„It Ends With Us” zarabia aż 115 MILIONÓW dolarów w światowych kasach pomimo dramatu Blake Lively i Justina Baldoniego

„It Ends With Us” zarabia aż 115 MILIONÓW dolarów w światowych kasach pomimo dramatu Blake Lively i Justina Baldoniego

Jako doświadczony obserwator dynamiki Hollywood muszę stwierdzić, że sytuacja pomiędzy Justinem Baldonim a Blake Lively wydaje się dość złożona. Z tego, co zebrałem, wynika, że ​​oboje mają swoje mocne strony jako artyści i indywidualności.


Pomimo doniesień o napięciu między Blake Lively i Justinem Baldonim, wygląda na to, że ich film „It Ends With Us” nie miał wpływu na sukces finansowy.

Jak podaje The Hollywood Reporter, już w pierwszym tygodniu w kinach ten romantyczny film zarobił na całym świecie ponad 100 milionów dolarów.

Filmowa adaptacja popularnej powieści Colleen Hoover odniosła wyjątkowy sukces w USA, utrzymując dobre wyniki nawet na rynkach międzynarodowych, pomimo plotek, że Justin, który był zarówno reżyserem, jak i aktorem w It Ends With Us, sprawił, że Blake poczuł się niekomfortowo podczas kręcenia z bliżej nieokreślonych powodów.

Nie udało mi się też uniknąć ostrego spojrzenia związanego z promocją filmu. Ostatnio entuzjaści odkryli kilka niewygodnych wywiadów i wydarzeń publicznych z przeszłości, co wydaje się zgadzać z tym, że mój współpracownik Justin pozyskał pomoc zespołu ds. PR zajmującego się zarządzaniem kryzysowym.

W tym tygodniu z radością dzielę się informacją, że „It Ends With Us” zarobiło w naszych kinach oszałamiającą kwotę 68,9 miliona dolarów. Dodając do tej imponującej sumy, prognozujemy początkowe przychody zagraniczne na poziomie około 46,6 miliona dolarów. Nie trzeba dodawać, że globalna reakcja na ten film była naprawdę podnosząca na duchu!

„It Ends With Us” zarabia aż 115 MILIONÓW dolarów w światowych kasach pomimo dramatu Blake Lively i Justina Baldoniego

„It Ends With Us” zarabia aż 115 MILIONÓW dolarów w światowych kasach pomimo dramatu Blake Lively i Justina Baldoniego

Według raportu Deadline film zarobił dotychczas na całym świecie oszałamiające 115,5 miliona dolarów, znacznie przekraczając początkowy budżet wynoszący 25 milionów dolarów.

Zarobki ze sprzedaży tego mrocznego romansu o przemocy domowej są szczególnie godne uwagi, biorąc pod uwagę, że zmierzył się on z królem kasowym, Deadpoolem i Wolverine’em.

Jako ekspert ds. stylu życia muszę podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat niedawnej bitwy kasowej pomiędzy dwoma bardzo oczekiwanymi premierami – „It Ends With Us” i najnowszym filmem Ryana Reynoldsa z jego żoną Blake Lively w roli głównej. Pomimo wysiłków Ryana w zakresie produkcji i współautora scenariusza filmu o superbohaterach, który objął główną rolę podczas weekendu otwarcia, „It Ends With Us” wywarło trwałe wrażenie na widzach, zapewniając sobie silną drugą pozycję.

Teraz „And Now It Ends With Us” zajęło pierwsze miejsce pod względem sprzedaży biletów, zamieniając się miejscami z „Deadpool” i „Wolverine”, w których od poniedziałku Blake pojawiał się gościnnie.

It Ends With Us również ma dobrą pozycję przed weekendem.

Jako zagorzały fan nie mogę powstrzymać podekscytowania nadchodzącym Alien: Romulus! Ale powiem wam jedno – według THR nie ma zbyt wielu świeżych pretendentów w dziedzinie filmów science fiction z udziałem kobiet. Zapnijcie pasy, drodzy fani, bo czeka nas wyjątkowa i ekscytująca przejażdżka!

