialu. Niestety, aktor zmarł zaledwie dzień przed swoimi 71. urodzinami.

Z głębokim smutkiem dzielimy się wiadomością, że odszedł od nas Drake Hogestyn. W ubiegły weekend jego rodzina wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że ​​gdy zdiagnozowano u niego raka trzustki, zadał mu druzgocący cios. Wykazał się jednak niezwykłą odwagą i odpornością, stawiając czoła temu wyzwaniu. Pomimo niesamowitej walki odszedł spokojnie, otoczony miłością najbliższych.

Był wyjątkowym małżonkiem, rodzicem, dziadkiem i aktorem, jak głosiło dalsze oświadczenie. Bardzo cenił zabawę widzów „Dni” i współpracę z najbardziej utalentowaną obsadą, ekipą i zespołem produkcyjnym w branży. Uwielbiamy go i będziemy za nim bardzo tęsknić każdego dnia naszego życia.

Dowiedziawszy się o śmierci Hogestyna, 28 września Producent wykonawczy Days Ken Corday wyraził swoje uczucia w dzienniku Soap Opera Digest: „To dla nas trudna wiadomość. wszyscy Hogey był wyjątkowym graczem zespołowym i po prostu nie ma wystarczających słów, aby wyrazić, jak bardzo będzie nam go brakować. Jego wpływ na nasz program, osobiście i zawodowo, był ogromny i pozostanie niezrównany.

2024-10-01 12:52