Blake Lively promienieje, spacerując ramię w ramię z mężem Ryanem Reynoldsem po Nowym Jorku – po ostrej reakcji „It Ends With Us”

Blake Lively promienieje, spacerując ramię w ramię z mężem Ryanem Reynoldsem po Nowym Jorku – po ostrej reakcji „It Ends With Us”

Jako osoba, która spędziła lata w branży rozrywkowej, mogę wczuć się w sytuację Blake Lively i Ryana Reynoldsa. Błyskotliwość i przepych Hollywood często ukrywają złożoność i wyzwania, jakie się z nim wiążą. W ich przypadku dramat wokół najnowszego filmu Blake’a „To się z nami kończy” wywołał burzę.


We wtorek w Nowym Jorku Blake Lively i jej wieloletni małżonek Ryan Reynolds okazywali sobie czułe gesty – około dwa miesiące po kontrowersjach wokół filmu „To się z nami kończy”.

37-letnia aktorka ledwo była w stanie ukryć podekscytowanie, gdy szła ulicą ramię w ramię z 47-letnim aktorem Deadpoola.

Uśmiechając się od ucha do ucha, Lively wyglądała stylowo w fioletowej tweedowej kamizelce i białym kaszmirowym topie.

Włożyła sweter w rozkloszowane granatowe spodnie, które pasowały do ​​jej zamszowych butów na obcasie.

Aby dodać jej luksusowego charakteru, była gwiazda Gossip Girl ozdobiła się złotym naszyjnikiem z wisiorkiem w kształcie węża BVLGARI, którego cena wynosi ponad 36 000 dolarów.

Blake Lively promienieje, spacerując ramię w ramię z mężem Ryanem Reynoldsem po Nowym Jorku – po ostrej reakcji „It Ends With Us”

Jej charakterystyczne brudne blond włosy były spięte w kucyk na dzień spędzony z Ryanem.

Muskularnie wysportowany kanadyjski dżentelmen eksponował swoją umięśnioną sylwetkę w obcisłej, zapinanej na guziki koszuli z haftem w kwiaty.

Stylizował ją z białym podkoszulkiem, obcisłymi niebieskimi spodniami i białymi tenisówkami Converse All-Star.

Aby dopełnić swój strój, Ryan założył niebieską czapkę z daszkiem i stylowe okulary. 

Jako zagorzały wielbiciel nie mogę powstrzymać się od podzielenia się informacją, że według tych, którzy je widzieli, ten znakomity hollywoodzki duet był w drodze na spotkanie biznesowe we wtorkowe popołudnie.

Blake i Ryan, którzy pobrali się w 2012 roku, mieszkają w Nowym Jorku z czwórką dzieci: Jamesem (9 lat), Inez (7 lat), Betty (4 lata) i najmłodszym Olinem (rok).

Tydzień temu ojciec z wielką dumą podzielił się niezwykłymi poglądami na temat podejścia swojego i Blake’a do rodzicielstwa podczas konferencji technologicznej INBOUND zorganizowanej w piątek w Bostonie przez HubSpot.

Zaczął od stwierdzenia, że ​​jego zdaniem dzisiejsi rodzice są „tak delikatni” i „tak inni” w porównaniu z czasami, gdy dorastał jako dziecko.

Moim zdaniem, gdy dorastałam, rodzice nie byli tak spokojni jak dzisiaj i nie było między nami tylko kilku nieporozumień – wydawało się, że mamy do czynienia z nieoficjalnym reżimem wojskowym! Jednak obecnie wydaje się, że dzieciom oszczędza się tak intensywnej dyscypliny rodzicielskiej.

Podczas spotkania wspomniał, że uczestniczył w seminarium poświęconym rozwiązywaniu konfliktów. Twierdził, że znacząco zmieniło to jego punkt widzenia i wywarło głęboki wpływ na jego życie.

Jako zagorzały wielbiciel wyznałem swoje zmagania – zagubiłem się, jeśli chodzi o zrozumienie i kierowanie emocjami, które we mnie wirowały. Dlatego chętnie skorzystałam z okazji, aby zanurzyć się w tych warsztatach, pragnąc głębiej zagłębić się w samopoznanie.

Blake Lively promienieje, spacerując ramię w ramię z mężem Ryanem Reynoldsem po Nowym Jorku – po ostrej reakcji „It Ends With Us”
Blake Lively promienieje, spacerując ramię w ramię z mężem Ryanem Reynoldsem po Nowym Jorku – po ostrej reakcji „It Ends With Us”

„Ponieważ gdy byłem młodszy, [miałem] nastawienie na niedostatek” – kontynuował.

Nie byłem świadomy metody ujawnienia tej części ciebie, która instynktownie dąży do zwycięstwa i poprawności.

Zauważył: „Jeden z aspektów rozwiązywania konfliktów, który do mnie przemawia, i podkreślam, nie jest szczególnie wyrafinowany, ale to, co mnie w nim przyciąga, to umiejętność zrozumienia czyjegoś punktu widzenia bez konieczności udowadniania słuszności lub zła. Pozwala to na nieporozumień, jednocześnie budując więź.

Mimo że opanował sztukę radzenia sobie z emocjami, wspomniał, że jego dzieci, jako że są małe, wciąż się nad tym zastanawiają.

