Australijska influencerka ostro krytykuje „urażonych” fanów, którzy potępiają mamę trójki dzieci za polecanie złotych bransoletek dla dzieci za 2300 dolarów

Jako ekspert ds. stylu życia z wieloletnimi obserwacjami i doświadczeniem muszę powiedzieć, że ostatnie działania Indy Clinton wywołały ożywioną debatę zarówno wśród nas, wpływowych osób, jak i rodziców. Chociaż jej przywilejem jest wydawanie ciężko zarobionych pieniędzy na luksusowe przedmioty dla swoich dzieci, czuję się rozdarta między zrozumieniem pragnienia obdarowania naszego potomstwa tym, co najlepsze, a świadomością potencjalnej reakcji, jaka wiąże się z tak ekstrawaganckimi zakupami.


Indy Clinton skrytykowała tych, którzy poczuli się urażeni zakupem przez nią kosztownych złotych bransoletek dla swoich dzieci, wyrażając swoje niezadowolenie z ich powodu.

W weekend popularna osobowość TikTok udostępniła zdjęcie przedstawiające roczne dziecko ozdobione bransoletką Petits Tojours o wartości 2300 dolarów, pochodzącą od ekskluzywnej marki biżuterii Natalie Marie Jewellery.

Bransoletka dla dziecka wykonana jest z 9-karatowego żółtego złota i ma regulowaną funkcję, która pozwala jej powiększać się wraz ze wzrostem dziecka.

W odpowiedzi na przytłaczającą liczbę zapytań dotyczących bransoletki „influencerka mama” wykorzystała w niedzielę swoje relacje na Instagramie, aby bronić swojego niezwykle przemyślanego prezentu.

Jako oddana obserwatorka z dumą udostępniłam link do tych czarujących bransoletek ze strony jubilera, potwierdzając, że często jestem pytana o te, które kupiłam dla moich dzieci.

„Rozumiem, że nie są to niedrogie przedmioty, jednak naprawdę pragnę, aby moje córki miały takie rzeczy, gdy dorosną” – wyjaśniła, wspominając, że po drodze przekaże więcej informacji na ich temat.

W dzisiejszym świecie konieczne wydaje się doprecyzowanie oczywistości, ale tutaj mam na myśli przedmioty wykonane ze starannością i uwagą, takie jak te wykonane z 9-karatowego złota i umiejętnie wykonane ręcznie.

Niedługo potem plotkarskie konto na Instagramie Influencer Updates ponownie opublikowało historię Indy, dodając własne komentarze na temat wyjaśnień gwiazdy TikTok.

W podpisie udostępnionego zdjęcia widnieje informacja, że ​​Indy Clinton załącza liczne zastrzeżenia wraz z linkiem do bransoletek dziecięcych o wartości 2300 dolarów.

Jako ekspert ds. stylu życia z wieloletnim osobistym doświadczeniem jestem głęboko przekonany, że każdy ma prawo alokować swoje zasoby według własnego uznania, bez narażania się na osąd i krytykę. Podczas swojej podróży nauczyłem się, że zrozumienie wartości i celu moich wyborów związanych z wydatkami jest niezbędne do utrzymania dobrej kondycji finansowej i ogólnego zadowolenia z życia. Dlatego tym, którzy mogą kwestionować moje wydatki, jestem stanowczy: „Nie obrażajcie się za to, jak wydaję swoje pieniądze; to odzwierciedlenie moich priorytetów i wartości”.

Jako rozentuzjazmowana rodzicielka jestem podekscytowana możliwością dzielenia życia z miłością mojego życia, Benem Azarem, i naszym pięknym potomstwem: Navy, naszym energicznym 3-latkiem, naszym słodkim i wesołym roczniakiem -stary Bambi i nasz cenny 7-miesięczny pakiet radości, Soul.

Niedawno blogerka pisząca o mumiach zamieściła w mediach społecznościowych film, na którym widać bałagan w jej domu – coś, z czym wiele osób może łatwo się utożsamić. Jednak później usunęła go z nieznanego powodu.

Udostępniła jednominutowy film, w którym rzuciła okiem na scenę rodzinnego obiadu w jej domu z trójką dzieci.

Sprawy szybko potoczyły się chaotycznie, ponieważ Indy i jej mąż mieli trudności z kontrolowaniem swoich dzieci.

Wśród potomstwa rodziny zaobserwowano Navy i Bambi, dwójkę energicznych maluchów, biegających po przedmiotach gospodarstwa domowego i wydających radosne okrzyki, podczas gdy ich najmłodszy, zaledwie półroczny Soul, siedział wygodnie w wysokim krzesełku.

Ben pokazał się z dobrej strony i głośno zawołał: „Usiądź przy swoim stole!”. 

Indy, najwyraźniej rozczarowana wysiłkami swoich starszych dzieci, aby dokończyć posiłki, wyraziła niezadowolenie, stwierdzając: „Przykro mi, ale nie możesz jeszcze zjeść kremu, nie skończyłeś obiadu”.

Klip został usunięty z konta Indy, ale został ponownie opublikowany na TikToku influencer.updates.au.

Użytkownicy mediów społecznościowych wyrazili solidarność z młodą rodziną, z którą można się utożsamić, a jeden z użytkowników skomentował: „Czujemy również więź z Twoim domem i udało Ci się zachować większy spokój, niż byłoby to prawdopodobne w podobnych okolicznościach”.

Pocieszające jest to, że ktoś przyznaje, że załamania w rodzicielstwie są częste, a o wychowaniu dzieci nikt nie wie wszystkiego. To zaobserwowała kolejna osoba.

2024-08-26 03:10