Dyrektor generalny Sicily Yacht dzieli się informacjami o „niekończących się” błędach, które doprowadziły do ​​śmiertelnego zatonięcia

Dyrektor generalny Sicily Yacht dzieli się informacjami o „niekończących się” błędach, które doprowadziły do ​​śmiertelnego zatonięcia

Jako doświadczony marynarz i badacz fotelowy nie mogę powstrzymać uczucia konsternacji i frustracji, gdy śledzę tragiczne zatonięcie superjachtu Bayesa. Twierdzenia dyrektora generalnego o „niekończącym się łańcuchu błędów” załogi wydają się trafne, biorąc pod uwagę przewidywalne warunki sztormowe.


Dyrektor zarządzający zatopionym superjachtem uważa, że ​​tragedii na Sycylii można było zapobiec. 

Zaledwie kilka dni po zatonięciu superjachtu Bayesian u wybrzeży Palermo we Włoszech podczas niespodziewanej burzy 19 sierpnia Giovanni Costantino, założyciel i dyrektor generalny The Italian Sea Group (właściciel firmy, która zbudowała statek w 2008 r.) dostarcza wglądu w to, co jego zdaniem było serią błędów popełnionych przez załogę.

W wywiadzie dla Corriere della Sera z 21 sierpnia stwierdził, że wydarzenia rozwinęły się jako przedłużająca się sekwencja błędów. Jego zdaniem na pokładzie nie powinny znajdować się żadne osoby, a statek nie powinien być zakotwiczony.

Zdaniem Constantino jasne jest, że zespół powinien był być świadomy zbliżającej się burzy, co sprawia, że ​​twierdzenie, że pojawiła się ona nie wiadomo skąd, jest nieuzasadnione.

Stwierdził, że to, co się stało, było całkowicie przewidywalne, ponieważ mam przed sobą prognozę pogody. Zastanów się nad tym: dlaczego żaden rybak z Porticello nie wyruszył w tę pamiętną noc? Rybak przed wypłynięciem sprawdza warunki pogodowe, więc dlaczego statek nie miałby zrobić tego samego? Zbliżająca się burza była widoczna we wszystkich prognozach pogody; nie mogło to pozostać niezauważone.

Prezes podkreślił dodatkowo, że Bayesian uznawany jest za jeden z najbezpieczniejszych statków na świecie, prawie niemożliwy do zatopienia.

Wskazał, że rzeczywiście wystąpiły błędy, wyjaśniając: „Istnieje znaczna różnica między momentem nadchodzącej burzy a momentem, w którym można naładować wodę. Należy wykonać szereg zadań, abyśmy nie znaleźli się w takiej sytuacji”.

Dyrektor generalny Sicily Yacht dzieli się informacjami o „niekończących się” błędach, które doprowadziły do ​​śmiertelnego zatonięcia

Aby zapobiec katastrofie, sugeruje, że początkowe działanie powinno polegać na wzmocnieniu kadłuba i pokładu poprzez zabezpieczenie wszystkich wejść (drzwi i włazów) po przeniesieniu pasażerów do wyznaczonego miejsca zbiórki na statku.

Pierwotnie na pokładzie jachtu, który później zatonął, znajdowały się dwadzieścia dwie osoby. Grupa ta składała się z 10 członków załogi i 12 gości. Zebrali się przy tej okazji, aby uczcić uniewinnienie wyroku w sprawie o oszustwo z udziałem przedsiębiorcy technologicznego Mike’a Lyncha, dotyczącej zarzutów związanych z przejęciem jego firmy Autonomy Corp przez Hewlett Packard za 11 miliardów dolarów.

Niestety, 22 sierpnia w kadłubie statku odnaleziono szczątki Lyncha. Poprzedniego dnia, 21 sierpnia, odnaleziono ciała Jonathana Bloomera (przewodniczącego Morgan Stanley International), jego żony Judy Bloomer, Chrisa Morvillo (prawnika w Clifford Chance) i jego żony Nedy Morvillo.

18-letnia Hannah, córka Lyncha, jest obecnie szóstą i ostatnią osobą, która zaginęła, a wciąż trwają poszukiwania jej. (Parafrazowane)

Dyrektor generalny Sicily Yacht dzieli się informacjami o „niekończących się” błędach, które doprowadziły do ​​śmiertelnego zatonięcia

Z wraku zginęło 15 pasażerów, wśród nich była Angela Bacares, żona Lyncha. Po zatonięciu statku wydobyto ciało kucharza Renaldo Thomasa.

Jedna z ocalałych, Charlotte Golunski, opowiedziała o tym wstrząsającym doświadczeniu, dzieląc się tym, jak ona, jej roczna dziewczynka Sophie i partner James Emsley przeżyli.

Włoskiej gazecie La Repubblica (jak donosi BBC 20 sierpnia) podzieliła się informacją, że przez krótką chwilę nie mogła znaleźć córki w morzu, a potem wśród wzburzonych fal szybko ją objęła. W wodzie było ciemno jak smoła i nie mogła utrzymać otwartych oczu. Wołała o pomoc, ale słyszała tylko krzyki innych osób wokół niej.

Według relacji Gołuńskiego łódź ratunkowa szybko napełniła się powietrzem, a następnie na pokład weszło 11 ocalałych, wśród których byli członkowie jej rodziny.

Wcześniej dyrektor Agencji Ochrony Ludności Sycylii, Salvatore Cocina, zasugerował, że zdarzeniem było prawdopodobnie tornado lub trąba wodna, które spowodowało niefortunny incydent. Podkreślił, że jacht został niefortunnie ustawiony w czasie i miejscu, w którym doszło do takiego zdarzenia.

2024-08-23 00:18