Winona Ryder wspomina, że ​​w wieku 20 i 30 lat doświadczyła „rażącego” molestowania seksualnego

Winona Ryder wspomina, że ​​w wieku 20 i 30 lat doświadczyła „rażącego” molestowania seksualnego

Jako ekspertka ds. stylu życia, głęboko doceniająca odporność i siłę ludzkiego ducha, nie mogę powstrzymać się od podziwu dla odwagi Winony Ryder, która podzieliła się swoimi wstrząsającymi doświadczeniami związanymi z molestowaniem seksualnym w trakcie swojej kariery. Serce pęka, gdy dowiadujemy się, że nawet ktoś tak utalentowany i znany jak ona nie był odporny na takie karygodne zachowanie.


Winona Ryder opowiedziała otwarcie, jak przez całą swoją karierę spotykała się z molestowaniem seksualnym.

52-letnia aktorka podzieliła się, że pod koniec dwudziestego roku życia spotkała się z niewygodnymi i wyraźnymi zalotami ze strony pewnych osób, jak ujawniono w niedawnym wywiadzie dla „Esquire” opublikowanym 29 sierpnia. Podobnych zdarzeń doświadczyła po trzydziestce. Te przypadki nie były napaścią jako taką, ale były dla niej wysoce niestosowne i zaskakujące.

Ryder stwierdziła, że ​​jej własne doświadczenia dały jej głęboką empatię wobec innych, którzy przeszli podobne próby. Uważała jednak, że jest szczęściarą, gdyż takie zdarzenia nie zdarzały się często w jej życiu.

„Zastanawiała się, że bycie rozpoznaną ograniczyło występowanie takich sytuacji w porównaniu z nieznanym aktorem. Jednakże przypomniało jej się pewne uczucie: delikatny taniec negocjacji, podczas którego rozważano potencjalne konsekwencje przy każdym słowie. Przez cały ten czas ta osoba zachowanie było niepokojące.”

Aktorka „Soku z żuka” otwarcie przyznała, że ​​przyzwyczaiła się do odsuwania na bok niechcianej uwagi. Jednak stanowczo ustaliła granicę, gdy ktoś wszedł do jej prywatnej przestrzeni.

Podzieliła się z mediami, że jeśli ktoś zachowywał się niewłaściwie lub robił jej zaloty po pijanemu, ona reagowała śmiechem, mówiąc coś w stylu „Ha ha!”. Dodała: „Uważam, że w takich sytuacjach humor rozładowuje napięcie. Jednak bycie niewłaściwie dotykanym wydawało mi się niezwykle inwazyjne”.

Oprócz dzielenia się swoimi doświadczeniami z molestowaniem seksualnym, Ryder dodatkowo omówiła wyzwania, przed którymi stanęła podczas randek w młodości, zwłaszcza po dojściu do sławy w Hollywood.

Opowiedziała, że ​​wyszła do toalety, a potem wróciła i zastała go zajętego rozmową z inną osobą. Podczas tej rozmowy wspomniał o swoich planach umawiania się z Winoną Ryder, co spowodowało, że poczuła się załamana. Szok wynikał nie tylko z uświadomienia sobie, że ich związek może być powierzchowny, ale także z pytania, czy kiedykolwiek spotka kogoś, kto naprawdę będzie ją cenił poza jakąkolwiek sławą czy skojarzeniami z gwiazdami.

Winona Ryder wspomina, że ​​w wieku 20 i 30 lat doświadczyła „rażącego” molestowania seksualnego

Ryder przyznała, że ​​nie zdawała sobie sprawy, przez co przeszła w młodym wieku, dopóki nie rozmawiała o tym ze swoją koleżanką z Soku z żuka Jenną Ortegą.

„Kiedy to mówiłam, pomyślałam: «Jezu Chryste, to naprawdę jest popieprzone»” – przyznała.

Ryder nie ujawniła nazwisk osób, które ją nękały, ale przyznała, że ​​to spotkanie pozostawiło w jej ustach gorzki posmak, gdy rozważała dalsze możliwości aktorskie. Dodatkowo było coś, co powstrzymywało ją od zdobycia ról filmowych – rzekome umieszczenie na czarnej liście przez poprzednią firmę Harveya Weinsteina, Miramax. (Weinstein, obecnie zdyskredytowany, współzarządzał Miramaxem wraz ze swoim bratem do 2005 roku.)

„Przy okazji, kiedy miałem spotkać się z [Weinsteinem], odwiedziłem biuro Miramax. Po wejściu uścisnął mi dłoń i zanim wyszedłem, usiedliśmy na kanapie, aby porozmawiać. Później zostałem skarcony przez jego agenta, – Co do cholery zrobiłeś? Zapytałem zdziwiony, bo wydawało mi się, że go uraziłem, przedłużając uścisk dłoni.

Ryder wspomina, że ​​była zdziwiona wszelkimi działaniami, które mogły zdenerwować Weinsteina, który miał wówczas 72 lata, i po tym incydencie czuła, że ​​najwyraźniej jej nie lubił.

„Myślę, że wiedziałam trochę za dużo” – powiedziała.

W 2020 r. w Nowym Jorku Harvey Weinstein został uznany winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym, co doprowadziło do jego uwięzienia. Dwa lata później, w 2022 r., został także skazany w Kalifornii za gwałt, wymuszony seks oralny i wykroczenia trzeciego stopnia. Jednak w kwietniu tego roku wyroki skazujące wydane w jego nowojorskim procesie zostały uchylone, co skierowało go na ponowny proces, który ma się odbyć jesienią.

2024-08-30 10:23