Selma Blair prowadzi nas przez pierwsze spotkanie z Paris Hilton w „Early Days”

Selma Blair prowadzi nas przez pierwsze spotkanie z Paris Hilton w „Early Days”

Jako oddana obserwatorka dynamicznego duetu Hollywood, Selmy Blair i Paris Hilton, mogę śmiało powiedzieć, że ich przyjaźń jest świadectwem siły odporności, rozwoju i wzajemnego podziwu.


Selma Blair była od razu oczarowana, gdy po raz pierwszy nawiązała kontakt z Paris Hilton.

Blair powiedziała, że ​​miała okazję spotkać Paryż na początkowych etapach swojego życia, jak ujawniła „Us Weekly” w czwartek, 5 września, podczas imprezy NYLON Nights: NYFW x Paris Hilton Infinite Icon Album Release Party organizowanej przez HEYDUDE.

Kiedyś spotykałam się z mężczyzną nazwiskiem Jason Schwartzman, który był mniej więcej w wieku Parisa. Po pierwszej historii Vanity Fair z udziałem niej i Nicole Richie spotkałem ją osobiście i emanowała bardzo uwodzicielskim urokiem.

Jak donosi Blair, 43-letnia obecnie aktorka, która została spadkobierczynią, w końcu usiadła obok drugiej aktorki, aby porozmawiać.

Blair stwierdziła, że ​​czuła się tak, jakby idealnie pasowała, opisując ją jako miłą i ponętną. Wspomniała, że ​​wtedy jeszcze nie zaczęła pracować.

Hilton, zgodnie z jej podpisem, określiła aktorkę Cruel Intentions jako „seksowną”.

Blair wykrzyknęła: „Uważa mnie za atrakcyjnego i uważa, że ​​jestem stylowa”. Nie wiedziałam, że każdemu to mówi” – ​​podzieliła się entuzjastycznie Blair.

Minęło kilka lat od ich pierwszego spotkania, zanim Blair i Hilton nawiązali naprawdę silną więź.

Blair wyznała, że ​​zakochała się w niej podczas sesji dla kampanii Marca Jacobsa, jak podzieliła się z nami. Miało to miejsce w 2023 r. wraz z Ashanti, Ashlee Simpson i Jessicą Stam. Tym, co go naprawdę urzekło, był dokument o jej życiu, który głęboko go poruszył. Jest z niej niesamowicie dumny, że tak szczerze obnażyła swoją duszę.

Blair zauważyła: „Byłam świadkiem niesamowitej odporności, jaką wykazała, a także jej niezachwianego zaangażowania w siebie pośród całego tego zamieszania. Teraz wyszła po drugiej stronie i życzę jej dalszego rozwoju przepełnionego miłością, śmiechem i muzyką. Szczerze mówiąc, nie mógłbym być dla niej szczęśliwszy.

W 2020 roku film dokumentalny Hilton zatytułowany „This Is Paris” zagłębiał się w okres, w którym Hilton była obserwowana przez opinię publiczną, ujawniając relację o zgłoszonym znęcaniu się w latach szkolnych.

Jako ekspertka ds. stylu życia z radością dzielę się informacją, że Hilton, po pomyślnym wyjściu z cienia traumy z przeszłości, jest teraz zaangażowana w dynamiczną promocję swojego najnowszego arcydzieła zatytułowanego „Infinite Icon”. Ten długo oczekiwany album ukazał się 6 września. Podczas niedawnej gali w Hall Des Lumières w Nowym Jorku Hilton uprzejmie podzielił się z magazynem Us głębokim znaczeniem tej przełomowej płyty.

Jako oddany wielbiciel, pozwól mi wyrazić gorące pragnienie: bez lęku przyjmij swoje autentyczne ja, głęboko się kochaj, odzyskaj swoją narrację i zostań swoim własnym idolem. Moim zdaniem nie jest to jedynie pogląd, ale potężna emocja, która w Tobie rezonuje. Kiedy wchodzę w interakcję z innymi fanami, zawsze jestem wzruszony ich szczerymi deklaracjami: „Wywarliście znaczący wpływ na to, kim jestem, zarówno wizualnie, jak i osobiście.

Skomentowała, że ​​wspaniale jest wywierać wpływ na innych w taki sposób, i żałowała, że ​​nie miała kogoś takiego jak ona jako wzoru do naśladowania, gdy była młodsza. Najbardziej lubię pomagać ludziom znaleźć radość, pewność siebie i swobodę wyrażania swojego prawdziwego ja.

Z reportażem Travisa Cronina

2024-09-09 06:54