Sportowcy paraolimpijscy nie będą już musieli ukrywać tatuaży z kołami olimpijskimi

Sportowcy paraolimpijscy nie będą już musieli ukrywać tatuaży z kołami olimpijskimi

Jako oddany fan i wielbiciel niezłomnego ducha sportowców paraolimpijskich uważam, że niedawna decyzja Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego (IPC) o zniesieniu zakazu noszenia tatuowanych kół olimpijskich jest naprawdę pocieszająca. Doświadczenia, jakich doświadczają ci sportowcy w dążeniu do doskonałości, są nie tylko niezwykłe, ale także głęboko osobiste, a symbole, którymi decydują się ozdabiać swoje ciała, należy celebrować, a nie tłumić.


Odtąd sportowcy paraolimpijscy nie będą musieli ukrywać swoich tatuaży przedstawiających koła olimpijskie, ponieważ Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski uchylił stare rozporządzenie, które wymagało od nich ukrywania wszelkich tatuaży z marką lub logo.

23 sierpnia Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski (IPC) uchylił obowiązujący wcześniej zakaz, nie podając wyjaśnienia tej zmiany. W e-mailu do „The New York Times” Craig Spence, dyrektor ds. marki i komunikacji IPC, potwierdził, że sportowcy noszący tatuaże nie muszą już ich ukrywać.

W przeszłości sportowcy biorący udział w Igrzyskach Paraolimpijskich byli narażeni na ryzyko otrzymania kar lub nawet dyskwalifikacji przez IPC, jeśli nie ukrywali swoich tatuaży na kółku olimpijskim podczas zawodów.

Choć widzom może się wydawać, że igrzyska olimpijskie i paraolimpijskie to gałęzie jednego podmiotu, nie jest to dokładne. Od 1988 roku odbywają się one w tych samych miastach gospodarzach, jednak są prowadzone niezależnie przez odrębne organizacje – każda z nich ma swój własny, odrębny symbol.

Jako zagorzały wielbiciel, pozwólcie, że podzielę się fascynującą ciekawostką na temat godła Igrzysk Paraolimpijskich – symbolu, który jest mi drogi, znanego jako Agitos. Ten urzekający wzór przedstawia spirale z czerwonych, niebieskich i zielonych półksiężyców, które tańczą razem, symbolizując ruch. Co ciekawe, nazwa „Agito” pochodzi od łacińskiego wyrażenia oznaczającego „ruszam się”. To naprawdę inspirujące widzieć, jak duch ruchu jest zawarty w tym uderzającym logo, przypominającym nam wszystkim o niesamowitej sile determinacji i postępu!

Pomimo tego, że noszą symbol Agitos, wielu sportowców paraolimpijskich decyduje się na tatuaże przedstawiające emblemat znanego ringu olimpijskiego jako hołd dla ich podróży. Jednakże ze względu na fakt, że koła olimpijskie są chronione znakiem towarowym Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, IPC stwierdziła kiedyś, że taki tatuaż może być postrzegany jako promocja konkurencyjnej marki.

Sportowcy paraolimpijscy nie będą już musieli ukrywać tatuaży z kołami olimpijskimi

Rudy Garcia-Tolson, utalentowany pływak, po triumfalnym zdobyciu złotego medalu na Igrzyskach Paraolimpijskich w Atenach w 2004 roku wytatuował sobie pierścienie paraolimpijskie na lewym ramieniu. Jednak później ukrył tatuaż, gdy Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski (IPC) zaczął egzekwować bardziej rygorystyczne zasady. Niestety podczas Igrzysk Paraolimpijskich w Tokio w 2021 r. jego tatuaż pokryty Sharpie został odsłonięty w połowie wyścigu z powodu zmycia, co doprowadziło do wstępnej dyskwalifikacji. Zakwestionował tę decyzję i ostatecznie wygrał apelację, przywracając mu udział w igrzyskach.

Which Olympic Sport Is the Most Fun to Watch?

Garcia-Tolson (35 lat) powiedziała „Los Angeles Times”, że noszenie symbolu reprezentującego naszą sportową podróż i naszą sportową postawę ma dla wielu z nas ogromne znaczenie. Dla mnie osobiście symbolem mojej drogi do paraolimpiady są koła olimpijskie. Ten emblemat oddaje w sobie pogoń za doskonałością.

Garcia-Tolson, wielokrotny medalista z dwoma złotymi, dwoma srebrnymi i brązowym medalem igrzysk paraolimpijskich, zamierza ponownie wystartować w zawodach w 2028 roku.

2024-08-27 02:25