Australijska legenda rocka Jimmy Barnes w swojej nowej książce składa szczere wyznanie na temat swojego życia i obaw

Australijska legenda rocka Jimmy Barnes w swojej nowej książce składa szczere wyznanie na temat swojego życia i obaw

Jako oddany naśladowca i wielbiciel Jimmy’ego Barnesa z niecierpliwością czekam na jego nowe wspomnienia zatytułowane Highways And Byways: Tall Tales And Short Stories From The Long Way Round. Dorastając na jego potężnych balladach i będąc świadkiem na własne oczy jego odporności na liczne wyzwania zdrowotne, naprawdę inspirujące jest obserwowanie, jak dzieli się swoimi historiami o osobistych triumfach, szkockim dziedzictwie i rock’n’rollowych przygodach.


Jimmy Barnes ma zamiar wydać nowe wspomnienia o swoich rock and rollowych przygodach w trasie i poza nią.

Nadchodząca książka zatytułowana „Highways And Byways: Tall Tales And Short Stories From The Long Way Round” będzie dostępna w sklepach od 16 października.

To szóste opublikowane dzieło 68-letniego, znanego australijskiego rockmana, wydane po jego udanych wydawnictwach „Working Class Man” i „Killing Time”.

W najnowszej publikacji czytelnicy znajdą Jimmy’ego, który dzieli się przemyśleniami i emocjami wynikającymi z niedawnych problemów zdrowotnych, które obejmują jego przemyślenia na temat śmiertelności podczas rekonwalescencji po kilku operacjach przeprowadzonych w grudniu 2023 r.

Wiadomość od wydawcy zapewnia nas, że ta książka to zachwycająca, szczera i budząca emocje kolekcja, która honoruje szkockie pochodzenie Jimmy’ego, jego rodzinę, towarzyszy, muzykę i radość związaną z niezwykłym stylem życia.

Jedna z zabawnych historii zawarta w książce dotyczy założyciela firmy Cold Chisel zmagającego się z, jak to nazywa, „zabawnym” skutkiem ubocznym leków, które otrzymał podczas pobytu w szpitalu.

W innej części książki piosenkarz ze Szkocji dzieli się historią, w której odkrył ukrytą prawdę o swojej rodzinie w Glasgow.

Ze zapowiedzi wydawcy wynika, że ​​w pamiętniku znajdą się zabawne historie o Jimmym powodującym kłopoty w wysokim hawajskim apartamentowcu, a także nieoczekiwane spotkanie z nadgorliwym fanem, który pełnił funkcję funkcjonariusza ruchu drogowego.

Australijska legenda rocka Jimmy Barnes w swojej nowej książce składa szczere wyznanie na temat swojego życia i obaw

Po tym, jak Jimmy opublikował post na temat swojego stanu zdrowia po niedawnej operacji, ujawnił także swoje zamiary powrotu na scenę z Cold Chisel.

Jimmy ujawnił, że utrzymująca się infekcja gronkowcem, która wcześniej atakowała jego serce, powróciła i obecnie skupia się na biodrze.

Artystka, która niedawno przeszła wymianę stawu biodrowego i operację na otwartym sercu, zabrała głos w związku z kolejnym problemem zdrowotnym, z którym borykała się w sierpniu.

W niedzielę Barnes oświadczył w dzienniku The Daily Telegraph, że zakażenia gronkowcem wolą ukrywać się w takich obszarach, jak blizny w tkankach lub sztuczne kończyny.

„W zeszłym roku zdecydowałem się urządzić imprezę w moich plecach i sercu, a teraz uderzyło mnie w biodro”.

Australijska legenda rocka Jimmy Barnes w swojej nowej książce składa szczere wyznanie na temat swojego życia i obaw

Z powodu hospitalizacji w Nowej Zelandii z powodu intensywnego bólu po kilku występach legendarny artysta rockowy musiał przełożyć zaplanowaną na sierpień solową trasę koncertową „Hell of a Time”.

Jeśli chodzi o planowaną w październiku trasę koncertową z okazji 50-lecia Cold Chisel, wydaje się, że opóźnienie lub przeszkoda nie zakłóci wydarzenia. Fani mogą spodziewać się ponownego wystąpienia legendarnego zespołu na żywo na scenie.

Za pośrednictwem wzruszającego postu na Facebooku Barnes podzielił się nagłą koniecznością poddania się operacji, w jakiej się znalazł, i składał szczere przeprosiny wszystkim swoim zwolennikom.

W Dunedin, wychodząc, poczułem nagły, ostry ból w biodrze. Pod koniec dnia dyskomfort stał się tak intensywny, że trudno go było znieść. Lekarze pracują szybko i spodziewają się, że w ciągu sześciu tygodni całkowicie wyzdrowieję.

Australijska legenda rocka Jimmy Barnes w swojej nowej książce składa szczere wyznanie na temat swojego życia i obaw

Do postu załączono zdjęcie Jimmy’ego w szpitalnym łóżku z uniesionymi kciukami i jego żoną Jane u boku.

Entuzjaści obdarzyli go ogromną aprobatą, a muzyk obiecał im, że początkowo opóźnione koncerty – obejmujące występy w Wyong, Toowoomba, Thirroul i Sydney – zostaną niezwłocznie przeorganizowane.

Pomimo problemów zdrowotnych Barnes nie traci nadziei, uznając swoją pasję do muzyki za siłę napędową procesu zdrowienia.

Wspomniał, że codziennie uczestniczy w fizjoterapii, pokonując duże odległości, jednocześnie podnosząc ciężary, a na dodatek dodał do miksu także śpiew.

Nie mogę się doczekać, aż znów zacznę grać muzykę! Wydaje się, że odegrało to znaczącą rolę w moim szybkim powrocie do zdrowia.

Australijska legenda rocka Jimmy Barnes w swojej nowej książce składa szczere wyznanie na temat swojego życia i obaw

Zakażenia gronkowcem odnoszą się do chorób wywoływanych przez określone rodzaje bakterii i mogą zagrażać życiu, jeśli bakterie te rozprzestrzenią się dalej w organizmie lub przedostaną się do krwioobiegu.

Poprzednio w tym roku Barnes udostępnił beztroskie zdjęcie zrobione podczas wakacji w Tajlandii, przedstawiające go na arenie bokserskiej.

„To pierwsza hotelowa siłownia, jaką znalazłem z tajskim ringiem bokserskim. Widzę kolejną wymianę stawu biodrowego… Może nie” – zażartował, pokazując swój charakterystyczny humor i odporność.

Pomimo ostatnich wyzwań Barnes nadal koncentruje się na powrocie do swojej pasji.

„To wielka radość móc ponownie grać muzykę” – powiedział, nie mogąc się doczekać powrotu na scenę jeszcze w tym roku.

W tym roku trasa koncertowa Cold Chisel „The Big Five-0”, obchodzona z okazji 50. rocznicy istnienia zespołu, wywołała spore zamieszanie – na 16 koncertów sprzedano ponad 150 000 biletów, co plasuje ją wśród najbardziej oczekiwanych tras roku.

2024-09-19 12:22