Z życia Martine McCutcheon z mężem Jackiem McManusem po rozstaniu: Jak aktorka zmagała się ze stratą brata, gdy jej partner, autor tekstów, wykształcony w szkole BRIT School, kilka tygodni temu tragicznie stracił tatę

Z życia Martine McCutcheon z mężem Jackiem McManusem po rozstaniu: Jak aktorka zmagała się ze stratą brata, gdy jej partner, autor tekstów, wykształcony w szkole BRIT School, kilka tygodni temu tragicznie stracił tatę

Jako inna osoba, która doświadczyła głębokiego bólu po stracie ukochanej osoby, całym sercem kieruję się do Martine i jej rodziny. Utrata rodzeństwa, szczególnie w tak młodym wieku, to smutek nie do zniesienia, którego nawet nie jestem w stanie pojąć.


W czwartek Martine McCutcheon ujawniła zaskakującą informację, że po 18 latach związku jej wieloletni partner, Jack McManus, zdecydował się z nią rozstać.

Pięć błogich lat po rozpoczęciu naszej historii miłosnej z radością serca i ja złożyliśmy przysięgę w 2012 roku w urokliwej scenerii włoskiego jeziora Como. A potem w 2019 roku nadszedł cudowny dzień, kiedy powitaliśmy w naszym świecie naszego ukochanego syna Rafferty’ego.

Po dokładnym rozważeniu i naradzie Jack doszedł do wniosku, że najodpowiedniejszym rozwiązaniem będzie dla nas rozstanie po 18 latach bycia parą. Zgadzam się z jego wyborem.

Jack jest wokalistą, autorem tekstów i producentem muzycznym. Niestety, dwa tygodnie temu ogłosił bolesną stratę ojca.

Ponadto Martine również doświadczyła znacznego smutku po stracie brata LJ-a w wieku 31 lat w 2022 roku.

Oto więc TopMob przygląda się ich wspólnemu życiu, ogłaszając rozstanie:

Z życia Martine McCutcheon z mężem Jackiem McManusem po rozstaniu: Jak aktorka zmagała się ze stratą brata, gdy jej partner, autor tekstów, wykształcony w szkole BRIT School, kilka tygodni temu tragicznie stracił tatę

Z życia Martine McCutcheon z mężem Jackiem McManusem po rozstaniu: Jak aktorka zmagała się ze stratą brata, gdy jej partner, autor tekstów, wykształcony w szkole BRIT School, kilka tygodni temu tragicznie stracił tatę
 

Życie muzyczne Jacka

Jack jest odnoszącym sukcesy piosenkarzem, autorem tekstów i producentem. Kształcił się w słynnej szkole BRIT.

Współpracuje z takimi zespołami jak The Chainsmokers, The Wanted, Afrojack, The Shires, Nico & Vinz i Thomas Jack.

Koncertował z tak wielkimi zespołami, jak John Mayer, Scouting for Girls, Amy MacDonald i Sam Sparro.

Jest także współautorem piosenki z albumu Separate Cars, który w 2010 roku powrócił na pierwsze miejsce listy przebojów Boyzone.

Debiutancki album Jacka „Either Side of Midnight” zajął 22. miejsce na brytyjskich listach przebojów, a jego wiodący utwór „Bang on the Piano” prawie znalazł się w pierwszej czterdziestce, zajmując zamiast tego miejsce na 45.

Urodzony w West Wickham w Londynie, znany jest także z pracy nad Cake The Musical.

Łącząc współczesne melodie pop z atmosferą XVIII-wiecznej Francji, „Cake: The Marie Antoinette Soundtrack” na nowo przedstawia historię, która zapoczątkowała rewolucję.

Z życia Martine McCutcheon z mężem Jackiem McManusem po rozstaniu: Jak aktorka zmagała się ze stratą brata, gdy jej partner, autor tekstów, wykształcony w szkole BRIT School, kilka tygodni temu tragicznie stracił tatę
 

Tragiczna śmierć ojca Jacka 

Rozstanie Martine i Jacka następuje zaledwie kilka tygodni po tym, jak złożyła Jackowi hołd urodzinowy i ujawniła, że ​​opłakuje śmierć ojca. 

Wyrażając radość, Martine z entuzjazmem pokazała zdjęcia Jacka ich synowi, wyrażając nadzieję, że pewnego dnia mąż Jacka dostrzeże głębię jego miłości i zrozumie inspirujący wzór do naśladowania, jaki jest dla ich dziecka.