Według źródeł w Sony przewiduje się, że film Blake’a zarobi w weekend od 22 do 24 milionów dolarów. Inne prognozy sugerują jednak nieco wyższy wpływ ze sprzedaży biletów, mieszczący się gdzieś pomiędzy środkowym a górnym przedziałem 20 milionów dolarów.

Pomimo doniesień o nieporozumieniach między Lively i Baldonim podczas kręcenia filmu, film odniósł sukces kasowy.

1. Niedawno prezes i dyrektor generalny Sony Pictures Entertainment, Tony Vinciquerra, wyraził swoje poparcie dla ożywionej debaty i wynikających z niej kontrowersji. [Parafrazowane naturalnym, łatwym do odczytania językiem]

Jako oddany fan i naśladowca znalazłem się w centrum intrygujących plotek dotyczących domniemanego nieporozumienia między mną a reżyserem naszego projektu. Ta osoba, która odegrała znaczącą rolę zarówno za, jak i przed kamerą, była zamieszana w szereg zarzutów, w wyniku których poczułam się nieswojo na planie. Muszę jednak wyjaśnić, że są to jedynie spekulacje na temat potencjalnego sporu, ponieważ nie wydano żadnych oficjalnych oświadczeń, które by to potwierdzały.

Według Vinciquerry w rozmowie z The Hollywood Reporter „Blake, napisany przez Briana Marksa, Jacqueline Lindenberg oraz Sharon Mai dla Dailymail.Com, Colleen [Hoover] i wiele innych kobiet włożyły mnóstwo energii w stworzenie tego wyjątkowego filmu. od początku niestrudzenie pracowali nad tym, aby tak istotny temat został potraktowany z wrażliwością”.

Dodał, że: „Widzowie uwielbiają ten film. Pasja i zaangażowanie Blake’a w pogłębianie dyskusji na temat przemocy domowej są godne pochwały”.

Podsumowując, Tony stwierdził: „Uwielbiamy pracować z Blake i chcemy nakręcić z nią jeszcze 12 filmów”.

„It Ends With Us” zarabia aż 115 MILIONÓW dolarów w światowych kasach pomimo dramatu Blake Lively i Justina Baldoniego
„It Ends With Us” zarabia aż 115 MILIONÓW dolarów w światowych kasach pomimo dramatu Blake Lively i Justina Baldoniego

Od czasu ogłoszenia kinowej premiery naszego filmu 9 sierpnia nie mogę nie zauważyć szczególnej nieobecności lub dystansu wobec Baldoniego wśród jego kolegów z obsady podczas wydarzeń promocyjnych. To tajemnicze zachowanie sprawiło, że ja i wielu innych fanów szeptaliśmy teorie na temat możliwej niezgody między nimi.

Na premierze w Nowym Jorku w zeszłym tygodniu warto wspomnieć, że Justin był obecny, jednak nie pojawił się na żadnych zdjęciach grupowych wraz z innymi członkami obsady.

Według źródła warunki kręcenia były trudne i Blake Lively poczuła się nieswojo na planie filmowym.

Według informatora żaden z aktorów nie był zadowolony ze współpracy z Justinem. Wygląda na to, że zdecydowanie unikali z nim rozmowy podczas premiery. Ponadto informator wspomniał, że zarówno Baldoni, jak i Lively oglądały „It Ends With Us” w różnych kinach.

Wręcz przeciwnie, inne źródła opowiadały się za Justinem, reżyserem filmów takich jak Five Feet Apart, stwierdzając, że nigdy celowo nie pozostawiłby swojej obsady z poczuciem niedostatecznego wsparcia.

W czerwcu kilka miesięcy temu Blake wziął udział w wydarzeniu Colleen Hoover Book Bonanza w Dallas, podczas gdy Justin, który niedawno zatrudnił menedżera ds. kryzysu, był wyraźnie nieobecny na tym wydarzeniu.

Wyreżyserował film, wcielając się także w rolę neurochirurga Ryle’a Kincaida, a Lively wcieliła się w postać Lily Bloom. 

