Robin Ince, aktor wspierający Ricky’ego Gervaisa, twierdzi, że czuł się „torturowany” przez komika, który uczynił jego życie „piekłem” i był na każde zawołanie

Robin Ince, aktor wspierający Ricky'ego Gervaisa, twierdzi, że czuł się „torturowany” przez komika, który uczynił jego życie „piekłem” i był na każde zawołanie

Kiedy zagłębiam się w burzliwe relacje między tymi dwoma komikami, nie mogę nie poruszyć się szczerą relacją Robina o jego doświadczeniach z Rickym Gervaisem. To wyraźne przypomnienie, że humor, choć jest potężnym narzędziem do budowania więzi i katharsis, może mieć również ciemniejszą stronę, gdy jest używany bez empatii i uwzględnienia jego wpływu na innych.


Twierdzono, że Ricky Gervais uczynił istnienie swojego poprzedniego aktu otwierającego nie do zniesienia podczas sporu dotyczącego znęcania się.

W środę komik Robin Ince zapewnił, że docinki Ricky’ego poza sceną podczas dni koncertowych miały wpływ na jego samopoczucie fizyczne i oskarżył go o znęcanie się.

Niedawno TopMob odkrył na YouTube stary film z 2016 roku, w którym Robin podzielił się swoimi przemyśleniami na temat trasy i przyznał, że przeżywa trudny okres, używając słowa „torturowany”, aby opisać swoje uczucia.

W 26-minutowym filmie zatytułowanym „Living with Ricky Gervais 2” Robin wspomniał, że zawsze jest gotowy zaspokoić potrzeby komika, posuwając się nawet do stwierdzenia, że ​​Gervais zmienił jego życie w coś wymagającego i trudnego.

Film pokazuje Robina, któremu wielokrotnie kazano wykonać szereg dziwacznych zadań, które dla Ricky’ego wydają się żartem, ale nie dla Robina. 

Robin Ince, aktor wspierający Ricky'ego Gervaisa, twierdzi, że czuł się „torturowany” przez komika, który uczynił jego życie „piekłem” i był na każde zawołanie

Robin Ince, aktor wspierający Ricky'ego Gervaisa, twierdzi, że czuł się „torturowany” przez komika, który uczynił jego życie „piekłem” i był na każde zawołanie

Jeśli próbował wyrazić sprzeciw, na nagraniu widać było, jak Ricky subtelnie przypomina mu, że posiłki i zakwaterowanie są zapewniane bezpłatnie, po czym w dalszym ciągu wielokrotnie zadawał pytania.

Początkowo, gdy Ricky siedział obok Robin, wydał głośny dźwięk przy jej uchu, wyglądało na to, że poczuła natychmiastowy niepokój.

Kiedy film powrócił do pierwszej części wywiadu, natychmiast zmieniono ton nagrania.

Zastanawiając się nad tym momentem, nie mogę powstrzymać się od przyznania, że ​​był to znaczący błąd – zarówno zawodowy, jak i osobisty – i jeden z najbardziej godnych pożałowania wyborów, jakich kiedykolwiek dokonałem w ciągu mojego życia. To właśnie wyraził Robin.

Robin wspomniał, że jego wielbiciele często nie dostrzegają prawdziwego Ricky’ego, który często mu dokuczał, filmował go prywatnie w toalecie i konsekwentnie żądał od niego wykonywania żenujących obowiązków.

Zanim dołączyli do trasy Fame, Robin i Ricky byli bliskimi przyjaciółmi przez ponad dekadę. Jednak podczas trasy Robin wspomniał, że Ricky jest bardzo niespokojny i znudzony.

Powiedział: „Kiedy się nudzi, jest albo zły, albo chce się zabawić.

Wydaje się, że sprawia mu przyjemność sprawianie, że życie jego najdroższych towarzyszy staje się nieznośnie nieszczęśliwe i bolesne. Żeby było jasne, kiedy mówię o udręce, naprawdę mam na myśli doświadczenia podobne do trwałego bólu fizycznego i emocjonalnego.

W jednej chwili znajdziesz się w luksusowych pokojach, a mimo to majestat otacza cię poczuciem, że jesteś pod ciągłą uwagą konkretnej osoby.

