Aktualizacja Ethereum: Vitalik Buterin popiera nowe propozycje transakcji blokowych

  • Istnieje konsensus co do tego, że Ethereum powinno przyjąć wielu aktorów przy tworzeniu bloków.
  • Badacze nie są jednak zdecydowani, jak osłabić dominację pojedynczego walidatora. 

Jako doświadczony badacz, który spędził lata na zgłębianiu zawiłości technologii blockchain, jestem zarówno podekscytowany, jak i zakłopotany obecnym stanem propozycji tworzenia bloków w Ethereum. Z jednej strony odświeżające jest to, że Vitalik Buterin i inni cenieni badacze zgadzają się co do potrzeby zaangażowania wielu podmiotów w tworzenie bloków. Konsensus ten stanowi znaczący krok w kierunku decentralizacji i ograniczenia ryzyka centralizacji.

Jako doświadczony entuzjasta kryptowalut z wieloletnim doświadczeniem w branży, zaintrygowało mnie niedawne poparcie Vitalika Buterina dla propozycji dla proponujących wiele bloków w Ethereum [ETH]. Będąc głęboko zaangażowanym w świat blockchain i kryptowalut od jego powstania, byłem świadkiem ewolucji tej technologii na własne oczy. Ten najnowszy krok w kierunku decentralizacji jest ekscytującym krokiem naprzód, ponieważ obiecuje dalsze umocnienie pozycji Ethereum jako lidera w tej przestrzeni.

W konsensusie twórca Ethereum wraz z innymi badaczami uznał, że korzystne jest, aby w walidację transakcji w ramach bloków zaangażowanych było wiele stron.

Powszechnie przyjmuje się, że korzystne jest zaangażowanie kilku stron w celu dodania transakcji w ramach bloku.

Ryzyko centralizacji w obecnym projekcie Ethereum

W obecnej konfiguracji Ethereum dla każdego proponowanego nowego bloku wybierany jest wyznaczony weryfikator lub twórca bloku.

Dzięki temu wybrany walidator ma pełną władzę w decydowaniu, które transakcje należy dodać do bloku. Następnie pozostali walidatorzy (dodatkowi walidatorzy) weryfikują i zatwierdzają transakcje, jak i cały blok, jako legalne.

Ogólnie rzecz biorąc, wybrani walidatorzy mają tendencję do priorytetowego traktowania transakcji wiążących się z wyższymi opłatami i lepszymi zachętami, często ignorując transakcje z niższymi opłatami. Praktyka ta może budzić obawy dotyczące centralizacji i możliwości manipulacji.

Nowe propozycje tworzenia bloków mają na celu rozwiązanie tego problemu. 

Różne poglądy na temat aktualnych propozycji Ethereum

Niestety, wśród badaczy istnieją rozbieżności w opiniach na temat aktualnie omawianych propozycji. Obecnie mamy trzy różne propozycje.

Jedną z opcji jest Braid, pomysł wysunięty przez badacza Ethereum Maxa Resnicka. Jego celem jest obsługa wielu jednoczesnych wersji Ethereum. W ten sposób ułatwia jednoczesne tworzenie i weryfikację bloków, ograniczając w ten sposób ryzyko centralizacji lub potencjalnych ataków.

W Paradigm badacz Dan Robinson poparł koncepcję Braid, sugerując, że może ona zostać uwzględniona w przyszłych planach Ethereum.

Max Resnick wprowadza innowacyjną koncepcję o nazwie Braid, która działa poprzez jednoczesne uruchamianie wielu wersji procesu konsensusu Ethereum. Moim zdaniem może to być kluczowy aspekt kształtujący przyszły kierunek jej rozwoju.

Jako inwestor kryptowalut uważnie śledzę rozwój sytuacji wokół Ethereum, a jedna osoba, Angsar Dietrichs, podzieliła się ostatnio swoimi przemyśleniami na temat Braid. Choć uważa je za obiecujące, istnieje kilka kluczowych obszarów wymagających uwagi.

Dietrich zaproponował podejście zwane FOCIL (Focusing on the First Observed If Później), projekt, który wspólnie opracował. Celem FOCIL jest nadanie priorytetu pierwszemu blokowi danych widzianemu przez większość węzłów walidatora.

Niemniej jednak argument Dietricha spotkał się z odrzuceniem Robinsona. Podkreślił, że Braid ma dodatkową zaletę w porównaniu do FOCIL. W szczególności Braid zapewnia priorytetyzację transakcji, w przeciwieństwie do pojedynczego walidatora wybierającego transakcje losowo.

Dodał jeszcze dwie cechy Warkocza; 

Jako inwestor w kryptowaluty preferuję strategie, które są warunkowe i nie podlegają cenzurze. Staram się unikać sytuacji, w których wyłoni się jedyny lider, ponieważ mogłoby to potencjalnie dać mu przewagę czasową. Zamiast tego szukam zdecentralizowanych platform, na których każdy ma równe szanse na wniesienie wkładu i zysków, zapewniając uczciwość i przejrzystość w ekosystemie.

Ostatnią sugestią, którą wysunęliśmy, było użycie List Inkluzyjnych, metody gwarantującej włączenie określonych transakcji do bloku.

Plany zostały pogrupowane w trzy kategorie: listy włączające, sekwencjonowanie deterministyczne i pozbawione lidera (brak ostatecznego decydenta). Robinson uznał początkową koncepcję za prostą, ale drugą uznał za bardziej złożoną.

To samo zdanie wyraził Vitalik Buterin, podsumowując debatę; 

Omawianie wykonalności nie bycia ostatnią osobą, która podejmie działania w tej sytuacji. Wspaniale jest być świadkiem postępu! Wygląda na to, że jesteśmy blisko znalezienia rozwiązania problemu struktury bloków, a być może nawet dotrzemy do końca tunelu.

Debata pokazała, że ​​Ethereum było gotowe zminimalizować ryzyko centralizacji związane z utworzeniem bloku. Badacze nie byli jednak zdecydowani, jak zmniejszyć władzę „ostatniego poruszającego się” lub pojedynczego walidatora, do którego należy ostatnie słowo w tworzeniu bloku.  

Obecnie nastroje na rynku kryptowalut wydają się być ostrożne, co znajduje odzwierciedlenie w cenie ETH. Mimo to w ciągu ostatnich 24 godzin udało mu się wzrosnąć o 3%, choć w momencie pisania tego tekstu nadal wynosił poniżej 2,5 tys. dolarów.

2024-08-08 12:08