Will Ferrell twierdzi, że nie naśladowałby już Janet Reno w Saturday Night Live

Will Ferrell twierdzi, że nie naśladowałby już Janet Reno w Saturday Night Live

Jako zagorzały fan komedii i jej wpływu na społeczeństwo muszę pochwalić Willa Ferrella za jego szczerość i autorefleksję na temat roli Janet Reno w przeszłości w programie Saturday Night Live. Prawdziwy artysta musi przyznać się do swoich błędów i wyciągnąć z nich wnioski, zwłaszcza jeśli chodzi o złożoność reprezentacji w komedii.


Mówiąc prościej, według Willa Ferrella ma teraz wyrzuty sumienia z powodu roli zmarłej Janet Reno w programie Saturday Night Live.

W sobotę 57-letni aktor omówił z podcastem The New York Times swoją poprzednią rolę w serialu komediowym NBC. Wyraził: „Nie zdecydowałbym się już na tę rolę.

Urodzona w Irvine w Kalifornii gwiazda współpracująca z byłą scenarzystką Harper Steele (która w 2021 r. publicznie zidentyfikowała się jako osoba transpłciowa) stwierdziła, że ​​portret zmarłego prokuratora generalnego USA wydaje się obecnie nieprawidłowy lub nie na miejscu.

W listopadzie 2016 r. Reno, były doradca prezydenta Billa Clintona, zmarł w wieku 78 lat z powodu powikłań związanych z chorobą Parkinsona.

W powtarzającym się skeczu zatytułowanym „Janet Reno’s Dance Party” Ferrell przebierała się za Reno podczas przebierania się, tańcząc i grając u boku byłego burmistrza Nowego Jorku, Rudy’ego Giulianiego. Podobnie aktor Kevin Spacey wcielił się w rolę Donny Shalali, byłej amerykańskiej sekretarz ds. zdrowia i opieki społecznej.

Will Ferrell twierdzi, że nie naśladowałby już Janet Reno w Saturday Night Live

Will Ferrell twierdzi, że nie naśladowałby już Janet Reno w Saturday Night Live

W styczniu 2001 roku, po odejściu z Departamentu Sprawiedliwości, Reno pojawiła się w programie, zaznaczając ją jako pierwszą kobietę na tym stanowisku.

Z perspektywy czasu Steele stwierdził, że żart z pewnością nie był wcale zabawny i nie zawierał w sobie prawdziwego humoru.

Steele wyraził swoje rozczarowanie, stwierdzając: „To zabawne, spójrz na niego w sukience” – w rzeczywistości nie jest to dla mnie zabawne.

„Powinniśmy znaleźć sposób na harmonijną egzystencję na świecie, a jeśli chodzi o artystów i aktorów, cenię sobie odrobinę spontaniczności i zabawy.

W podcaście aktor z Anchorman stwierdził, że w kilku przypadkach żałował, że zgodził się na udział w tych segmentach.

W odpowiedzi aktor-elf zauważył: „W zasadzie role, które odgrywamy, są jak przydzielone nam zadania, więc zrzucę winę na scenarzystów”. Na to Steele żartobliwie odparował: „Och, w tej sprawie jest całkowicie niewinny”.

W wywiadzie dla magazynu The Washington Post w 1998 roku Ferrell powiedział, że do roli Reno starał się stworzyć postać o „szerokiej i potężnej” postawie. Uznał za zabawne wyobrażanie sobie „dużej kobiety zajmującej się ludźmi”.

Ferrell zaproponowała następujący pomysł: „Początkowo wyobrażałem sobie scenariusz, w którym ona będzie pełnić funkcję cichego ochroniarza prezydenta Clintona. Razem uczestniczyli w posiedzeniach gabinetu, a jeśli Clinton kogoś nie lubiła, dyskretnie sugerowała: „Bill, czy mam się tym zająć za ciebie?”.

Will Ferrell twierdzi, że nie naśladowałby już Janet Reno w Saturday Night Live
Will Ferrell twierdzi, że nie naśladowałby już Janet Reno w Saturday Night Live
Will Ferrell twierdzi, że nie naśladowałby już Janet Reno w Saturday Night Live
Will Ferrell twierdzi, że nie naśladowałby już Janet Reno w Saturday Night Live
Will Ferrell twierdzi, że nie naśladowałby już Janet Reno w Saturday Night Live

Ferrell, współpracujący z byłym pisarzem SNL, Scottem Wainio, opisał tę postać w publikacji jako zatwardziałą kobietę mieszkającą w wyimaginowanej krainie. W zasadzie stworzyli ją razem.

Jak donosi gazeta, Reno tak skomentował szkice z 1998 roku: „Zakładałem, że to po prostu humorystyczne podejście do tej wysokiej, dużej kobiety. Nie rozumiem, dlaczego ludzie tak mnie intrygują.

Ferrell powiedział gazecie, że jego głos idealnie pasuje do jej wyglądu. Nie lubi zbytnio upraszczać tego, ale w zasadzie ona wydaje się tak wysoka, jak się wydaje.

Wyglądało na to, że Ferrell i Steele opowiadają się za swoim dokumentem zatytułowanym Will i Harper, który będzie miał premierę w serwisie Netflix od 27 września.

2024-09-11 09:03