SEC sygnalizuje, że Ethereum nie jest zabezpieczeniem

Jako doświadczony badacz z wieloletnim doświadczeniem w poruszaniu się po zawiłościach rynku finansowego i krajobrazu aktywów cyfrowych uważam, że niedawny rozwój sytuacji pomiędzy SEC a eToro jest dość intrygujący. Wygląda na to, że Ethereum udało się wypracować sobie niszę, oddzielając się od reszty kryptowalut w oczach organu regulacyjnego.

Według amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) Ethereum, druga najpopularniejsza kryptowaluta, jest uważana za niezabezpieczoną, co wykazano w umowie z platformą handlu kryptowalutami eToro.

Zgodnie z umową z agencją eToro tymczasowo wstrzyma handel większością kryptowalut, pozostawiając do handlu jedynie Ethereum, Bitcoin i Bitcoin Cash.

Platforma transakcyjna eToro zgodziła się nałożyć stosunkowo marną karę w wysokości 1,5 miliona dolarów.   

Twierdzono, że eToro naruszyło art. 15 lit. a) ustawy o giełdach, pełniąc zarówno funkcje brokera, jak i agencji rozliczeniowej. Ponadto Komisja Bezpieczeństwa i Giełdy (SEC) stwierdziła, że ​​eToro pełni również funkcję depozytariusza i depozytu papierów wartościowych. Niemniej jednak SEC nie wniosła ani nie uregulowała żadnych zarzutów przeciwko eToro.

W lipcu izraelska platforma inwestycyjna zdecydowała się pozbyć Dash (DAH), Algorand (ALGO) i innych kryptowalut po ich sklasyfikowaniu jako papiery wartościowe przez agencję regulacyjną.

W sierpniu 2023 r. eToro stanęło przed pozwem australijskiego organu regulacyjnego dotyczącym lewarowanych kontraktów na instrumenty pochodne służące do spekulacji kryptowalutami.

2024-09-12 17:55