Wspomniał, że ma czworo dzieci i jak dotąd żadne z nich nie wykazuje mentalności niedoboru. Częściowo wynika to z faktu, że mieli szczęście urodzić się w wygodnym stylu życia. Wyraził to uśmiechem.

„Dzisiejsi rodzice są zupełnie inni” – kontynuował.

Wspomniał: „Jestem bardzo spokojny”. Wyjaśnił, że jego wychowanie nie było zwyczajne – przypominało raczej prowizoryczną grupę wojskową. Delikatnie mówiąc, było chaotycznie.

Stwierdził, że zmiany w stylu rodzicielstwa jego pokolenia są na lepsze.

Teraz mam okazję przejrzeć wszystkie moje zasoby dla rodziców, aby delikatnie przypomnieć sobie, jak okazywać najwyższą empatię.

Blake Lively promienieje, spacerując ramię w ramię z mężem Ryanem Reynoldsem po Nowym Jorku – po ostrej reakcji „It Ends With Us”
Blake Lively promienieje, spacerując ramię w ramię z mężem Ryanem Reynoldsem po Nowym Jorku – po ostrej reakcji „It Ends With Us”

W ciągu ostatnich kilku tygodni tę parę widywano razem w Nowym Jorku, jak kontynuowali swoje życie poza zamieszaniem wywołanym najnowszym filmem Blake’a „It Ends With Us”.

Jako ekspertka od stylu życia znalazłam się w trudnej sytuacji, gdy pojawiły się oskarżenia, że ​​nie odniosłam się odpowiednio do drażliwych tematów filmu na podstawie powieści Colleen Hoover o związkach, w których stosowano przemoc. Być może podczas tournee prasowego poświęconego temu projektowi nie poświęciłem powadze tych tematów uwagi, na jaką zasługiwały.

Oprócz roli w filmie krążą pogłoski o rzekomym konflikcie pomiędzy nią a reżyserem Justinem Baldonim, który dzieli z nią czas ekranowy przy produkcji.

W przyszłości planowane są zdjęcia do kolejnej książki „It Starts With Us”, ale według Life & Style Reynolds wyraził zainteresowanie zakupem udziałów Baldoniego w franczyzie. To posunięcie może potencjalnie uniemożliwić Blake’owi ponowną współpracę z aktorem Jane The Virgin.

Źródło ujawniło mediom, że Reynolds jest gotowy zapłacić znaczną sumę, potencjalnie sięgającą milionów, za swój udział we własności franczyzy.

Źródło ujawniło Life & Style, że Ryan rozważa wydanie milionów na przejęcie udziałów Justina Baldoniego w serii, co pozwoli Blake’owi kontynuować swoją postać bez dalszego zaangażowania ze strony Baldoniego, z którym była w konflikcie.

Według źródła film, nad którym pracuje Blake, to największa produkcja, w jaką kiedykolwiek brał udział. Dla Ryana ważne jest, aby w nadchodzącej kontynuacji Blake nie został zamieniony na kogoś innego.

Uważa się, że studio filmowe Justina, Wayfarer Studios, ma prawo wyprodukować kontynuację, ponieważ nabyło prawa do filmu „Zaczyna się od nas” już w 2019 roku.

Historia rozpoczyna się w miejscu, w którym kończy się pierwsza powieść, i koncentruje się głównie wokół relacji pomiędzy Lily Bloom (wcześniej znaną jako Blake) i Atlasem Corriganem (w tej roli Brandon Sklenar). Jednakże postać Ryle’a Kincaida granego przez Justina pozostaje istotna w narracji.

Według ostatnich doniesień dla The Daily Mail nie ma pewności co do premiery kinowej długo oczekiwanej kontynuacji powieści, ponieważ projekt pozostaje niepotwierdzony.

„Trudno sobie wyobrazić Justina chcącego pracować z Blakiem – lub odwrotnie – po całej tej złej krwi. Niezależnie od tego, co zapoczątkowało ten spór, z pewnością nie było oczywistego zbliżenia między tą parą” – powiedział jeden z informatorów branży.

Blake Lively promienieje, spacerując ramię w ramię z mężem Ryanem Reynoldsem po Nowym Jorku – po ostrej reakcji „It Ends With Us”
Blake Lively promienieje, spacerując ramię w ramię z mężem Ryanem Reynoldsem po Nowym Jorku – po ostrej reakcji „It Ends With Us”

Źródło w zespole produkcyjnym powiedziało The Wrap: „W tej chwili nie toczą się żadne dalsze rozmowy na temat kontynuacji”, co zwiększa obawy fanów dotyczące potencjalnej drugiej części.

Podczas produkcji „It Ends With Us” Blake pełnił funkcję producenta, a Justin objął stanowisko reżysera i producenta wykonawczego. Zasugerował jednak, że może nie kontynuować tej roli, jeśli powstanie kontynuacja, ze względu na pogłoski o twórczym sporze między nim a jego współpracownikiem.

Niedawno poinformował Entertainment Tonight, że powinni trochę poczekać, zanim zapytają go o powrót do reżyserii; on i jego zespół planują zrobić sobie przerwę po bieżącej pracy.

Oto moje podejście do parafrazowania danego zdania, zachowując jego naturalność i łatwość zrozumienia:

2024-09-25 04:49