Chappell Roan przyznaje, że nie zależy jej na sukcesie i wyjawia, jakiej pracy boi się najbardziej

Chappell Roan przyznaje, że nie zależy jej na sukcesie i wyjawia, jakiej pracy boi się najbardziej

Jako zagorzała zwolenniczka i wielbicielka Chappell Roan, obserwowanie jej podróży i słuchanie jej przemyśleń na temat kariery jest naprawdę inspirujące. Jest latarnią autentyczności i nie chce rezygnować ze swoich wartości w imię popularności i wygody. Jej niezachwiane zaangażowanie w siebie jest godne pochwały i nie mogę powstrzymać poczucia pokrewieństwa z kimś, kto podziela moją wiarę w wierność swoim korzeniom.


Chappell Roan stwierdziła, że ​​osiągnięcie sukcesu nie jest dla niej priorytetem, po raz kolejny podzieliła się spostrzeżeniami na temat swojej szybkiej drogi do sławy.

Wspominając ten rok, 26-letnia wokalistka opowiedziała o głębokim wpływie, jaki wywarły na nią ostatnie wydarzenia, wyrażając zdumienie tym, jak drastycznie zmieniło się całe jej życie w tak krótkim czasie.

Pomimo przekonania, że ​​pozostaje tą samą osobą, co przed długą karierą w świecie rozrywki, przyznała, że ​​po sukcesie jej muzyki na listach przebojów ludzie teraz inaczej ją postrzegają i wchodzą z nią w interakcję.

Podzieliła się z Bowen Yang, że w ciągu ostatnich ośmiu tygodni jej życie przeszło niezwykłą transformację, gdy zastanawia się nad swoją nagłą sławą i szybkim wzrostem do sławy, co szczegółowo opisano w wywiadzie dla magazynu Interview, który ukazał się w ubiegły poniedziałek.

W wywiadzie udzielonym po sukcesie jej debiutanckiego albumu The Rise and Fall of a Midwest Princess, który około rok po wydaniu wspiął się na drugie miejsce list przebojów, podzieliła się dodatkowo obawami związanymi z konkretnym zawodem, który naprawdę ją przeraża.

Chappell Roan przyznaje, że nie zależy jej na sukcesie i wyjawia, jakiej pracy boi się najbardziej

Jako entuzjastka stylu życia odkryłam ostatnio, że moja praca wiąże się z głębokim emocjonalnym związkiem. Nie chodzi tylko o wykonywanie muzyki pop; jest to z natury polityczne ze względu na moją tożsamość jako członka społeczności LGBTQ+. Jestem wdzięczny za wszelkie wskazówki, jakie możesz mi zaoferować, gwiazdo SNL.

Następnie dodała: „Nie spotkałam nikogo innego, kto zajmowałby się bezpośrednio tą sytuacją. Dla mnie największym wyzwaniem było zdobycie uznania i utrata poczucia siebie. Poza tym trasy koncertowe są niezwykle wymagające i absorbujące”.

Twórca popularnego hitu „HOT TO GO!” wyraziła zdziwienie, zauważając, że w miarę jak jej piosenki zaczęły wspinać się na listy przebojów, wydaje się, że wzrasta zainteresowanie zarówno jej muzyką, jak i jej poglądami w społeczności muzycznej. Uważa to za niesamowite.

Stwierdziła: „Zawsze nie zwracałam uwagi na listy przebojów i słuchowiska radiowe, a mimo to zdumiewające jest to, że branża traktuje mnie teraz z większą uwagą niż wcześniej. To tak, jakbym mówiła: «Przywiązywałam wagę do w pracy przez cały czas.”

Jako oddany wielbiciel wyraziłbym to w ten sposób: „Zawsze traktowałem priorytetowo tworzenie muzyki, która głęboko rezonuje, zamiast gonić za przelotną popularnością i byciem na szczycie list przebojów”.

Stwierdziła: „Teraz, kiedy mam album i piosenkę na listach przebojów, moja kariera nie ma większego znaczenia niż wcześniej. W rzeczywistości czuję się bardziej jak: «Wszyscy przegapiliście to, co naprawdę ważne.»”.

Następnie dodała: „Wykresy są tymczasowe”, co oznacza, że ​​wszyscy w końcu od nich odejdą. Jednak łapię się na tym, że myślę: „Ta informacja zasługuje na najwyższe uznanie”.

