Jordan Chiles walczy o brązowy medal przed szwajcarskim Sądem Najwyższym

Jordan Chiles walczy o brązowy medal przed szwajcarskim Sądem Najwyższym

Jako zagorzała wielbicielka Jordan Chiles jestem głęboko poruszona jej nieustępliwym duchem i nieustannym dążeniem do sprawiedliwości. Jej historia jest uosobieniem odporności, determinacji i niezachwianej wiary w moc prawdy.


Jordan Chiles kwestionuje orzeczenie Sportowego Sądu Arbitrażowego, które odebrał jej brązowy medal z Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku.

W poniedziałek 16 września prawnicy reprezentujący gimnastyczkę olimpijską ogłosili, że do szwajcarskiego Federalnego Sądu Najwyższego złożono petycję mającą na celu uchylenie wcześniejszej decyzji w sprawie brązowego medalu Chiles. Ta akcja jest częścią ciągłego poszukiwania sprawiedliwości przez Chilesa. Jak stwierdził prawnik Maurice Suh, Komitet Olimpijski i Paraolimpijski Stanów Zjednoczonych (USOPC) również udzielił swojego wsparcia temu apelowi.

Jako ekspertka ds. stylu życia ujęłabym to w następujący sposób: w zeszłym miesiącu podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, które odbywały się od 26 lipca do 11 sierpnia, zajęłam piąte miejsce w finale ćwiczeń na parkiecie kobiet. Jednakże, w odpowiedzi na prośbę Team USA o zbadanie trudności jednej z moich umiejętności, poprawiony wynik przesunął mnie na trzecie miejsce.

10 sierpnia potwierdzono, że dwukrotna olimpijka straciła medal w konkurencji podłogi kobiet w wyniku decyzji Sportowego Sądu Arbitrażowego (CAS), który uwzględnił apelację Team Rumunia. Decyzja ta została podjęta po dochodzeniu prowadzonym przez Team USA w sprawie poziomu trudności programu Chiles na parkiecie, który został zainicjowany cztery sekundy po upływie jednominutowego terminu.

Później rumuńska gimnastyczka Ana Bărbosu otrzymała brązowy medal, co Suh uznał za „niesprawiedliwe”.

„Jedyną podaną podstawą orzeczenia CAS było błędne stwierdzenie, że „nie ma wątpliwości”, że trener Chiles spóźnił się o cztery sekundy za późno, prosząc o skorygowanie wyniku Chiles – mimo że sędziowie podczas finału piłki nożnej kobiet przyznali, że i zatwierdził to dochodzenie” – kontynuował. „Ale Chiles bezpośrednio i wielokrotnie kwestionowało tę kwestię podczas rozprawy arbitrażowej. Po przesłuchaniu Chiles przedstawił nawet materiał wideo, który jednoznacznie dowodzi, że zapytanie ofertowe zostało złożone w terminie”.

Suh oświadczyła ponadto, że jego klientka wyraża szczere uznanie dla pomocy udzielonej przez USOPC w związku z jej procesem odwoławczym i zamierza złożyć kolejny wniosek do Szwajcarskiego Federalnego Sądu Najwyższego, prosząc o dodatkowe i alternatywne środki odwoławcze.

Wspomniał: „Obie sprawy mogą doprowadzić nas z powrotem do CAS w celu ponownego rozpatrzenia sprawy. Byłaby to dla niej szansa, po raz pierwszy, na zebranie linii obrony i przedstawienie dowodów, takich jak nagranie wideo, które pokazuje, że jej Zapytanie trenera dotyczące punktacji zostało złożone w terminie.

Kilka dni po ponownym przyznaniu medalu Chiles przerwała milczenie w oświadczeniu za pośrednictwem Instagrama.

W ciągu ostatnich kilku dni byłem nie do opisania poruszony wylewem miłości. Moje serdeczne podziękowania kieruję do mojej rodziny, kolegów z drużyny, trenerów, fanów, USAG i USOPC za ich ciągłe wsparcie w tych trudnych czasach. Jednak ciesząc się z osiągnięć olimpijskich, otrzymałam szokującą wiadomość, że mój brązowy medal został odebrany. Mimo to zaufałem procesowi odwoławczemu USAG, który przedstawił przekonujące dowody na to, że mój wynik był zgodny ze wszystkimi zasadami. Niestety, apel ten nie przyniósł pożądanego rezultatu.

Stwierdziła: „To niezaprzeczalnie jedna z najcięższych przeszkód zawodowych, jakie do tej pory napotkałam, i zaufaj mi, gdy powiem, że było ich mnóstwo. Planuję pokonać tę trudność tak samo, jak radziłem sobie z innymi wcześniej, dając z siebie wszystko” moim zdaniem osoby odpowiedzialne ostatecznie podejmą właściwą decyzję, gdy dotrzemy do celu.

Podczas ekskluzywnego wywiadu dla Us Weekly w sierpniu inna gimnastyczka olimpijska Aly Raisman podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat decyzji Sportowego Sądu Arbitrażowego (CAS) o odzyskaniu medalu Simone Biles.

Mówiąc o niej, 30-letni Raisman wyraził głęboki smutek. Gorąco liczy na zmianę i gwarantuje, że zachowa swój medal, bo wydaje się to niesprawiedliwe. Jest to dla niej przygnębiające, ponieważ wydaje się sprzeczne z zasadami sportowej rywalizacji i igrzysk olimpijskich.

2024-09-17 12:23