Bitcoin Michaela Saylora: Sprzedać? Nie w tym wszechświecie

Do tego dochodzi obawa o przerażające indeksy MSCI. Jeśli MSTR (wskaźnik giełdowy MicroStrategy) zostanie wyrzucony, niektórzy uważają, że cena akcji może spaść poniżej wartości aktywów netto (NAV). Och, horror! Ale nie obawiajcie się, Hougan zapewnia nas, że drobnym drukiem nie kryje się żadna mistyczna klauzula „sprzedaj Bitcoin albo inaczej”. Właściwie taki mechanizm nie istnieje. Bo dlaczego firma miałaby chcieć sprzedać swój cyfrowy skarb tylko dlatego, że niektóre liczby na ekranie nie wyglądają tak atrakcyjnie?

Niepowodzenie Bitcoina za 94 tys. dolarów: dlaczego ponad 25% BTC jest teraz na minusie 🥴

Ten brak osiągnięcia nowych szczytów doskonale wpisuje się w „krytyczny próg” (to fantazyjny sposób na powiedzenie, że sytuacja nie wygląda dobrze) określony w oparciu o model kosztów kwantyli podaży firmy Glassnode. Narzędzie to śledzi podstawę kosztów dużych segmentów podaży w obiegu – w zasadzie mierzy, jakie ryzyko wisi nad naszymi głowami.

Cytadela kontra DeFi: opowieść o chciwości, strachu i zdradzie Blockchain 😱💰

W piśmie skierowanym do amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) ten bastion tradycji wychwalał zalety tokenizowanych akcji i szyn blockchain jako „innowację”. Och, słodka serenada postępu! Jednak niczym wąż w Edenie Cytadela syknęła o swoim prawdziwym zamiarze: platformy DeFi, zbuntowane potomstwo decentralizacji, muszą być przykute do tych samych łańcuchów, co ich tradycyjni przodkowie. 🦴⚖️

Amerykański szok kryptowalutowy: pierwsza w historii akceptacja federalna! | Chaos, złoto i & Chichocze

Crypto Chaos

Do tej pory amerykańska scena kryptowalut była dziką granicą – nieuregulowanym, nieprzewidywalnym, cyfrowym Dzikim Zachodem, gdzie biliony dolarów krążyły niczym upiorne widma, w dużej mierze poza zasięgiem prawa i zdrowego rozsądku. Platformy na szczeblu stanowym lub brak regulacji trzymały kapitał instytucjonalny w zacienionych korytarzach, zesztywniały i tęskniący za regulacjami jak skazany pragnący zwolnienia warunkowego. Ale nie więcej! Teraz CFTC, ten czcigodny relikt regulacyjny, zacznie notować kryptowaluty spot, zapraszając zarówno odważnych, jak i naiwnych do sanktuarium powierzchownego porządku. Pełniąca obowiązki przewodniczącej Caroline D. Pham, bohaterka czy zagrożenie, nazwała to „historycznym kamieniem milowym”, jakby budowała porządny most do przyszłości. A jej cytat? „Teraz po raz pierwszy w historii kryptowalutami spot można handlować na giełdach zarejestrowanych w CFTC, które od prawie stu lat stanowią złoty standard”. Ach, ironia! Rzeczywiście, standard złota, jeśli zignoruje się fakt, że złoto to tak naprawdę błyszcząca skała zakopana w ziemi pod naszymi stopami.

Upadek Shiba Inu za 81 bilionów? 🚀💸

Strukturalna kruchość aktywów, przypominająca domek z kart podczas huraganu, jest dodatkowo pogłębiana przez niezdolność SHIB do flirtowania z krótkoterminowymi średnimi kroczącymi. Tokeny, te nieuchwytne stworzenia, uciekają na giełdy niczym uchodźcy z dystopijnej przyszłości, gdy wskaźnik Exchange Netflow wskazuje na dodatni przepływ 47,9 miliarda SHIB. Zwiastun płynności, a nie miłości.

Justin Sun świętuje, gdy Tron przekroczył próg 350 milionów kont

Kamień milowy jest pod każdym względem dość znaczący (jeśli interesuje Cię cała sprawa „rosnącej adopcji”). Rzeczywiście, od narodzin Tron w 2017 r. wyczarowano ponad 350 milionów adresów, jakby blockchain nagle stał się modnym dodatkiem. Ale czekaj – jest więcej! Tylko w ciągu ostatnich 24 godzin sieć dodała oszałamiającą liczbę 261 000 nowych rejestracji. To nie jest zwykły wzrost, to gwałtowny wzrost w blockchainowym odpowiedniku rozmiaru buta nastolatka. 👠

🤑 Dno Altcoina czy pułapka na niedźwiedzie? Straż Przednia & Sekrety szeptów Ethereum! 🕵️‍♂️

Niektórzy szepczą, że to zniesienie poniżej 90 tys. dolarów było jedynie cyklicznym resetem, niezbędnym czyśćcem, zanim bessa ponownie wkroczy w nasze życie. Mówią, że spadek jest nieunikniony. A co jeśli – och, śmiałość nadziei! – to nie był koniec? A co by było, gdyby zamiast tego oznaczał dno, tak jak miało to miejsce w kwietniu, kiedy świat na chwilę przypomniał sobie, jak się śmiać? 😂

Grudniowy dramat Shiby Inu: Złoty Krzyż czy komedia błędów? 🐕💸

Pamiętacie, jak 1 grudnia pojawił się wielki, zły krzyż śmierci? To była miła rozgrzewka – przekąska przed nadchodzącą kolejką górską. Wartość Shiba Inu spadła do nędznego 0,00000785 dolarów w ciągu zaledwie czterech dni, co sprawiło, że wszyscy kwestionujemy nasze życiowe wybory. Ale oto! Sytuacja się odwróciła, jak wszystkie dobre komedie, wraz z wiecem pomocy, który 3 grudnia sprawił, że marzyliśmy o rajskiej kwocie 0,00000950 dolarów. Oczywiście opór był uparty i odrzucił tego biednego szczeniaka, jakby mówił: „Nie tak szybko, kolego!” 😏