Robin Ince, aktor wspierający Ricky'ego Gervaisa, twierdzi, że czuł się „torturowany” przez komika, który uczynił jego życie „piekłem” i był na każde zawołanie
Robin Ince, aktor wspierający Ricky'ego Gervaisa, twierdzi, że czuł się „torturowany” przez komika, który uczynił jego życie „piekłem” i był na każde zawołanie
Robin Ince, aktor wspierający Ricky'ego Gervaisa, twierdzi, że czuł się „torturowany” przez komika, który uczynił jego życie „piekłem” i był na każde zawołanie

W przerwach w wywiadach, podczas których wspominał trasę koncertową, wyświetlano różne stare klipy przedstawiające Robina jako obiekt trudnych lub niekorzystnych działań.

Jako oddany zwolennik, zostałem przywiązany do pionowego słupa, podobnie jak świnia na rożnie, wystawiony na widok publiczny. Mój strój ograniczono do niezbędnych rzeczy i polecono mi spożywać pokarmy, których moje ciało nie toleruje.

Na starym filmie widać Robina, jak łapie Ricky’ego, jak biegał i śpiewał bezsensowną piosenkę nawiązującą do niego. Następnie skomentował: „Gdyby jego okoliczności były inne, z pewnością zostałby uznany za szaleńca.

„Teraz uważają go po prostu za geniusza komedii”.

Podczas rozmowy Robin wyjaśnił, że nie otrzymuje specjalnego wynagrodzenia za okres od 25 do 30 minut; zamiast tego nie jest to główna rzecz, za którą mu płacą.

„Za to, za co on płaci, za nadwyżkę pieniędzy, która i tak jest mniejsza, niż mógłbym zarobić, gdybym przyjął tę głupią pracę pisarską w jakimś programie telewizyjnym BB3, jestem kretynem. Więc płaci za to, żebym był w tym samym miejscu co on, żeby mógł mi przeszkadzać.

Później na nagraniu pojawił się stary materiał, na którym Ricky próbował przekonać Robina, aby zjadł rogalika maczanego w kawie, mimo że miał nietolerancję laktozy.

Przytłoczona intensywnością, nie mogłam się powstrzymać od wepchnięcia ciasta do ust, podczas gdy Robin, z wyrazem twarzy będącym mieszanką niezadowolenia i niepokoju, kontynuował występ w klipie, który zapowiadał aż do trzydziestu minut nieustępliwego napięcia.

Następnie słychać było, jak Ricky się z niego śmieje, podczas gdy Robin wyznał, że jego „ciało było spazmatyczne”.

Robin Ince, aktor wspierający Ricky'ego Gervaisa, twierdzi, że czuł się „torturowany” przez komika, który uczynił jego życie „piekłem” i był na każde zawołanie
Robin Ince, aktor wspierający Ricky'ego Gervaisa, twierdzi, że czuł się „torturowany” przez komika, który uczynił jego życie „piekłem” i był na każde zawołanie
Robin Ince, aktor wspierający Ricky'ego Gervaisa, twierdzi, że czuł się „torturowany” przez komika, który uczynił jego życie „piekłem” i był na każde zawołanie

Następnie klip zwrócił się do Ricky’ego, który stwierdził, że „przyjechał w trasę tylko po to, żeby uszczęśliwić Robina”. 

Później oświadczył, że wszystko, co Robin zje, jest bezpłatne i zapewnia mu zakwaterowanie, po czym poradził mu, aby znalazł kwiat i wyraził w ten sposób wdzięczność.

Wracając do wywiadu, Robin powiedział, że Ricky miał „kopniaka bocznego”, jak powiedział promotor trasy Matthew. 

Nazwał Matthew „liżącą śliną”, ponieważ twierdził, że pomagał Ricky’emu w upokarzaniu go przypadkowymi zadaniami.

Oferowali także komikowi czarne markery do farbowania włosów lub kupili mu termometr do pomiaru temperatury w okolicy jąder.

Podobna ślina to osoba, która zachowuje się służalczo wobec władzy. 

Następnie ujawnił, że podczas jednego z zadań w dniu swoich urodzin został skaleczony i posiniaczony. 

Ricky poinstruował go, aby na zatłoczonej plaży rozebrał się do bielizny, a następnie kazał mu usiąść w rowie wypełnionym piaskiem i ułożyć na nim kamienie i piasek.

Chociaż uważał, że tego typu zadania, które powodowały u niego zadrapania, to jedynie początek, to nigdy nie wystarczało.

Powiedział, że Ricky „zbuduje to, zbuduje i zobaczy, jak daleko może się posunąć”.

