Jak Sean Wilson przyrzekł sobie, że NIGDY nie wróci na Coronation Street i nazwał szefów „niegrzecznymi”, zanim zajął się produkcją sera – ponieważ w tajemniczy sposób został zwolniony zaledwie kilka tygodni po wielkim powrocie

Jak Sean Wilson przyrzekł sobie, że NIGDY nie wróci na Coronation Street i nazwał szefów „niegrzecznymi”, zanim zajął się produkcją sera – ponieważ w tajemniczy sposób został zwolniony zaledwie kilka tygodni po wielkim powrocie

Jako wieloletni fan Coronation Street muszę przyznać, że nagłe odejście Seana Wilsona z serialu wprawiło mnie w zakłopotanie i zasmucenie. Śledząc postać Martina Platta przez ponad trzydzieści lat, ekscytujące było widzieć go powracającego po tak długiej nieobecności.


Warto wspomnieć, że niespodziewane odejście Seana Wilsona z Coronation Street wprawiło widzów w szok, biorąc pod uwagę, że wcześniej zapewniał, że nie wróci do serialu ITV.

Z doniesień wynika, że ​​59-letni aktor niespodziewanie opuścił produkcję, co skłoniło producentów do rzekomej rezygnacji z planów powrotu postaci Martina Platta.

Jego powrót, który niedawno ogłoszono, nastąpi zaledwie kilka tygodni później. Sceny pierwotnie zaplanowane dla niego zostały wstrzymane i zadebiutują w październiku, stanowiąc kluczową część fabuły towarzyszącej odejściu Helen Worth z serialu.

Kiedy patrzę wstecz, nadal nie jest jasne, dlaczego Sean zdecydował się nas opuścić, ale przypomnę, że w 2005 roku przysiągł, że nigdy nie wróci na bruk, po tym jak jego ekranowy bohater, Martin, został uwikłany w kontrowersyjną historię związaną z uwodzenie nieletniej dziewczyny.

W tym okresie aktor popadł w konflikt z producentami, gdy odmówił udziału w fabule. Określił je jako niemądre i ostatecznie zdecydował się zostawić serial za sobą.

Jak Sean Wilson przyrzekł sobie, że NIGDY nie wróci na Coronation Street i nazwał szefów „niegrzecznymi”, zanim zajął się produkcją sera – ponieważ w tajemniczy sposób został zwolniony zaledwie kilka tygodni po wielkim powrocie

Jak Sean Wilson przyrzekł sobie, że NIGDY nie wróci na Coronation Street i nazwał szefów „niegrzecznymi”, zanim zajął się produkcją sera – ponieważ w tajemniczy sposób został zwolniony zaledwie kilka tygodni po wielkim powrocie

Powiedział wówczas Daily Star: „Znowu wystąpię, ale nigdy przy Coronation Street.

1. Kiedy odszedłem, w ogóle nie okazali mi szacunku. Szczerze mówiąc, wolałbym wędrować inną ścieżką, niezależnie od tego, czy utknął mi cierń w stopie.

W późniejszym życiu aktor zajął się karierą serowara. W 2009 roku założył własną firmę produkującą sery Artisan Farm, po czym wydał kilka tytułów książek kucharskich zawierających różne przepisy.

W 2018 roku tymczasowo wznowił swoją postać w kilku odcinkach w związku z narracją o gwałcie na mężczyznach Davida Platta. Źródło Daily Star poinformowało wówczas, że producenci poczynili znaczne wysiłki, aby przekonać go do powrotu.

Sugerowali, że podjęto ogromne wysiłki, aby go przekonać, i w przeciwieństwie do większości gwiazd, które subtelnie odchodzą, nawet gdy są urażone, Sean nie chciał zrobić tego po cichu.

„Nie zadawał sobie żadnych pytań, dlaczego odszedł i że nigdy nie wróci”.

W 2022 roku jako ekspert ds. stylu życia mogę potwierdzić, że Sean nie ma zamiaru ponownie dołączać do obsady „Coronation Street”. Zamiast tego poświęca się swojej rozwijającej się karierze serowara. Ta nowa ścieżka wydaje się być dla niego idealna!

Jako ekspert ds. stylu życia sformułowałbym to stwierdzenie w następujący sposób: „W 2005 roku poproszono mnie o wcielenie się w postać zaangażowaną w fabułę, w której został fałszywie oskarżony o bycie pedofilem. Ten wątek fabularny wzbudził we mnie niesamowite emocje. niespokojny.”

Jak Sean Wilson przyrzekł sobie, że NIGDY nie wróci na Coronation Street i nazwał szefów „niegrzecznymi”, zanim zajął się produkcją sera – ponieważ w tajemniczy sposób został zwolniony zaledwie kilka tygodni po wielkim powrocie
Jak Sean Wilson przyrzekł sobie, że NIGDY nie wróci na Coronation Street i nazwał szefów „niegrzecznymi”, zanim zajął się produkcją sera – ponieważ w tajemniczy sposób został zwolniony zaledwie kilka tygodni po wielkim powrocie
Jak Sean Wilson przyrzekł sobie, że NIGDY nie wróci na Coronation Street i nazwał szefów „niegrzecznymi”, zanim zajął się produkcją sera – ponieważ w tajemniczy sposób został zwolniony zaledwie kilka tygodni po wielkim powrocie

Jako oddana obserwatorka podzieliłam się z mediami The Sun tym, że początkowo wahałam się, czy przyjąć tę rolę. Zaproponowałem nawet pomysł sprowadzenia innego wykonawcy, ale producent pozostał uparty.

Uznałem, że jest to dla mnie nieodpowiednie, więc poinformowałem o swojej decyzji, mówiąc: „Nie będę zaangażowany w tę fabułę. Być może zechcesz ponownie rozważyć swoje podejście”.