Jako wieloletni fan branży rozrywkowej widziałem sporo plotek i dramatów, które często okazały się niczym więcej niż sensacyjnymi nagłówkami gazet. Kiedy jednak usłyszałam o najnowszych plotkach na temat Baldoniego i obsady filmu, nie mogłam powstrzymać uczucia niepokoju. Poniedziałkowe oświadczenie anonimowego źródła, że ​​„Wszystko nie jest tym, czym się wydaje” wzbudziło moją ciekawość i pozostawiło wątpliwości, czy w tej historii kryje się coś więcej, niż na pierwszy rzut oka się wydaje. Przez ponad dwadzieścia lat pracy w showbiznesie nauczyłam się traktować takie plotki z przymrużeniem oka, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że coś może być nie tak, biorąc pod uwagę dobrą reputację Baldoniego związanego z profesjonalizmem i oddaniem swojemu rzemiosłu. Czas pokaże, czy w tych plotkach jest ziarno prawdy, ale w międzyczasie będę uważnie śledzić rozwój sytuacji i mieć nadzieję, że wszystko będzie najlepsze dla wszystkich zaangażowanych.

„It Ends With Us” zarabia aż 115 MILIONÓW dolarów w światowych kasach pomimo dramatu Blake Lively i Justina Baldoniego
„It Ends With Us” zarabia aż 115 MILIONÓW dolarów w światowych kasach pomimo dramatu Blake Lively i Justina Baldoniego

Według źródła w tej opowieści kryje się o wiele więcej, niż mogłoby się wydawać. Główni bohaterowie i Colleen Hoover podobno nie chcą się z nim zadawać.

Wydaje się, że podczas prac nad adaptacją filmową doszło do twórczych nieporozumień pomiędzy Blake’iem i Justinem. Jednak źródło bliskie reżyserowi wyjaśniło, że wszelkie pogłoski o pełnowymiarowym sporze są w dużej mierze przesadzone.

Później wyszło na jaw, że aktorka (żona Ryana Reynoldsa) ma ambicje wyreżyserowania nadchodzącego filmu, co może skutkować wyparciem go z roli i przejęciem praw od Colleen.

W wyniku niedawnego obrotu wydarzeń przypomniałem sobie gorącą wymianę zdań pomiędzy Blake’iem i Justinem, uchwyconą kamerą podczas kręcenia ich filmu w Garden State (New Jersey). Materiał został łaskawie udostępniony przez TMZ.

Podczas rozmowy z Digital Spy na temat artykułu opublikowanego w ubiegłą sobotę Blake wyraził dość ostry komentarz na temat znaczenia „ochrony intymności na planie” podczas kręcenia „It Ends With Us”.

Wygląda na to, że subtelnie skrytykowała lub dała do zrozumienia dezaprobatę swojemu koledze, aktorowi i reżyserowi, Justinowi Baldoniemu, po tym jak pojawiły się zarzuty sugerujące, że przez niego czuła się niekomfortowo, a podczas produkcji filmu panowało napięcie.

Podczas niedawnej rozmowy z mediami Lively otwarcie rozmawiała o współpracy z doradcami ds. intymności podczas kręcenia intensywnych, wyrazistych fizycznie scen miłosnych do nadchodzącej produkcji romantycznej.

Jako namiętny wielbiciel chciałbym podkreślić znaczenie współpracy koordynatorów ds. intymności z obsadą podczas kręcenia filmu, co gwarantuje, że każda scena wymagająca bliskiego kontaktu zostanie zrealizowana w sposób bezpieczny i za obopólną zgodą.

Jej dwuznaczne uwagi pojawiły się po ujawnieniu zarzutów sugerujących, że Baldoni sprawił, że podczas produkcji poczuła się niekomfortowo.

„It Ends With Us” zarabia aż 115 MILIONÓW dolarów w światowych kasach pomimo dramatu Blake Lively i Justina Baldoniego

Zapytana o bezpieczeństwo intymności, szczególnie na planie filmowym, Lively odpowiedziała: „Och, to miłe pytanie”. Uważam, że posiadanie koordynatora ds. intymności jest niezwykle istotne.

Zauważyła, że ​​wszystkie układy taneczne na planie filmowym są przemyślanie zaplanowane, po czym podkreśliła, że ​​sceny intymne wymagają równie starannego planowania i nadzoru.

Wspomniała, że ​​tak jak organizujesz akrobacje, organizujesz także ruchy taneczne. Zasadniczo nazywamy to choreografią.