Szczerze mówiąc, choć rzeczywiście wszyscy kończą szkołę, tytuł prymusa wydaje się w tym momencie niemal nieistotny. To jakby powiedzieć: „W porządku, mogę być najlepszym uczniem, ale to surrealistyczne, że wszyscy idziemy dalej, a wraz z tym pojawia się dziwna mieszanka podekscytowania i niepokoju”.

Chappell Roan przyznaje, że nie zależy jej na sukcesie i wyjawia, jakiej pracy boi się najbardziej
Chappell Roan przyznaje, że nie zależy jej na sukcesie i wyjawia, jakiej pracy boi się najbardziej

Przypisywała także swoją sympatię temu, że pozostaje wierna sobie na każdym kroku. 

Zauważyła, że ​​swój sukces zawodowy zawdzięcza wyjątkowemu podejściu, ponieważ pozostała wierna swoim zasadom, nie poświęcając przy tym etyki ani czasu.

Stawiając czoła licznym presjom w ciągu mojego życia, nauczyłem się, jak ważne jest pozostawanie wiernym sobie i swoim wartościom. Podobnie jak wtedy, gdy zwróciła się do mnie duża firma z propozycją zawarcia umowy z marką, która nie była zgodna z moimi przekonaniami, stanowczo odmówiłem. Wiedziałem, że to nie dla mnie, nawet jeśli oferowali kuszącą sumę. Ta decyzja zapewniła mi spokój ducha i pozwoliła mi spać spokojnie w nocy, wiedząc, że pozostałem wierny temu, kim jestem. Może nie zawsze jest to łatwe, ale jest to wybór, którego nigdy nie żałuję.

W tym samym wywiadzie wyznałem, że jedyna rola zawodowa budzi we mnie strach – mimo że przyznałem, że to było moją pierwotną ambicją po przeprowadzce do Hollywood.

Kiedy Yang zapytała, czy jest zainteresowana aktorstwem, szczerze odpowiedziała: „Mówię zgodnie z prawdą, z miejsca pełnego spokoju, uczucia i życzliwości. Aktorzy wydają się być dość ekscentryczni”.

Mimo że Roan wyjaśniła, że ​​jej wypowiedź nie dotyczyła konkretnie jego ani każdego aktora, Yang nadal się z tym zgadzała.

Wyznała: „Nie spotkaliśmy się wcześniej, ale wydajesz się być osobą, z którą nie mam kontaktu w moim obecnym kontekście. Szczerze mówiąc, ludzie z branży filmowej są dla mnie dość onieśmielający. W ciągu ostatnich kilku tygodni” Zwracano się do nas z ofertami typu: „Czy chciałbyś zagrać główną rolę w XYZ?” a moja odpowiedź zawsze była stanowcza „nie”. Dodała: „Cenię twoje zainteresowanie, ale szczerze mówiąc, nadal jestem na nie”.

Początkowo zaczęła tworzyć muzykę, aby włamać się do aktorstwa, ale później przeniosła się do Los Angeles, gdzie stwierdziła: „Zmieniłam zdanie”.

Chappell Roan przyznaje, że nie zależy jej na sukcesie i wyjawia, jakiej pracy boi się najbardziej
Chappell Roan przyznaje, że nie zależy jej na sukcesie i wyjawia, jakiej pracy boi się najbardziej

Powiedziała, że ​​nie chce już grać w aktorstwie, ponieważ jest to „legalnie tak przerażające”. 

Wyraziła swoje obawy, stwierdzając, że ma pełną autonomię w swojej pracy. W przeciwieństwie do czekania, aż dyrektor castingu zatwierdzi jej harmonogram, może bezzwłocznie publikować muzykę, kiedy tylko zechce.

Jako oddana obserwatorka rozumiem, że chociaż zamknęła pewne rozdziały w swojej karierze, aktorstwo nie jest dla niej definitywnie wykluczone. Zachowuje otwarty umysł i czeka, aż pojawi się idealna okazja.

Wspomniała, że ​​postać, którą wolałaby wcielić się w postać, powinna być dość szczegółowa i nieco absurdalna, zasugerowała nawet krótkie wystąpienie w roli epizodycznej.

Zauważyła: „Uczono mnie, jak grać, ale jest to dla mnie najbardziej stresująca rzecz na świecie. Wolałbym zostać aresztowany. 

2024-08-20 03:37