Eric Roberts przeprasza Julię Roberts za twierdzenie, że uczynił ją sławną

Eric Roberts przeprasza Julię Roberts za twierdzenie, że uczynił ją sławną

Jako oddany fan rodziny Robertsów śledzę ich podróż od dziesięcioleci i zawsze fascynujące jest obserwowanie dynamiki zachodzącej za kulisami. Niedawne przeprosiny Erica Robertsa wobec swojej siostry Julii za twierdzenie, że uczynił ją sławną, to podnoszący na duchu gest, który naprawdę pokazuje więź między nimi, pomimo dzielącej ich przeszłości.


Eric Roberts otwarcie wyraził ubolewanie i przeprosiny wobec swojej rodzeństwa, Julii Roberts, za oświadczenie, które wcześniej wygłosił na temat przyczynienia się do jej sławy.

W swoich niedawno opublikowanych wspomnieniach zatytułowanych „Uciekający pociąg: opowieść o moim dotychczasowym życiu” 68-letni aktor przyznał się i przyjął odpowiedzialność za głupie uwagi, które poczynił w trakcie swojej kariery.

W książce znajduje się stwierdzenie, za które czuję się w obowiązku przeprosić, a brzmi ono tak: „Często powtarzam publicznie: «Gdyby nie ja, nie byłoby Julii Roberts». To godne ubolewania i nieścisłe, mam nadzieję, że Julie zrozumie te bardziej otwarte przeprosiny. Głupio było to powiedzieć. Podziwiałem ją, ale moja duma przekształciła to w coś egoistycznego. (Nawiasem mówiąc, w mojej rodzinie nazywają ją Julie.)

Eric, ojciec Emmy Roberts, zauważył, że 56-letnia Julia jest bardzo zmotywowana i gotowa na sukces. Skomentował, że bez jego interwencji ktoś mógłby łatwo odkryć jej talent w tak tętniącym życiem mieście jak Nowy Jork.

Mimo że później wycofał swoje oświadczenia, wydawało się, że nominowany do Oscara potwierdzał swoją rolę w przeprowadzce Julii i dwójki ich rodzeństwa do Nowego Jorku, miasta, w którym, jak zapewnił, Julia rozwinęła w sobie pasję do aktorstwa.

W tym momencie” – stwierdził – „wydało mu się, że zdała sobie sprawę, że mieszkam jako aktor w Nowym Jorku i zarabiam na życie, więc sama postanowiła spróbować.

W wywiadzie dla Vanity Fair w 2018 roku Eric notorycznie przyznał się do odpowiedzialności za osiągnięcia Julii i swojej 33-letniej córki Emmy.

Eric Roberts przeprasza Julię Roberts za twierdzenie, że uczynił ją sławną

Podzielił się z mediami, że bez niego ani Julia Roberts, ani Emma Roberts nie byłyby znanymi gwiazdami. Jako aktorka jest z tego bardzo dumny. Kiedy Julia po raz pierwszy przyjechała do Nowego Jorku, odważnie zwrócił się do Williama Morrisa i poprosił, aby reprezentowali jego siostrę Julię.

W tamtym momencie zauważył: „Jestem podekscytowany, że wszyscy uznali mnie za pierwszego, ponieważ niezaprzeczalnie byłem pierwszy. Jako pierwszy otrzymałem nominacje do Złotego Globu i Oscara, z czego jestem bardzo dumny.

W swoich wspomnieniach Eric omawia niefortunny incydent, podczas którego stracił opiekę nad Emmą z powodu problemów z nadużywaniem substancji psychoaktywnych. Wspomina także Kelly Cuningham jako swoją byłą partnerkę, znaną z roli w „American Horror Story”.

Jeśli chodzi o więź Erica z Julią, to przez dłuższy czas utrzymywali ze sobą dystans. Jednak w 2018 roku Eric ujawnił Vanity Fair, że teraz wymieniają e-maile, a nawet wspólnie świętują kilka Świąt Dziękczynienia.

Mimo że pogodził się z problemami z przeszłości, w niedawnym wywiadzie dla podcastu „Still Here Hollywood” Eric wyjaśnił, że obowiązują go pewne ograniczenia i powinien unikać rozmów o swojej siostrze i córce na forach publicznych.

Eric odpowiedział zapytany o Julię: „Obawiam się, że nie mogę o niej rozmawiać. Ona woli nie rozmawiać o sobie.

Jako doradca ds. stylu życia muszę przyznać, że czasami dzielę się anegdotami na temat członków mojej rodziny. Jednakże, moi drodzy czytelnicy, ważne jest, aby pamiętać, że poradzono mi, abym nie ujawniał szczegółów na temat konkretnych osób w moim życiu. Jednak w mojej gorliwości w dzieleniu się spostrzeżeniami i doświadczeniami od czasu do czasu mogę nieświadomie popełnić błąd.

W 1988 roku wszedłem na srebrny ekran debiutując w „Satisfaction” i na tym nie poprzestałem; w tym samym roku ponownie zagościłem na ekranach „Mystic Pizza”. Moja pierwsza nominacja do Oscara przypadła mi w 1990 roku za rolę w filmie „Stalowe magnolie”. Minęło dziesięć lat i w 2001 roku zostałam uhonorowana prestiżową Nagrodą Akademii dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej za rolę w filmie „Erin Brockovich”. Ta podróż była niezapomnianą przejażdżką!

Jeśli chodzi o życie zawodowe, Eric zdobył nominację do Oscara dla najlepszego aktora drugoplanowego za film Uciekający pociąg z 1985 roku i do tej pory zagrał w ponad 800 rolach. Uznano go także za główną rolę w programie telewizyjnym „Less Than Perfect”. Dodatkowo można go zobaczyć w roli Jamesa Munroe w serii filmów „Niezniszczalni”.

2024-09-19 10:54