„Kochany Jacku, wszystkiego najlepszego z okazji 40. urodzin, kochanie. Wiem, że to dziwna i słodko-gorzka sytuacja, bo straciłaś kochanego tatę, Micka, a on był twoim najlepszym przyjacielem… Ciężko jest widzieć, jak bardzo za kimś tęsknisz” – napisała Martine.

Potwierdzając śmierć mojego brata LJ w 2022 roku w wieku 31 lat, Martine dodała: „Kiedy doświadczyłam straty własnego brata, zrozumiałam głębię twojego smutku i udręki. Wierzę jednak również, że z czasem bardziej niż kiedykolwiek docenisz ogromny wpływ, jaki wywarł on na Twoje życie. On nie odszedł; raczej pozostanie z tobą na zawsze… nic nie może tego zmienić.

W tych trudnych czasach, które trwały jak wieczność, Mick przekazał mi swoją nieustępliwą odporność, niezłomną siłę i elegancki wdzięk – dar, który będę nosić ze sobą, aby móc podróżować przez życie, nie tylko przetrwać, ale także rozwijać się .

– Nie wątpię, że pokażesz mu, że wziąłeś wszystko na siebie.

Z życia Martine McCutcheon z mężem Jackiem McManusem po rozstaniu: Jak aktorka zmagała się ze stratą brata, gdy jej partner, autor tekstów, wykształcony w szkole BRIT School, kilka tygodni temu tragicznie stracił tatę
Z życia Martine McCutcheon z mężem Jackiem McManusem po rozstaniu: Jak aktorka zmagała się ze stratą brata, gdy jej partner, autor tekstów, wykształcony w szkole BRIT School, kilka tygodni temu tragicznie stracił tatę

Opierając się na własnych doświadczeniach jako rodzic, mocno wierzę, że kształtujemy rozumienie życia naszych dzieci bardziej poprzez nasze działania niż słowa. Lekcje, jakie wyciągają z obserwacji nas w dobrych i złych chwilach, są bezcenne. W moim przypadku Rafferty zawsze był dla mnie źródłem siły i pocieszenia i jestem podekscytowana nie do opisania, że ​​będzie moim przewodnikiem, gdy wspólnie będziemy tworzyć niezapomniane wspomnienia.

Zapewniła swojego małżonka: „Podejdźmy do rzeczy powoli, moja droga. Bądź pewien mojej niezachwianej miłości do ciebie i mogę mieć tylko nadzieję, że znajdę sposób, aby złagodzić nasze kłopoty”.

Zastanawiając się nad podróżą Jacka jako piosenkarza i autora tekstów, zakończyła swój post szczerym podziwem: „Mając zaledwie 40 lat, zrealizowałeś już wiele marzeń! Co najważniejsze, teraz możesz obdarzyć miłością swoje najważniejsze osiągnięcie i skarb w życiu – naszego syna.

Chciałbym, abyś mógł poczuć uczucie, które Cię teraz otacza, i zrozumieć, że nawet pośród wyzwań czeka Cię nowy, niezwykły i satysfakcjonujący etap! Poświęć chwilę na głęboki oddech, wyruszmy razem z naszym przyjacielem w przyjemną przygodę!

W 2022 roku Martine i Jack potwierdzili swoje wzajemne przywiązanie, jednak dwa miesiące później otwarcie przyznali, że ich związek jest daleki od ideału. Jednak w trudnych chwilach ufa mu swoimi uczuciami.

Powiedziała The Sun o swoim związku: „Zarówno Jack, jak i ja zawsze byliśmy szczerzy, pod żadnym względem nie mamy idealnego związku.

Z biegiem czasu doświadczyliśmy wzlotów i upadków, tak jak wielu. Wspólnie stawialiśmy czoła trudnościom, ale myślę, że pomimo tego wszystkiego staliśmy się najbliższymi przyjaciółmi.

Kiedy życie staje się wyzwaniem i nie spełnia naszych oczekiwań, dobrze jest mieć kogoś, przed kim możesz się otworzyć, podzielić się najgłębszymi myślami i czuć się komfortowo będąc całkowicie sobą. Świadomość, że to bezpieczne miejsce, w którym Cię wspierają i są przy Tobie.

 

Smutek Martine z powodu brata 

Aktorka straciła brata LJ, który miał łagodną formę specjalnych potrzeb, w wieku 31 lat w 2022 roku.

W październiku tego roku w refleksyjnym poście powiedziała swoim fanom, aby „trzymali się szczególnie mocno”.

