Beyonce w końcu odniosła się do swojej nieistniejącej „renesansowej” wizualizacji

Beyonce w końcu odniosła się do swojej nieistniejącej „renesansowej” wizualizacji

Jako ekspertka ds. stylu życia z zamiłowaniem do zrozumienia zawiłości przemysłu muzycznego i jego gwiazd, podejście Beyoncé do jej najnowszych albumów, Renaissance i Cowboy Carter, uważam za całkiem odświeżające. Jej decyzja, aby skupić się na sile głosu i bogactwie muzyki, zamiast polegać na wizualizacjach, jest świadectwem jej artystycznej dojrzałości i pewności siebie.


Albumy Beyoncé „Renaissance” i „Cowboy Carter” wywarły znaczący wpływ raczej dzięki unikalnemu brzmieniu niż oprawie wizualnej, wywołując ciągłe dyskusje wśród fanów.

43-letnia zdobywczyni nagrody Grammy celowo zdecydowała się nie tworzyć teledysków do swoich dwóch ostatnich albumów, co sugeruje, że w dającej się przewidzieć przyszłości możemy nie zobaczyć towarzyszących jej materiałów wizualnych.

W wywiadzie dla artykułu z okładki GQ opublikowanego 10 września wspomniała, że ​​docenianie głosu w okresie zdominowanym przez treści wizualne jest niezwykle istotne. Jej zdaniem muzyka jest głęboko zakorzeniona w historii i instrumentacji, a jej pełne zrozumienie wymaga czasu. Uważa, że ​​aby naprawdę to zrozumieć, należy zapewnić mu przestrzeń do niezależnego rezonowania.

Stwierdziła: „Czasami element wizualny może odwrócić wpływ głosu i muzyki. Po wielu latach starannego tworzenia album wymaga ponad czterech lat! Sama muzyka jest najważniejsza. Fani z całego świata stali się najważniejszymi reprezentacja wizualna.

Pomimo braku teledysków Beyoncé zauważyła, że ​​fani doświadczyli „wizualnego spektaklu” podczas jej rekordowej trasy koncertowej Renaissance World Tour w zeszłym roku oraz w filmie z koncertu z grudnia 2023 roku. (Beyoncé pobiła rekord jako najbardziej utytułowana artystka w historii nagrody Grammy dzięki czterem zwycięstwom w programie Renaissance na ceremonii rozdania nagród Grammy w 2023 r.)

Beyoncé jeszcze bardziej zapisała się w tradycji muzycznej wydaniem w marcu albumu „Cowboy Carter”. Przeszła do historii, stając się pierwszą czarnoskórą kobietą, która dzięki głównemu singlowi „Texas Hold 'Em” znalazła się na pierwszym miejscu wśród piosenek country, a także została pierwszą czarnoskórą kobietą, która zajęła pierwsze miejsce na liście przebojów Billboard Top Country Albums.

Choć album Cowboya Cartera cieszył się zarówno uznaniem krytyków, jak i dobrą sprzedażą, zaskakująco został pominięty na liście nominacji do nagród CMA Awards 2024. Z drugiej strony Morgan Wallen przewodził grupie z łącznie siedmioma nominacjami, w tym ukłonem w kategoriach Artysta Roku i Wokalista Roku.

Beyonce w końcu odniosła się do swojej nieistniejącej „renesansowej” wizualizacji

Brak potwierdzenia wywołał intensywne reakcje członków Beyhive. W poniedziałek 9 września jeden ze zwolenników napisał na Twitterze: „Beyonce powinna jednocześnie transmitować występ na żywo na wszystkich platformach podczas gali CMA”. Inny fan zasugerował: „Być może Beyoncé mogłaby wypuścić teledyski do swojego albumu natychmiast po rozpoczęciu CMA”. W innym komentarzu można było przeczytać: „Beyoncé została zlekceważona na ceremonii rozdania nagród Country Music Awards (CMA). Rozpoczęły się ostre reakcje.

Przed odsłonięciem albumu Cowboya Cartera Beyoncé ujawniła, że ​​muzyka zrodziła się w wyniku przeszłego spotkania, podczas którego nie czułam się włączona… i było zupełnie jasne, że tak nie było. Choć nie wdawała się w szczegóły, przypuszczano, że ten incydent mógł mieć związek z jej występem z The Chicks na gali CMA 2016, co wywołało falę nieprzychylnych reakcji w Internecie i wśród widzów programu.

What Is the Best Song on Beyonce’s ‘Cowboy Carter’?

Według Tannera Davenporta, jak pokazano w dokumencie CNN „Call Me Country: Beyoncé & Nashville’s Renaissance” z początku tego roku, siedząca obok niego osoba z widowni wykrzyknęła: „Natychmiast usuń tę czarną kobietę ze sceny”. Davenport przypomniał sobie, że w tym momencie wrócił do rzeczywistości i zdał sobie sprawę, że wydaje się, że istnieje zagrożenie lub uprzedzenie wobec czarnoskórych artystów tego gatunku muzycznego.

Znane osobistości wyraziły swoje uczucia do „Cowboy Carter”, wśród nich Dolly Parton, popierając wykonanie przez Beyoncé jej słynnej piosenki „Jolene”.

Wyraziła to E! W maju dowiedzieliśmy się, że jej działanie było dość odważne. Kiedy ogłosili, że wykona „Jolene”, spodziewała się, że będzie to zwykła wersja, ale tak nie było. Podziwiam jednak zwrot akcji, jaki mu nadała. Jako autor tekstów doceniasz, gdy ludzie wykonują Twoje piosenki, niezależnie od tego, jak to robią.

78-letnia Parton wyraziła dumę z albumu, podkreślając, że Beyoncé wykonała wyjątkową pracę w muzyce country, która zrobiła na niej wrażenie.

2024-09-11 00:25