Gwiazda Made In Bondi przeprasza za „obrażenie” widzów i odpiera szalone zarzuty

Gwiazda Made In Bondi przeprasza za „obrażenie” widzów i odpiera szalone zarzuty

Jako zagorzały fan reality show jestem uzależniony od czasów Big Brother i Survivor. Najnowszym nabytkiem na mojej liście do obejrzenia jest „Made In Bondi” i powiem Wam, że to była niezła przejażdżka kolejką górską!


Pochodzący z Bondi Lawson Mahoney energicznie zareagował na bezpodstawne twierdzenia sugerujące, że sfabrykował swój akcent w niedawno wyemitowanym programie Channel 7.

We wtorki prezenter reality show zamieścił na Instagramie film z przeprosinami, w którym wyraził ubolewanie z powodu jakiegokolwiek obrazenia spowodowanego żartobliwym naśladowaniem innego głosu podczas programu.

Podzielił się, że krążą o nim dziwne plotki, twierdząc, że podczas kręcenia zdjęć używał fałszywego akcentu, gdyż część widzów krytykowała sposób, w jaki artykułował określone słowa.

W odpowiedzi na żartobliwą krytykę skierowaną pod moim adresem w tym filmie, postanowiłem wyjaśnić, że moje zachowanie na ekranie pozostaje autentyczne i wierne temu, kim jestem, i z łatwością odrzucam wszelkie negatywne uwagi.

Powiedział: „Słyszałem szepty, słyszałem je przez cały czas i chcę odnieść się do tych zarzutów, odnieść się do zamieszania, odnieść się do oszczerstw pod moim nazwiskiem, że w jakiś sposób udaję akcent w języku Program telewizyjny.

Mówię w charakterystycznym stylu, w którym moje brzmienie „L” może wydawać się nieco nietypowe lub być może w pewnym stopniu przypominać południowoafrykański akcent.

Moje „T”, moja babcia zwykła mi mawiać: „Jeśli marzysz o występie w telewizji lub jako gwiazda filmowa, upewnij się, że wymawiasz te „T” poprawnie i wyraźnie!”

Lawson wyznał, że podczas kręcenia pierwszych intensywnych odcinków serialu telewizyjnego typu reality show odczuwał „niepokój”, co mogło mieć wpływ na jego dobór słów.

Gwiazda Made In Bondi przeprasza za „obrażenie” widzów i odpiera szalone zarzuty

Wyznał, że nie jest pewien, czy widziałeś pięć pierwszych odcinków, ale sceny, które przedstawił, wywołały u niego uczucie niepokoju! Następnie przeprosił wszystkich, którzy mogli poczuć się nieumyślnie urażeni.

„Ja też śmieję się jak mewa, więc przepraszam wszystkie mewy, które mogłem urazić”.

Zachęcając widzów do dalszego oglądania, z humorem dodał: „No cóż, jeśli krytykujesz mój głos, to znaczy, że oglądasz i moim zdaniem to świetnie!”.

„Oglądaj to dalej i nienawidź sposobu, w jaki mówię!”

Premiera Made In Bondi odbyła się w zeszłym tygodniu w Seven, ale spotkała się z bardzo mieszanymi reakcjami miejscowych.

Mieszkańcy tego regionu wyrazili w serwisie Yahoo swoje niezadowolenie ze sposobu, w jaki to nadmorskie miasteczko jest przedstawiane w reality show.

Jake Leech, lokalny mieszkaniec, stwierdził w publikacji, że Bondi nie jest miejscem przeznaczonym dla małej grupy osób, które przeszły kosmetyczną poprawę i mają poczucie, że zasługują na uwagę.

Jean, mieszkanka tej okolicy, wyraziła zaniepokojenie faktem, że Bondi nie potrzebuje dodatkowych portretów w mediach, które utrwalają błędne przekonanie, że wszyscy tu mieszkający mają wpływ.

To przedmieście Sydney wyróżnia się jako jedna z najbardziej wielokulturowych dzielnic miasta, szczycąca się niezwykłym duchem jedności. Wydaje się jednak, że to żywe poczucie wspólnoty często pozostaje niezauważone.

Trzeci mieszkaniec zażartował: „Prawdziwa elita nie zostałaby przyłapana na tym martwa”.

Gwiazda Made In Bondi przeprasza za „obrażenie” widzów i odpiera szalone zarzuty

Program wywołał szereg kontrastujących reakcji, gdy okazało się, że większość jego aktorów nie była pierwotnie mieszkańcami słynnej nadmorskiej dzielnicy.

W reality show według opisu Seven śledzimy autentyczne życie i romantyczne uwikłania młodych ludzi z towarzystwa zamieszkujących zamożne wschodnie przedmieścia Sydney, a także słynną plażę Bondi.

Wygląda jednak na to, że większość członków obsady tak naprawdę nie pochodzi z Bondi ani nawet z Sydney.

Według źródła, które rozmawiało z The Sunday Telegraph, producenci poczynili znaczne wysiłki, aby zrekrutować lokalnych mieszkańców Bondi o godnym uwagi profilu, ale ich próby w dużej mierze zakończyły się niepowodzeniem.

Początkowo producenci chcieli pozyskać do swojego projektu Montanę Cox (modelkę), Sophie Coote (projektantkę mody), Bernadette Fahey (instruktorkę pilatesu), a także Andy’ego El-Bayeha i jego małżonkę Harriet Williams (osoby z towarzystwa).

Kiedy te próby nie powiodły się, nie pozostało im nic innego, jak wybrać grupę wpływowych osób i elit społecznych z różnych regionów Australii.

W obsadzie znajduje się 23-letnia Bella Salerno, która większość dzieciństwa spędziła w Europie; Molly Paradice, 23 lata, ze Scone w Nowej Południowej Walii i Isabella Cicero, 31 lat, twórczyni treści z Perth.

Gwiazda Made In Bondi przeprasza za „obrażenie” widzów i odpiera szalone zarzuty

Oprócz serialu w rolach głównych zobaczymy Pippę Hanan, 22-letnią mieszkankę Paddington, a także Billy’ego Danielsa, 32-letniego publicystę, który przeprowadził się z Perth do Paddington, oraz Lachlana McLeana, 27-letniego- stary model pochodzący z północnych plaż Sydney.

Dorastając na wschodnich przedmieściach, Lawson uczęszczał do The Scots College, prestiżowej prywatnej uczelni dla mężczyzn.

Uważa się, że 22-letnia projektantka biżuterii Emma Pillemer to jedyna członkini obsady, która dorastała w sercu Bondi.

Według niektórych doniesień większość filmu została nakręcona w Brighton-le-Sands, czyli około 30 minut jazdy od plaży Bondi.

Z mojej perspektywy jest całkiem oczywiste, że ta produkcja nie jest dostosowana do australijskiej grupy demograficznej. Zamiast tego wydaje się, że jest przeznaczony przede wszystkim dla odbiorców na całym świecie, ponieważ jego tematyka i treść mogą nie odpowiadać osobom niezaznajomionym z naszymi niuansami kulturowymi.

Według doniesień uczestnicy otrzymywali również zaledwie 240 dolarów za dzień spędzony na planie.

Dla kontrastu kobiety biorące udział w programie Real Housewives of Sydney otrzymują kontrakty o wartości od 30 000 do 50 000 dolarów.

2024-08-28 01:28