Przy bezchmurnym niebie i słonecznej pogodzie w sobotę życzyła wszystkim fantastycznego weekendu. Poradziła im, aby przytulili się nieco bliżej i stworzyli cenne chwile.

Wspomniała, że ​​projektant strony internetowej miał w ciągu miesiąca poślubić swoją narzeczoną, Jaya Eatona, lat 49, a Martine, która pełniła funkcję druhny, spotkała się niedawno z jej bratem zaledwie kilka dni przed jego śmiercią.

Rozmyślając o ostatnich kilku dniach, dzieliłem się wspomnieniami o moim ukochanym młodszym bracie, LJ. Dwa tygodnie temu odszedł od nas nagle, w wieku zaledwie 31 lat. Każde zdjęcie, które publikuję, przypomina mi, że moje serce pozostaje zdruzgotane, ponieważ był nie tylko moim młodszym braciszkiem, ale także moim łagodnym olbrzymem.

Z życia Martine McCutcheon z mężem Jackiem McManusem po rozstaniu: Jak aktorka zmagała się ze stratą brata, gdy jej partner, autor tekstów, wykształcony w szkole BRIT School, kilka tygodni temu tragicznie stracił tatę

Nadal nie możemy zrozumieć przyczyn jego wcześniejszego odejścia i dopóki nie poznamy więcej szczegółów, musimy zmierzyć się z rzeczywistością, w której nie ma możliwości przywrócenia nam ukochanego syna.

Kiedy skończyłam piętnaście lat, L.J (Laurence John) wkroczył w moje życie i od dnia, w którym po raz pierwszy go tuliłam, przepełniała mnie ogromna duma i niezachwiane poczucie ochrony przed nim. Doprawdy miał wyjątkowego ducha!

Miał talent do zabawiania wszystkich, a jego humor był główną atrakcją. Jego ulubioną rozrywką było organizowanie zajęć, tworzenie przyjemnej playlisty, wspieranie jedności między ludźmi i ogólnie rzecz biorąc, cieszenie się dobrą zabawą ze śmiechem.

Podążając za pogrążoną w żałobie gwiazdą, która wyraziła wdzięczność swoim wyznawcom za szczere wyrazy uczuć, zauważyła, że ​​jej zmarły brat życzyłby sobie, aby wytrwała.

W szczerym nagraniu mówiła bezpośrednio do kamery, opowiadając o swojej druzgocącej stracie.

Witam! Ufam, że radzisz sobie fantastycznie. To ja, Wasz przyjazny przewodnik po stylu życia, wkraczający po krótkiej przerwie na cyfrową scenę. Być może pamiętacie, jak niedawno kilka tygodni temu opowiedziałem otwarcie o stracie mojego ukochanego brata.

„Po pierwsze, dziękuję bardzo za okazanie miłości. To wiele znaczy dla mojej rodziny”.

Dziś wróciłem do pracy po przerwie i przyznam, że miałem wątpliwości, czy sobie poradzę – byłem dość niespokojny. Odbyło się jednak kilka sesji zdjęciowych i spotkanie, a teraz, gdy to się skończyło, nie mógłbym być szczęśliwszy, że udało mi się to zrobić.

Z życia Martine McCutcheon z mężem Jackiem McManusem po rozstaniu: Jak aktorka zmagała się ze stratą brata, gdy jej partner, autor tekstów, wykształcony w szkole BRIT School, kilka tygodni temu tragicznie stracił tatę
Z życia Martine McCutcheon z mężem Jackiem McManusem po rozstaniu: Jak aktorka zmagała się ze stratą brata, gdy jej partner, autor tekstów, wykształcony w szkole BRIT School, kilka tygodni temu tragicznie stracił tatę

Mówiła dalej: „Mój brat zachęcał mnie, abym wytrwała i był ze mnie bardzo dumny. Lubię inspirować innych, podnosić ich na duchu i dodawać odrobinę uroku, kiedy tylko jest to możliwe”.

Poczułem go przy sobie i zrobiłem to już pierwszego dnia po powrocie. Zrobiłem to.

Obok emocjonalnego klipu, który napisała: „Dziękuję za wsparcie. Wracając do tego krok po kroku. Wiem, że LJ chciałby, żebym kontynuował”.

1. Doceniał mnie i widział uzasadnienie moich działań. Radzenie sobie z żałobą może być specyficzne, bo każdy radzi sobie z nią inaczej, ale zanurzenie się w pracy dało mi poczucie komfortu. Pomimo uczucia niepokoju, kontynuowałem to, co należało zrobić.

2024-08-22 19:05