Jak gimnastyczka Jordan Chiles wykorzystała śmierć rodzinną jako inspirację przed Paryżem

Jak gimnastyczka Jordan Chiles wykorzystała śmierć rodzinną jako inspirację przed Paryżem

Jako oddany zwolennik sportu i ludzkiej odporności jestem naprawdę poruszony historią Jordana Chilesa. Jej podróż na Igrzyska w Paryżu w 2024 r., naznaczona osobistymi stratami i niesamowitymi triumfami, jest świadectwem jej siły i determinacji.


Olimpijka Jordan Chiles znalazła sposób, aby zamienić swój ból w cel.

Rok 2024 zastał mnie nad przepaścią Igrzysk Paryskich, mając 23 lata. Jednak to nie tylko dreszczyk emocji pchał mnie do przodu; przedwczesna śmierć mojej ciotki i dziadka w 2023 roku była potężnym katalizatorem moich nieustannych poszukiwań. Ich wspomnienia podsyciły we mnie niezłomną determinację, by uhonorować ich dziedzictwo, pracując ciężej niż kiedykolwiek wcześniej.

W wywiadzie dla Olympics.com, opublikowanym 5 sierpnia, Chiles powiedział: „Kiedy po turnieju Pan Ams naprawdę zacząłem zadawać sobie pytanie: «Jordan, co porabiasz?». to był moment, na który prawdopodobnie wskazałbym. Pomyślałem: „Co robisz?” Brałeś udział w zawodach Pan Ams bez odpowiedniego treningu, zmagałeś się z tym przez cały rok, a mimo to stałeś na podium, osiągając wszystko, co sobie zaplanowałeś. Do.'”

Do października 2023 roku Chiles przywiózł trzy medale po swoim udziale w Igrzyskach Panamerykańskich, triumfalnie wracając do domu z Chile.

Wszystkie zdjęcia z Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 r., które trzeba zobaczyć

Jako zagorzały fan nie mogłem powstrzymać się od inspiracji jej triumfami. Gwiazda gimnastyczki z UCLA zachęciła mnie do nieustannego podążania za moimi olimpijskimi marzeniami.

Wracając po śmierci mojego dziadka, pomyślała, że ​​nie pochwaliłby jej odejścia w tej chwili. Wyznała, że ​​bardzo go zasmuciłoby, gdyby tak łatwo się poddała. Zamiast tego, kierując się jego pamięcią i zachętą ciotki, postanowiła wytrwać w swoich marzeniach i walczyć tak mocno, jak zawsze.

Jak gimnastyczka Jordan Chiles wykorzystała śmierć rodzinną jako inspirację przed Paryżem

W ciągu ostatnich ośmiu miesięcy udział Chile w Letnich Igrzyskach Olimpijskich odbywających się w Paryżu, rozpoczynających się 26 lipca, zaowocował brązowym medalem w ćwiczeniach na parkiecie kobiet i złotym medalem w finale drużynowym kobiet. Te osiągnięcia utwierdziły Chile w przekonaniu, że ma więcej siły, niż sama sądziła, że ​​jest w stanie.

„Stwierdziła, że ​​wszystko, co życie jej rzuciło, pokazało jej, że Bóg zaprojektował ją tak silną, jak powinna”.

Po zakończeniu gimnastyki w Paryżu niektórzy widzowie spekulują, czy Chiles będzie mogło rywalizować w drużynie USA podczas Igrzysk Olimpijskich w Los Angeles w 2028 roku. Choć jeszcze o tym nie mówiła, mieszkanka Seattle zasugerowała ważne ogłoszenie, które mogłoby zostać ogłoszone we wtorek, 6 sierpnia.

Każdy medal zdobyty przez drużynę USA na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 r

W rozmowie z Olympics.com podzieliła się tym, że nie jest pewna swojej przyszłości, mówiąc: „Mogę reprezentować Uniwersytet Kalifornijski w Los Angeles, a może będzie to rok 2028, w którym mnie zauważycie”.

Jeśli życzenie kolegi z drużyny Simone Biles zostanie spełnione, kibice powinni docenić obecną chwilę i nie rozwodzić się nad potencjalnymi przyszłymi wydarzeniami.

„27-letni sportowiec Biles opublikował w niedzielę 4 sierpnia post: „Nie ma potrzeby pytać sportowców o ich plany na przyszłość zaraz po zdobyciu przez nich medalu olimpijskiego”. Niech pławią się w chwale osiągnięcia na całe życie.”

2024-08-06 02:52