Brian Krause z Charmed i wspomnienia Doriana Gregory’ego „Cherish” Shannen Doherty

Brian Krause z Charmed i wspomnienia Doriana Gregory’ego „Cherish” Shannen Doherty
Brian Krause z Charmed i wspomnienia Doriana Gregory’ego „Cherish” Shannen Doherty

Jako oddany fan, który dorastał oglądając Czarodziejki, mogę szczerze powiedzieć, że serial zajmuje szczególne miejsce w moim sercu. Więź między członkami obsady była równie magiczna, jak ich moce, a Shannen Doherty była integralną częścią tej magii.


Brian Krause i Dorian Gregory, długoletni współpracownicy serialu „Czarodziejki”, zawsze będą miło wspominać swoją ukochaną koleżankę Shannen Doherty, która niestety zmarła w tym roku.

Gregory (53 lata) podzielił się wyłącznie z magazynem „Us Weekly” podczas wydarzenia „90s Con” w piątek 13 września, że ​​jego pierwsze spotkanie z Shannen było szczególnie znaczące. Pochodząc z rodziny silnych kobiet, pamiętał moc, pewność siebie i ciepło, jakie Shannen obdarzyła go od pierwszego spotkania.

Zauważył: „Za rogiem podsłuchałem, jak Shannen i Holly Marie Combs wybuchały śmiechem, emanując niesamowitą pewnością siebie i szczęściem. Dźwięk był autentyczny i wydawało się, że łączy ich wyjątkowa więź, niepodobna do żadnej innej.

Sharon Doherty grała Prue Halliwell w serialu Czarodziejki, który był emitowany na antenie The WB od 1998 do 2008 roku. W tym serialu Woody Harrelson i Alyssa Milano wcielili się w jej młodsze siostry, Piper i Phoebe. Później w sezonie 4, po tym, jak Doherty opuścił serial, Rose McGowan wcieliła się w rolę ich przyrodniego rodzeństwa, Paige. Tymczasem James Gregory wcielił się w postać funkcjonariusza policji Darryla Morrisa, który jako sojusznik nawiązał znaczące relacje z siostrami Halliwell, pomagając im ukryć ich magiczne zdolności.

Od chwili, gdy Gregory poznał Doherty’ego, czuł się na planie swobodnie.

Gregory w przyjazny sposób przedstawił się jako Dorian i powiedział, że Shanen natychmiast sprawił, że poczuł się mile widziany i spokojny. To ciepłe spotkanie z Shanenem jest jednym z jego najcenniejszych wspomnień.

Miałem zaszczyt być jednym z oczarowanych uczestników zorganizowanego w ten weekend Conu z lat 90. w Daytona Beach na Florydzie. Podczas naszej rozmowy na czerwonym dywanie 55-letni Krause również wspomniał o trwałej spuściźnie Doherty’ego i o tym, jak głęboko ukształtował on swoją postać w serialu. (Krause zagrał Leo Wyatta, ukochanego Piper, granego przez Combs.)

Mówiąc prościej, Krause opowiadał: „Powiedziano mi, że potencjalne zainteresowanie miłością jest kluczowe, ale w pewnym momencie zyskałem moc i pomyślałem: «O mój Boże, to dla mnie koniec. Ci, którzy mają władzę, zwykle umierają». Ale wtedy Shannen powiedziała: „Nie, jesteś dobrą osobą”, na co odpowiedziałam: „Tak, jestem”. Ta postać następnie ewoluowała w „białego światła”, stała się kimś innym, stała się zła, a potem już nie była, ostatecznie stając się postacią ojca. Niewiarygodne jest widzieć, jak złożona stała się ta rola.

Skomentował: „Były sekcje, które mi się nie podobały, ale miały wiele do zaoferowania i lubię grać rolę bohatera. Co więcej, zawsze obecny jest spójny temat: «Czynienie tego, co właściwe, prowadzi do dobrych wyników» jest zawsze obecne.

W piątek Gregory, Krause i ich kostium Drew Fuller wspominali wspólne doświadczenia z planu, zachwycając fanów „Charmed” także na konwencji z lat 90.

Gregory był przepełniony wzruszeniem, wyrażając, że ta chwila jest dla niego wszystkim. Trudno mu było znaleźć jedno słowo, które naprawdę oddałoby jego znaczenie. Dorastając razem, połączyła ich nieoczekiwana więź, która trwała ponad dwie dekady. Teraz byli tutaj i cenił każdą okazję, aby się ponownie spotkać. Z czułością mówił o rodzinie, którą utworzyli z jego rodziną Czarodziejek przez lata.

Z drugiej strony Krause wyraził swoją szczerą wdzięczność za bycie częścią Charmed i wspomniał, że fani serialu nadal to doceniają.

Krause stwierdził w rozmowie z Nas: „Uważam, że ciągły wpływ i znaczenie ich pracy wiele mówi o ich więzi i tym, co ich łączy. Pocieszające jest słuchanie takich historii jak: «Oglądałem to z mamą lub siostrą ” lub „Ten program był częścią mnie i mojego dziadka; bawiliśmy się nim razem”. Istnieje niezliczona ilość historii o tym, jak ta produkcja stała się integralną częścią ich dzieciństwa, a teraz także dorosłego życia, a nawet została przekazana dzieciom.

Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że magia serialu tkwi w koleżeńskiej obsadzie i potężnym przesłaniu, które niosą.

Z reportażem Kat Pettibone

2024-09-15 05:53