W innym ujęciu, które nie skupiało się na wywiadzie, Ricky dzielił się z Robinem swoim planem przejścia znaczącej zmiany fizycznej i pomocy mu w osiągnięciu sprawności fizycznej.

Później Ricky wręczył mu torbę zawierającą strój treningowy oznaczony jako „bezpłatny”. Szybko założył wygodny, biały, sportowy strój. Następnie poinstruowano go, aby wykonywał różne czynności fizyczne, co zakończyło się nudnościami.

Robin Ince, aktor wspierający Ricky'ego Gervaisa, twierdzi, że czuł się „torturowany” przez komika, który uczynił jego życie „piekłem” i był na każde zawołanie

Przed ćwiczeniami Ricky kazał mu wypić całą puszkę coli.

Kończąc wywiad, Robin rozmyślał: „Rozmyślając o tej chwili, nie mogę powstrzymać się od zastanowienia, dlaczego po prostu wtedy nie zerwałem więzi – zakończyłem przyjaźń, odwołałem trasę i ruszyłem dalej. Bo szczerze mówiąc, nie nadal nie jestem pewien, jakie korzyści pozostały.

Choć oferuje znaczne korzyści finansowe i biorąc pod uwagę, że dostępnych jest wiele innych możliwości zatrudnienia, nie był to wybór niezbędny.

„Nie zostałabym bezdomna. Nie zamieszkałabym w chatce. Nie zostałabym skazana na taniec z kapeluszem u boku.

Robin powiedział, że nie będzie już zajmował się stand-upem ani komedią – odchodzi z zawodu.

Film pojawił się po ujawnieniu przez Mail twierdzeń Robina na temat wpływu Ricky’ego na jego samopoczucie.

Zastanawiając się teraz nad tymi chwilami, nie mogę powstrzymać się od postrzegania tej surowości jako znęcania się – jest to dla mnie wyraźniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Wiesz, jak szybko potrafię dostosować się do sytuacji? Cóż, czasami zajmuje mi trochę czasu, zanim zorientuję się, że coś jest nie tak.

Jednak osobom, które mnie znały, nie podobał się rozwój tej relacji. Nie było to jakieś straszne przeżycie, ale już po dwóch tygodniach na całym ciele pojawiła się swędząca wysypka, którą lekarz zdiagnozował jako chorobę skóry wywołaną stresem.

„Wydaje mi się, że włosy wypadają mi garściami”.

W podcaście The Starting Line Robin zwrócił uwagę, że znęcanie się nad Rickym osiągnęło tak ekstremalny poziom, że Mackenzie Crook, jego koleżanka z obsady serialu The Office, interweniowała i bezpośrednio z nim porozmawiała w tej sprawie.

W 2015 roku podjąłem decyzję o wycofaniu się i przejściu na emeryturę, ponieważ zmagałem się z przytłaczającą mieszanką zwątpienia, nieprzespanych nocy i wyrzutów sumienia, że ​​nie spędziłem więcej wartościowego czasu z moją ukochaną rodziną.

Jako oddany wielbiciel wspieram Ricky’ego na dobre i na złe, ale moja lojalność została wystawiona na próbę w 2022 roku, kiedy przekroczył granicę swoim niewrażliwym poczuciem humoru wobec osób transpłciowych w swojej specjalnej komedii SuperNature na platformie Netflix. W szczerym poście na blogu wyraziłam swoje rozczarowanie i podkreśliłam znaczenie szacunku i zrozumienia dla wszystkich społeczności.

Robin Ince, aktor wspierający Ricky'ego Gervaisa, twierdzi, że czuł się „torturowany” przez komika, który uczynił jego życie „piekłem” i był na każde zawołanie

„Łatwo zapomnieć, jakie szkody powodują dowcipy” – stwierdził Robin. 

Mówiąc prościej: „Wygląda na to, że żarty wymierzone w osoby transpłciowe są obecnie dość popularne i pomija się ich szkodliwy, odczłowieczający wpływ na dużą grupę ludzi, którzy i tak są bezbronni”.

Następnie dodał: „Myślę, że Ricky uważa, że ​​to tylko on jest „niegrzecznym chłopcem”. 

„Uważam, że to czyni go przystojniakiem i wzorem do naśladowania dla alternatywnej prawicy”.

TopMob skontaktował się z przedstawicielami Ricky’ego Gervaisa w celu uzyskania komentarza.  

2024-09-19 18:20