Justin Timberlake nie został potraktowany „lepiej” w sprawie DWI ze względu na sławę

Justin Timberlake nie został potraktowany „lepiej” w sprawie DWI ze względu na sławę

Jako osoba, która przez te wszystkie lata jako oddany entuzjasta rozrywki uważnie śledziła kariery różnych celebrytów, z radością słyszę, że w sprawie Justina Timberlake’a DWI sprawiedliwość stanęła sprawiedliwie. To odświeżające wiedzieć, że sława i rozgłos nie mają wpływu na proces prawny, choć nie powinny.


Mówi się, że Justin Timberlake najwyraźniej zgodził się na ugodę po czerwcowym zatrzymaniu przez DWI – nie było to spowodowane tym, że był sławną osobistością.

Ray Tierney, prokurator okręgowy hrabstwa Suffolk, podkreślił w czwartek, 12 września, że ​​niezwykle ważne jest, aby zawsze byli konsekwentni w swoich działaniach. Wyjaśnił, że żaden oskarżony nie powinien być traktowany preferencyjnie ze względu na sławę lub rozgłos. Jednocześnie podkreślił, że nie chcą też, z tego samego powodu, gorzej traktować niesprawiedliwie jednostki.

Tierney wyjaśnił, że dopilnuje, aby sprawa Timberlake’a była traktowana identycznie jak wszelkie podobne sprawy w ich biurze. (Skontaktowaliśmy się z biurem prokuratora okręgowego hrabstwa Suffolk w celu uzyskania odpowiedzi.)

Timberlake (43 l.) stanie przed sądem w piątek 13 września.

Tierney oświadczył w czwartek: „Jest oskarżony o prowadzenie pojazdu pod wpływem”. Wspomniał również, że za prowadzenie pojazdu pod wpływem substancji psychoaktywnych, co zdarza się często, pobierana jest mniej surowa opłata. Dlatego będziemy nadal omawiać tę sprawę. Poczekamy zatem, jak rozwinie się sytuacja w sądzie i czy uda nam się osiągnąć porozumienie.

W środę ogłoszono, że sędzia zatwierdził ugodę w sprawie zarzutu Timberlake’a DWI, uznając ją za wykroczenie drogowe. Szczegóły porozumienia zostaną sfinalizowane w piątek, ale źródła sugerują, że Timberlake przyznał się do wykroczenia związanego z prowadzeniem pojazdu pod wpływem alkoholu, które nie ma związku z jazdą pod wpływem alkoholu. TMZ wskazało również, że piosenkarz może zostać ukarany grzywną w wysokości od 300 do 500 dolarów, chociaż dokładna kwota nie została na razie ujawniona.

Justin Timberlake nie został potraktowany „lepiej” w sprawie DWI ze względu na sławę

W czerwcu „Us Weekly” oficjalnie potwierdziło, że Timberlake został zatrzymany przez policję w Sag Harbor w stanie Nowy Jork pod zarzutem prowadzenia pojazdu pod wpływem. Po zatrzymaniu stanął przed sędzią, a następnie został zwolniony bez konieczności wpłacania kaucji.

W tym okresie Justin Timberlake został oskarżony o DWI (prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu) za niezatrzymanie się przed znakiem stopu i zjechanie z pasa ruchu na autostradzie. W zeszłym miesiącu pojawił się wirtualnie w sądzie, gdzie nie przyznał się do winy w związku ze zmienionym zarzutem wykroczenia polegającym na prowadzeniu pojazdu pod wpływem. Obecnie Timberlake’owi uprawnienia do prowadzenia pojazdów w Nowym Jorku zostały tymczasowo odebrane.

Justin Timberlake na ogół milczy na temat tego incydentu, wspominając jedynie o jego aresztowaniu jakiś czas później. Podczas czerwcowego występu w Chicago „Forget Tomorrow World Tour” artysta zdawał się w zawoalowany sposób komentować sytuację.

Stwierdził, że zanim zaśpiewał piosenkę „Selfish”, to był trudny tydzień. Jak donosiło wcześniej „Us”, jego teksty brzmiały: „Wiem, że nie zawsze łatwo mnie kochać, ale nadal mnie kochasz, a ja odwzajemniam tę miłość równie mocno.

2024-09-13 23:52