Bombowy zwrot akcji: zwolniony reporter Robert Ovadia sensacyjnie rezygnuje z pozwu przeciwko siedmiu szefom – ujawniając, dlaczego rezygnuje z prawnej walki o oczyszczenie swojego imienia

Bombowy zwrot akcji: zwolniony reporter Robert Ovadia sensacyjnie rezygnuje z pozwu przeciwko siedmiu szefom – ujawniając, dlaczego rezygnuje z prawnej walki o oczyszczenie swojego imienia

Jako doświadczony dziennikarz mogę wczuć się w obecną sytuację Roberta Ovadii. Zarzuty wobec niego wydają się naciągane i nietypowe dla człowieka, którego postrzegam na podstawie jego twórczości. Jego koledzy opisali jego wesoły i wesoły charakter jako źródło radości i koleżeństwa w miejscu pracy.


Robert Ovadia, były reporter wiadomości, dramatycznie wycofał się ze swoich działań prawnych przeciwko Channel Seven ze względu na duże obciążenie dla dobrostanu jego rodziny.

Po tym, jak Seven Network odkryła akta zawierające zarzuty kilku kobiet wobec weterana telewizji, zdecydował się wycofać pozew w związku z bezprawnym rozwiązaniem stosunku pracy.

Według Johna Laxona Robert Ovadia zdecydował się wstrzymać postępowanie sądowe ze względów prywatnych.

Chociaż stanowczo zaprzecza surowym oskarżeniom kierowanym pod jego adresem, obciążenie emocjonalne i finansowe związane z dochodzeniem sprawy sądowej stało się zbyt duże, aby jego rodzina mogła dłużej to znosić.

– I całkowicie rozumiem jego stanowisko. 

Opierając się na początkowej argumentacji przedstawionej przez prawnika Ovadii, Andrew Gottinga, przed Sądem Federalnym, Ovadia argumentuje, że wydarzenia, które doprowadziły do ​​jego rzekomego zwolnienia w czerwcu, nie były przypadkami molestowania seksualnego.

Jest mało prawdopodobne, aby jakikolwiek uczciwy pracodawca uznał takie zachowanie za molestowanie seksualne, ponieważ zdjęcie nie przedstawia niczego niestosownego ani sugestywnego.

Siedmiu miało wiele podstaw do rozwiązania stosunku pracy z Ovadią. Wśród nich znalazło się kilka kreskówek przedstawiających kobiece wizerunki i wbudowaną w nie twarz kobiety. Dodatkowo pojawiło się zdjęcie bezwładnego penisa, które Ovadia przesłała innemu mężczyźnie w związku z historią o osobie o imieniu „Pan Dick”.

W tym tygodniu Ovadia wziął odwet na kadrze kierowniczej Seven Network po przejmującym zapytaniu jego córki, której serce było załamane nieoczekiwanym zwolnieniem.

Bombowy zwrot akcji: zwolniony reporter Robert Ovadia sensacyjnie rezygnuje z pozwu przeciwko siedmiu szefom – ujawniając, dlaczego rezygnuje z prawnej walki o oczyszczenie swojego imienia

W zeszłym tygodniu przedstawiciel prawny Seven poinformował Sąd Federalny, że „chociaż nie istniał dla nich (Seven) ważny powód do rozwiązania umowy z pracownikiem w tym momencie, zachowanie ujawnione później daje podstawy”.

W zeszłym tygodniu z ciężkim sercem dowiedziałam się, że w Sądzie Federalnym Seven stwierdziła, że ​​13 dodatkowych kobiet przedstawiło zarzuty wobec byłej dziennikarki-celebrytki. Jako zagorzały fan, przygnębiające są takie wieści o kimś, kogo tak bardzo podziwiałem.

Ovadia odpowiedziała w mediach społecznościowych, zamieszczając na Instagramie post, w którym stwierdziła, że ​​druzgocące zarzuty są efektem propagandy wymyślonej przez „złych” szefów telewizji.

Powiedział, że grożono mu mrożącą krew w żyłach śmiercią, a to oświadczenie skłoniło nastoletnią córkę Ovadii do zapytania ojca, czy ludzie będą teraz myśleć, że jej „tata jest gwałcicielem”.

We wtorek 51-letni Ovadia powiedział, że jest przygotowany na dalsze oskarżenia w miarę zaostrzania się i pogłębiania sporu.

„Przewiduję, że w nadchodzących miesiącach będzie szerzej szerzyć się oszczerstwo pod moim adresem, gdyż ta pozbawiona skrupułów organizacja, w której wielokrotnie narażałem swoje życie i dobro, teraz chce jeszcze bardziej zszarganić mój wizerunek” – skomentował.

Wiadomość pochodząca od osoby, która często udostępnia na swoim koncie na Instagramie treści związane z bronią, zawierała następujące ostrzeżenie: „Witam, grzybiarzu. Kiedy wolałbyś doświadczyć makabrycznej śmierci?”

