Lorne Michaels nazywa Shane’a Gillisa „SNL” Reakcją na castingi „przesadną reakcją”

Lorne Michaels nazywa Shane’a Gillisa „SNL” Reakcją na castingi „przesadną reakcją”

Jako doświadczony ekspert w dziedzinie stylu życia posiadający za sobą dziesięciolecia obserwacji i analiz, zgadzam się ze stanowiskiem Lorne Michaels w tej kwestii. Chociaż nie można zaprzeczyć, że wcześniejsze uwagi Gillisa były niewłaściwe i obraźliwe, uważam, że każdy zasługuje na drugą szansę – zwłaszcza jeśli chodzi o komedię.


Lorne Michaels nie wyraża skruchy z powodu decyzji o zatrudnieniu Shane’a Gillisa, nawet jeśli chodziło o umożliwienie mu prowadzenia programu Saturday Night Live po jego zwolnieniu z powodu powracających obraźliwych uwag na temat mniejszości rasowych i seksualnych.

W niedawnym wywiadzie dla The Hollywood Reporter 79-letni Michael wspominał trudny okres, kiedy Shane Gillis dołączył do obsady w 2019 roku. Był krytykowany za przeszłe czyny, które miały miejsce wiele lat wcześniej.

Twórca programu Saturday Night Live był zdziwiony krytyką i stwierdził: „Intensywność i szybkość reakcji na nią były po prostu zdumiewające – w rezultacie oszałamiające 200 azjatyckich firm zagroziło bojkotem programu.

Michaels bronił swojej decyzji o sprowadzeniu 36-letniego Gillisa z powrotem jako gospodarza na początku tego roku.

Wywołało to skandal, ale odpowiedziałam: „Wcale nie, dopiero zaczyna i jest całkiem zabawny”. Jeszcze nie widziałeś, jak go wykorzystamy” – kontynuował. „A kiedy w zeszłym roku wrócił do programu jako gospodarz, zdaliśmy sobie sprawę: «O tak, jest naprawdę utalentowany i byłby dla nas pożyteczny». .’

Zastanawiając się nad ostatnimi wydarzeniami, doszedłem do wniosku, że kultura anulowania znacząco przyczyniła się do powstania intensywnej atmosfery. „Pomimo jego sukcesów poza SNL” – pomyślałem – „nie mogę oprzeć się wrażeniu, że wszystko stało się zbyt poważne”. Miało się wrażenie, że ogarnęło go szaleństwo, a szybkie tempo „odwoływania” osób – wielu rzeczywiście zasługiwało na krytykę – przekształciło je w coś na kształt rewolucji francuskiej, choć nie tak brutalnej. Zamiast oceniać jednostki na podstawie ich umiejętności i zdolności, wydawało się, że przyglądamy się im pod kątem każdego stanowiska, jakie zajmują w każdej sprawie.

Michael wyraził swoją opinię: „Wydaje mi się, że ten etap dobiega końca i ci, którzy dopuszczają się okropnych czynów, nadal powinni ponosić konsekwencje.

Lorne Michaels nazywa Shane’a Gillisa „SNL” Reakcją na castingi „przesadną reakcją”

W 2019 roku Gillis został wprowadzony na pokład SNL jako główny członek obsady, ale został zwolniony cztery dni później z powodu ponownego pojawienia się kontrowersyjnych uwag na temat rasy i orientacji seksualnej w jego „Matt and Shane’s Secret Podcast” w mediach społecznościowych.

Po rozmowie z Shane’em Gillisem ustalono, że nie będzie on częścią SNL. Celem serialu jest prezentowanie różnorodnych perspektyw i głosów komediowych, a Gillis został zatrudniony dzięki swojemu talentowi komediowemu i imponującym przesłuchaniom do SNL. Niedawno jednak dowiedzieliśmy się o obraźliwych i krzywdzących uwagach poczynionych przez niego w ciągu ostatnich kilku dni, które są niedopuszczalne. Żałujemy, że nie zauważyliśmy tych komentarzy wcześniej, a nasz proces oceny nie spełniał naszych zwykłych standardów.

Who Is the Funniest SNL Cast Member?

Gillis odniósł się do kontrowersji, zanim został zwolniony, pisząc w mediach społecznościowych: „Jestem komikiem, który przesuwa granice. Czasem tęsknię. Jeśli przejrzysz moje 10 lat komedii, w większości kiepskiej, znajdziesz wiele złych chybień. Miło mi przeprosić każdego, kto poczuł się urażony czymkolwiek, co powiedziałem. Moją intencją nigdy nikogo nie skrzywdzić, ale staram się być najlepszym komikiem, jakim tylko mogę, ale czasami wiąże się to z ryzykiem.

Po wycięciu z SNL Gillis wydał kolejne oświadczenie.

Kiedyś stwierdził: „Jestem komikiem, któremu udało się rozśmieszyć SNS”, odnosząc się do Saturday Night Live. Przyznaje jednak, że jego obecność mogła wywołać zbyt duże zamieszanie. Szanuje jednak ich decyzję i jest wdzięczny za szansę, jaką mu dali. Prawdę mówiąc, przez cały czas bardziej pasował do Mad TV.

Gillis powrócił do programu w lutym i w swoim monologu otwierającym naświetlił wydarzenia z przeszłości. Z humorem zauważył: „Jakiś czas temu zwolniono mnie z tego programu, więc jeśli masz ochotę szukać tego, uprzejmie proszę, żebyś tego nie robił. Po prostu o tym zapomnij. Szczerze mówiąc, prawdopodobnie w ogóle tu nie pasuję. Zamiast tego powinienem trenować piłkę nożną w szkole średniej.

2024-09-21 01:24