Kultowy australijski zespół rockowy Powderfinger ponownie zjednoczy się po 14 latach na specjalnym, jednorazowym wydarzeniu – ale jest jeden poważny haczyk

Kultowy australijski zespół rockowy Powderfinger ponownie zjednoczy się po 14 latach na specjalnym, jednorazowym wydarzeniu – ale jest jeden poważny haczyk

Jako wieloletni oddany fan Powderfingera muszę przyznać, że moje serce zabiło mocniej, gdy usłyszałem, że ponownie się połączyli! Jednak choć bardzo tęsknię za ich elektryzującymi występami na żywo i uduchowionymi harmoniami, rozumiem i doceniam ich decyzję o przyjęciu nagrody Excellence in the Community Award w Music in The House. Ich wysiłki filantropijne, szczególnie w tych trudnych czasach, były po prostu niezwykłe.


Od powstania w 1989 r. aż do emocjonalnego rozstania w 2010 r. byli legendami australijskiego rocka.

14 lat po ich rozstaniu Powderfinger ponownie zjednoczy się na wyjątkowym spotkaniu w Sydney, które odbędzie się pod koniec tego miesiąca.

Wręcz przeciwnie, wydaje się, że ich oddani fani mogą być zniechęceni, gdy dowiedzą się, że ukochany kwintet zdecydował się nie występować na żywo.

Jak donosi we wtorek „Herald Sun”, twórcy muzycznej sensacji „These Days” otrzymają nagrodę w uznaniu ich znaczącego wpływu na australijski przemysł nagraniowy podczas imprezy charytatywnej Music in The House.

Kwintet składający się z Bernarda Fanninga, Iana Hauga, Johna Collinsa, Darrena Middletona i Jona Coghilla zostanie uhonorowany nagrodą Excellence in the Community Award za niezwykłe działania charytatywne, które łącznie osiągnęły imponującą kwotę 500 000 dolarów.

Marcia Hines i Midnight Oil były już laureatami prestiżowego gongu branżowego. 

Powderfinger zebrał pieniądze po zorganizowaniu „wirtualnego koncertu” w 2020 r. podczas blokady.

Od momentu premiery teledysk do programu „One Night Only 2020” zgromadził oszałamiającą liczbę 1,1 miliona wyświetleń w serwisie YouTube.

Kultowy australijski zespół rockowy Powderfinger ponownie zjednoczy się po 14 latach na specjalnym, jednorazowym wydarzeniu – ale jest jeden poważny haczyk

Dochód z koncertu został przekazany organizacjom charytatywnym Beyond Blue i Support Act, organizacjom pomagającym australijskim muzykom borykającym się z problemami.

Podczas kolacji Music in the House Powderfinger otrzyma zaszczyt od gwiazdorskiej rzeszy fanów, w tym Sarah Blasko i Paula Dempseya. Ci wybitni wielbiciele złożą hołd zespołowi, wykonując swoje hity podczas wieczornej uroczystości jako szczery hołd.

Wyjątkowy występ zespołu „One Night Only” był imponującym widowiskiem, podczas którego każdemu członkowi, mimo że znajdował się w pięciu różnych lokalizacjach w trzech stanach, udało się zsynchronizować swoją grę za pomocą łącza wideo.

Kultowy australijski zespół rockowy Powderfinger ponownie zjednoczy się po 14 latach na specjalnym, jednorazowym wydarzeniu – ale jest jeden poważny haczyk

W programie znalazły się ich hity On My Mind i My Happiness. 

To już drugi raz w ciągu roku, kiedy członkowie Powderfinger spotykają się ponownie.

W sierpniu 2023 roku zespół zebrał się w Brisbane, aby upamiętnić swój kultowy piąty album studyjny „Vulture Street LP”, wydany pierwotnie w 2003 roku i zawierający popularny utwór „Sunsets”.

W pełni zarezerwowana okazja umożliwiła prywatną interakcję z zespołem w postaci pytań i odpowiedzi, a także obejrzenie filmu dokumentalnego nakręconego podczas trasy koncertowej Live on Vulture w 2004 roku.

W tym samym roku Vulture Street zdobyło nagrodę ARIA Music Award dla najlepszego albumu rockowego, po zajęciu pierwszego miejsca na australijskich listach przebojów.

Na koncercie wokalista Bernard Fanning poinformował zgromadzoną publiczność, że zespół nie ma zamiaru się ponownie łączyć, ponieważ każdy z członków był zbyt zajęty swoimi indywidualnymi zajęciami.

Powderfinger rozstał się w 2010 roku po zagraniu ostatniego koncertu w Brisbane.

Kultowy australijski zespół rockowy Powderfinger ponownie zjednoczy się po 14 latach na specjalnym, jednorazowym wydarzeniu – ale jest jeden poważny haczyk

Wyrazili wtedy, że wydając swój ostatni album, Golden Rule, poczuli, że podzielili się wszystkim, co chcieli wyrazić muzycznie jako zespół.

Jesteśmy głęboko przekonani, że jest to nasz najbardziej kompletny i satysfakcjonujący album.

„Nie możemy sobie wyobrazić bardziej odpowiedniego pożegnania z naszymi fanami niż muzyka, która głęboko do nas przemawia, a także nasza najlepsza trasa koncertowa, mamy nadzieję”.

2024-08-13 07:53