Jako osoba, która spędziła lata zanurzona w świecie sztuk performatywnych, mogę śmiało powiedzieć, że istnieją uderzające różnice między akrobacjami a tańcem, mimo że obie formy są formami ekspresji artystycznej. W wyczynach kaskaderskich nacisk kładziony jest na stworzenie iluzji zagrożenia i podniecenia poprzez wyczyny fizyczne, które często obejmują akrobacje, efekty specjalne i manewry wysokiego ryzyka. Celem jest urzekanie widzów ekscytującymi momentami i sprawienie, że wstrzymają oddech w oczekiwaniu.

„Szczerze mówiąc, nie mogę powstrzymać się od wyrażenia moich uczuć, kiedy widzę, jak wszyscy fizycznie łączycie się, usta z ustami i wszystko inne. To jest jak scena, ujęcie! To, szczerze mówiąc, wydaje się odrobinę absurdalne” – powiedziałam. , próbując ubrać w słowa wir emocji, który przeze mnie przepływał.

„Myślę zatem, że bycie choreografią ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa wszystkich” – podsumowała.

Po tym, jak wyszły na jaw zarzuty, że Baldoni sprawiał, że czuła się niekomfortowo podczas kręcenia zdjęć, jej późniejsza reakcja wydawała się szczególnie bezpośrednia.

Podobno Lively „poczuła się zawstydzona” przez Baldoniego i „nieswojo” z powodu jednej ze scen ich pocałunków.

Według źródeł, które w środę rozmawiały z TMZ, mówiło się, że wydawała się zaniepokojona, gdy mieli kręcić scenę, w której Baldoni podnosi Lively z ziemi.

„It Ends With Us” zarabia aż 115 MILIONÓW dolarów w światowych kasach pomimo dramatu Blake Lively i Justina Baldoniego

Według doniesień wspominano, że aktor zmagał się z problemami z plecami i przed nakręceniem sceny podnoszenia ciężarów konsultował się z trenerem fitness.

Później mówi się, że Baldoni zapytał trenera o wagę Lively i poprosił o wskazówki, jak wzmocnić własne plecy, aby zapobiec potencjalnym kontuzjom.

Kiedy jednak Lively dowiedziała się o jego wymianie zdań, rzekomo poczuła się przez niego zawstydzona.

Ponieważ w lutym 2023 roku Lively urodziła czwarte dziecko z mężem Ryanem Reynoldsem, donoszono, że ten komentarz szczególnie zdenerwował aktorkę.

Według doniesień TMZ Lively zaniepokoił dodatkowy incydent na planie – długa scena pocałunku, która miała trwać dłużej niż było to wymagane.

DailyMail.com skontaktował się z przedstawicielami Baldoni i Lively w celu uzyskania komentarza.

Aby uniknąć podsycania jakichkolwiek zauważalnych nieporozumień, Baldoni wspomniał także o „napięciu” na planie i podczas zamieszania sprowadził eksperta ds. zarządzania kryzysowego.

Zamiast wzbraniać się przed dyskusją na temat sporu, wskazał, że napotkanie „napięcia” podczas tworzenia może skutkować powstaniem „oszałamiających arcydzieł”.

„It Ends With Us” zarabia aż 115 MILIONÓW dolarów w światowych kasach pomimo dramatu Blake Lively i Justina Baldoniego
„It Ends With Us” zarabia aż 115 MILIONÓW dolarów w światowych kasach pomimo dramatu Blake Lively i Justina Baldoniego

W wywiadzie dla Elle UK podzielił się spostrzeżeniami na temat trudności, jakie napotyka podczas wykonywania różnych obowiązków na planie filmowym.

Jako zagorzały entuzjasta muszę przyznać, że pełnienie ról aktorskich i reżyserskich w tak skomplikowanym projekcie jak ten było po prostu żmudną walką. Ciężar ukazania postaci tak różnorodnej jak Ryle był ogromny, a ponieważ sam jestem filmowcem, musiałem ostrożnie obchodzić się z wyjątkowymi osobowościami zaangażowanymi w urzeczywistnianie naszej wizji.