Bombowy zwrot akcji: zwolniony reporter Robert Ovadia sensacyjnie rezygnuje z pozwu przeciwko siedmiu szefom – ujawniając, dlaczego rezygnuje z prawnej walki o oczyszczenie swojego imienia
Bombowy zwrot akcji: zwolniony reporter Robert Ovadia sensacyjnie rezygnuje z pozwu przeciwko siedmiu szefom – ujawniając, dlaczego rezygnuje z prawnej walki o oczyszczenie swojego imienia

W ciągu ostatnich kilku dni najnowsze oskarżenia Seven doprowadziły do ​​napływu zachęcających wiadomości, które również otrzymała Ovadia.

Przez ponad dwie dekady dziennikarz, zdobywca nagrody Walkley Award, stanowczo utrzymuje, że podczas pracy dla Seven Network nigdy nie był zamieszany w żadne niewłaściwe postępowanie ani nieprawidłowości.

Dzieląc się sekwencją moich ostatnich rozmów (z kobietami, z którymi współpracowałam) i wiadomościami od Zespołu ds. Propagandy Seven, zaproponował: „Śmiało, zamiast propagandy Seven, przejrzyj kilka moich ostatnich rozmów z koleżankami”.

Jako osoba, która przez dwie dekady żyła zanurzona w surowej rzeczywistości życia, odkryłam, że staję się bezpośrednia, a czasem nawet dosadna. Mój humor może wydawać się ponury, co jest odzwierciedleniem trudnych środowisk, które napotkałem. I chociaż niektórzy mogą uznać mnie za prostackiego lub wstrętnego, to wszystko jest częścią mojej podróży i doświadczeń.

Zapewniam jednak, że nie molestuję kobiet. Trzeba przyznać, że dochodzenie Four Corners wykazało jedną prawdę: Sieć Seven potrafi być bezwzględna.

W czerwcu Ovadia została rozwiązana z powodu dwóch rzekomych incydentów związanych z niewłaściwym wizerunkiem w redakcji. Następnie złożył pozew do Sądu Federalnego, podnosząc zarzut niesłusznego rozwiązania umowy o pracę.

Pierwotnie Anthony De Ceglie wraz z działem wiadomości Seven Network i Seven West Media mieli rozpocząć nową dyskusję na temat zarządzania dokumentacją dotyczącą roszczenia prawnego wycofanego przez anonimową stronę, która miała się odbyć w przyszłym tygodniu.

Od czasu złożenia wniosku w zeszłym tygodniu Ovadia przesłał wiadomości z wyrazami wsparcia, które, jak powiedział, otrzymał.

Poprzednia współpracownica podzieliła się: „Kobietom, które pracowały z Tobą, zawsze podobała się Twoja wesoła atmosfera, psotny, dziecięcy charakter. Nigdy nie wiedzieliśmy, czego się spodziewać, ale wiedzieliśmy, że praca będzie przyjemna i nieco łatwiejsza w zarządzaniu dzięki naszym interakcje!”

1) „Bez tego czekają nas bardzo długie i smutne noce. Nie można bardziej różnić się od tyrana lub jakiejkolwiek formy okrucieństwa. To całkowicie zaskakujące”.

Nie chcemy, abyście czuli się skrępowani lub niekomfortowi z powodu tych absurdalnych oskarżeń, ponieważ jest to z gruntu niesprawiedliwe.

Bombowy zwrot akcji: zwolniony reporter Robert Ovadia sensacyjnie rezygnuje z pozwu przeciwko siedmiu szefom – ujawniając, dlaczego rezygnuje z prawnej walki o oczyszczenie swojego imienia
Bombowy zwrot akcji: zwolniony reporter Robert Ovadia sensacyjnie rezygnuje z pozwu przeciwko siedmiu szefom – ujawniając, dlaczego rezygnuje z prawnej walki o oczyszczenie swojego imienia

Inny kibic wspomniał Ovadii: „Dzięki Twojemu dużemu doświadczeniu jesteś porównywalny do swojego byłego kolegi, Chrisa Reasona”.

Mnie, podobnie jak wielu innym, trudno zaakceptować opowieści krążące na twój temat. Kontynuuj swoją mężną walkę i życzę Ci chwalebnego zwycięstwa!

Kiedy Seven zwolniło doświadczonego dziennikarza z Sydney, ogłosili, że przeprowadzą wewnętrzną kontrolę w związku z twierdzeniami o niedopuszczalnym postępowaniu.

Początkowo twierdzono, że Ovadia manipulowała zdjęciami i stworzyła satyryczny wizerunek osoby o imieniu Osoba A, a następnie udostępniła jej te zmienione zdjęcia. Jednakże, jak stwierdził w pozwie sądowym, działanie to nie kwalifikowało się jako molestowanie seksualne.

Bombowy zwrot akcji: zwolniony reporter Robert Ovadia sensacyjnie rezygnuje z pozwu przeciwko siedmiu szefom – ujawniając, dlaczego rezygnuje z prawnej walki o oczyszczenie swojego imienia
Bombowy zwrot akcji: zwolniony reporter Robert Ovadia sensacyjnie rezygnuje z pozwu przeciwko siedmiu szefom – ujawniając, dlaczego rezygnuje z prawnej walki o oczyszczenie swojego imienia
Bombowy zwrot akcji: zwolniony reporter Robert Ovadia sensacyjnie rezygnuje z pozwu przeciwko siedmiu szefom – ujawniając, dlaczego rezygnuje z prawnej walki o oczyszczenie swojego imienia

2024-09-06 09:19