Bitcoin’s Brutal Fall: Dlaczego złote śmiech i zapasy po prostu się uśmiechają

Kiedy powietrze na rynku pogrubia się, różnice między jego graczami ujawniają się tak samo jak złamany sznur skrzypka podczas tańca wiejskiego. Nasz uporczywy komentator, Will Clemente, z całą mądrością człowieka, który ogląda zbyt wiele wykresów, wskazał ten podział z precyzją chirurga, który wolałby pić herbatę.

Weźmy na przykład złoto: ma zaczarowanych strażników o nazwie Banks Central, tych niestrudzonych gromadzących, którzy spieszą się, aby wypełnić swoje sklepienia, jakby apokalipsa była prawie. Z drugiej strony zapasy mają fundusze emerytalne i suwerenne, te uprzejme ciotki i wujkowie, którzy uwielbiają się spotykać i cierpliwie czekać na swoje łupy. A potem jest krypto – biedne, samotne krypto. Nie ma tego z tego uczucia. Jedynymi dziećmi przy stole są same firmy, które mdleją i zemdlały obok swoich cyfrowych monet.

Właśnie dzisiaj Bitcoin wziął Nosedive do 110 700 USD, wywołany danymi z pracy w USA – raport równie wesoły jak deszczowy pogrzeb Hamline. Firmy narażone na to cyfrowe nieszczęście z nim walczyły: Strategia zrzuciła skromne 1,47%, BMNR zatoczyło ponad 5%utracone, Coinbase spadła o ponad 4%, a upadek Sbeta zbliżył się do tragicznego 7%. Idealna symfonia nędzy.

Różnica między złotem, zapasami i krypto w chwiejnych momentach polega na tym, że złoto ma brzeg centralny, akcje mają fundusze emerytalne i amp; Suwerenne fundusze bogactwa Twapping, Crypto ma to:

– Will (@Wclementeiii) 5 września 2025

Firmy te są rzekomo strażnikami aktywów cyfrowych dla świata instytucjonalnego, ale kiedy pojawią się widelce, nie podnoszą swoich tarcz – krwawią z resztą. Ich odwaga jest godna pochwały.

„Kiedy wyprzedaj się”

Po stronie pochodnych spektakl wyglądał jeszcze ponury. W ciągu 24 godzin ponad 371 milionów dolarów zostało zlikwidowanych wód przesuwających się przez sito z 230 milionami dolarów znikających na długości i 141 milionów dolarów połkniętej przez szorty.

W ciągu zaledwie godziny po strasznym raporcie zniknęło oszałamiające 117 milionów dolarów, jakby rynek był domem kart zbudowanych na fundamentach Marshmallow. Każda godzina przynosiła nowe ofiary, z bykami, jak i niedźwiedziami tracącymi setki milionów, podczas gdy S & P 500 i Nasdaq stały na swoich wzgórzach, radośnie na wzlotach, popijając szampana.

Kontrast, jak widzisz, jest tak oczywisty jak zła melodia skrzypka: Złoto jest zaufanym przyjacielem banków centralnych, zapasy są przytulnymi kapciami funduszy emerytalnych, a krypto jest … cóż, niespokojny domowy, który opuszcza, gdy pojawia się rachunek. Kiedy bitcoin potyka się, te powiązane z nim podążają jak pijani partnerzy tańca w smutnym, powolnym występie. Nic nie pozostaje, by przełamać upadek oprócz posiniaczonych ego i rozbitych snów. 🤡

2025-09-05 19:38