Wrócili około dwa tygodnie później i wyrazili: „Rzeczywiście wierzymy, że ten wątek będzie kontynuowany”.

W rezultacie Sean poinformował menedżerów, że planuje odejść z programu w 2005 roku i rzeczywiście tak się stało. Jednak przed odejściem jego postać była romantycznie związana z Katy Harris, którą grała Lucy-Jo Hudson, mimo że miała wtedy zaledwie 16 lat.

Sean powiedział, że wówczas ogłoszono, że został zwolniony, co, jak twierdził, nie miało miejsca w rzeczywistości.

Obecnie wygląda na to, że cały spisek Seana dotyczący jego powrotu w 2024 roku został porzucony. Jak donosi The Sun, odejście Seana było nieoczekiwane – nawet obsada nie wiedziała, dlaczego zdecydował się odejść.

Jak Sean Wilson przyrzekł sobie, że NIGDY nie wróci na Coronation Street i nazwał szefów „niegrzecznymi”, zanim zajął się produkcją sera – ponieważ w tajemniczy sposób został zwolniony zaledwie kilka tygodni po wielkim powrocie
Jak Sean Wilson przyrzekł sobie, że NIGDY nie wróci na Coronation Street i nazwał szefów „niegrzecznymi”, zanim zajął się produkcją sera – ponieważ w tajemniczy sposób został zwolniony zaledwie kilka tygodni po wielkim powrocie
Jak Sean Wilson przyrzekł sobie, że NIGDY nie wróci na Coronation Street i nazwał szefów „niegrzecznymi”, zanim zajął się produkcją sera – ponieważ w tajemniczy sposób został zwolniony zaledwie kilka tygodni po wielkim powrocie

Rzecznik ogłosił, że aktor odszedł od serialu ze względów prywatnych, co doprowadziło do wyrzucenia wszystkich scen z Seanem. W rezultacie producenci serialu pośpiesznie weryfikują scenariusz odejścia Gail.

W lipcu Sean po raz pierwszy wrócił na Coronation Street, aby nakręcić pierwsze sceny, a już pracował nad wieloma odcinkami u boku kilku znanych aktorów z opery mydlanej.

Jak mogłem to usłyszeć, jako ekspert ds. stylu życia, mogę śmiało powiedzieć, że wiadomość o nieoczekiwanym odejściu Seana wstrząsnęła całą rodziną Coronation Street. To nagłe wyjście wprawiło wszystkich w osłupienie, ponieważ Sean był ceniony nie tylko przez publiczność, ale także przez innych członków obsady na planie. Nie trzeba dodawać, że naprawdę podobał mu się czas spędzony w programie i był wysoko ceniony za swój wkład.

Jako oddany członek ekipy filmowej współpracowałem z wieloma kolegami przy kręceniu różnych scen, kiedy nieoczekiwanie otrzymałem telefon z głównego biura. Później rozeszła się wieść, że nie będę już częścią projektu, bez wyjaśnienia pozostałych scen i mojego powrotu.

Jest to niewątpliwie duże wyzwanie dla menedżerów, którzy muszą stworzyć dla Helen świeże, radosne zakończenie – ale są optymistami, że uda im się zapewnić widzom imponujący i zachwycający efekt.

Rzecznik ITV powiedział TopMob: „Sean Wilson zrezygnował z kręcenia filmów z powodów osobistych”. 

Przedstawiciel Seana poinformował media: „Nie będziemy przekazywać więcej komentarzy ani oświadczeń jego ani moich”.

Jak Sean Wilson przyrzekł sobie, że NIGDY nie wróci na Coronation Street i nazwał szefów „niegrzecznymi”, zanim zajął się produkcją sera – ponieważ w tajemniczy sposób został zwolniony zaledwie kilka tygodni po wielkim powrocie
Jak Sean Wilson przyrzekł sobie, że NIGDY nie wróci na Coronation Street i nazwał szefów „niegrzecznymi”, zanim zajął się produkcją sera – ponieważ w tajemniczy sposób został zwolniony zaledwie kilka tygodni po wielkim powrocie

W lipcu oficjalnie ogłoszono, że Sean ponownie wcieli się w Martina Platta, w ramach odchodzenia Gail z brukowanych uliczek po pół wieku jej obecności w tym mieście.

Kiedy Sean chwycił swoje wstępne scenariusze do zdjęć, stwierdził: „To fantastyczne uczucie otrzymać kolejne zaproszenie na Coronation Street, tym razem mające pomóc w ukształtowaniu narracji o odejściu Helen”.

W ciągu następnych kilku miesięcy będziemy mieli kolejną szansę na ponowne nawiązanie kontaktu z Martinem i Gail, w miarę jak ich historia będzie się rozwijać.

Granie Martina od pierwszego dnia zawsze sprawiało mi przyjemność, a powrót do niego to jak powrót do starego nawyku. Niestety, może to spowodować nieoczekiwane komplikacje dla rodziny Plattów, podobnie jak wrzucenie klucza do maszyny.

To tak, jakby założenie znajomego, znoszonego swetra z szafy przynosiło poczucie komfortu… Nie mogę się doczekać, aż ponownie spotkam się z moimi telewizyjnymi krewnymi.

Przez dwadzieścia lat, od 1985 do 2005 roku, Sean występował jako Martin. Następnie w 2018 roku wraz z rodziną przeprowadził się do Nowej Zelandii, jednak wcześniej złożył pożegnalną wizytę w Weatherfield, aby pożegnać się z Davidem, który był przerażony decyzją Seana o opuszczeniu kraju.

2024-08-17 12:04