Codziennie na planie mają miejsce różne wydarzenia, a podczas kręcenia takiego filmu nieuchronnie pojawia się napięcie. Wierzę jednak, że to właśnie to napięcie ostatecznie tworzy oszałamiające arcydzieło na koniec każdego dnia.

Rozwój życia często wymaga wyzwań i, co niezwykłe, udało nam się stworzyć coś zapierającego dech w piersiach, pięknego i czarującego – podróż, która była trudna, ale satysfakcjonująca. Proces ten posłużył nie tylko jako katalizator mojej ewolucji artystycznej jako reżysera i performera, ale także osobiście, ukształtował mnie w sposób, o którym nigdy nie myślałem, że jest to możliwe.

Baldoni pochwalił Lively, opisując ją jako „niezwykłą siłę twórczą” i porównując jej talent aktorski do elitarnego samochodu sportowego Ferrari.

Mówiąc prościej, Baldoni powiedział, że przypomina to kontrast między jazdą zwykłą Toyotą Camry a wyczynowym Ferrari. Tak jak wyjątkowy aktor reaguje inaczej i zapewnia niezwykłe wrażenia podczas pracy z nim, tak naprawdę niezwykłe było to, jak pomogli mu ukształtować jego grę.

1. „Wywarła wpływ na wiele aspektów projektu i gdziekolwiek powędrowała jej ręka, wszystko poprawiało. Jej umiejętność szybkiego reagowania i szybkiego dostosowywania się jest naprawdę niezwykła.

Mówiąc prościej, film jest nową odsłoną popularnej powieści Colleen Hoover pod tym samym tytułem. Opowiada historię kobiety o imieniu Lily Bloom, granej przez Blake Lively, która doświadcza tragicznego zwrotu w swojej czarującej historii miłosnej z Rylem Kincaidem (granym przez Tylera Hoechlina), gdy ten staje się agresywny.

Później odnawia swoją więź ze swoim dawnym ukochanym Atlasem Corriganem (Brandon Sklenar), znajdując w nim pocieszenie w trudnych sytuacjach. Prowadzi to do skomplikowanej plątaniny miłosnej, gdy zostaje usidlona w trójkącie miłosnym.

Niedawno znawcy poinformowali DailyMail.com, że Baldoni zachowywał się podczas kręcenia zdjęć jako szowinistyczne i graniczące z obelżywością, lekceważąc jednocześnie sugestie Lively.

W przypadkach, gdy fabuła dotyczyła przemocy, Justin miał tendencję do skupiania się wyłącznie na postrzeganiu przez swoją postać agresywnej męskiej perspektywy, zaniedbując pełne zrozumienie punktu widzenia postaci Blake’a lub wczucie się w niego.

„Jego podejście było bardzo szowinistyczne, co tworzyło napiętą atmosferę na planie” – powiedział informator. 

„It Ends With Us” zarabia aż 115 MILIONÓW dolarów w światowych kasach pomimo dramatu Blake Lively i Justina Baldoniego

Jako zagorzały fan nie mogę powstrzymać ukłucia rozczarowania, gdy myślę o zachowaniu Justina podczas kręcenia. Niektóre kobiety na planie uważały, że jego zachowanie graniczyło z obelgą w stosunku do nich i wydawało się, że brakuje mu profesjonalizmu i przepraszającej postawy, jakich można oczekiwać od kolegi. Trudno mi pogodzić ten obraz z gwiazdą, którą podziwiam.

Jako oddany wielbiciel nie mogę nie zauważyć ciągłych spekulacji na temat możliwego podziału pomiędzy Baldonim a obsadą. Ostatnio Blake znalazł się w trudnej sytuacji, ponieważ został skrytykowany jako „głuchy na dźwięki” z powodu przeoczenia podczas niedawnego wywiadu, w którym zaniedbał poruszenie delikatnego tematu przemocy domowej.

Zamiast tego aktorka wykorzystała swoje osobiste konto na Instagramie do szerzenia wiedzy na temat przemocy domowej, publikując przydatne linki, infolinie i zasoby informacyjne dla swoich obserwujących.

Aktorka, która grała Deadpoola i Wolverine’a, napisała: „Każdy ma prawo do związków bezpiecznych przed przemocą domową”.

2024-08-16 19:51