Freddie Freeman z MLB informuje o stanie 3-letniego syna po 8 dniach na oddziale intensywnej terapii

Freddie Freeman z MLB informuje o stanie 3-letniego syna po 8 dniach na oddziale intensywnej terapii

Jako ekspert ds. stylu życia z wieloletnim doświadczeniem nie mogę powstrzymać się od podziwu odporności i siły, jaką wykazał się Freddie Freeman i jego rodzina w tym trudnym czasie. Przeszłam przez wiele rodzicielskich zmagań, aż za dobrze znam ból serca, który pojawia się, gdy cierpią nasze maluchy.


Wybitny zawodnik Los Angeles Dodgers, Freddie Freeman, dzieli się wiadomościami dotyczącymi swojego 3-letniego syna Maximusa, u którego zdiagnozowano stosunkowo rzadką chorobę neurologiczną.

„Po 8 pełnych wyzwań dniach na Oddziale Intensywnej Terapii Dziecięcej z radością ogłaszamy, że wróciliśmy do domu!” – Freeman (34 lata) i jego żona Chelsea opublikowali post na Instagramie w niedzielę 4 sierpnia.

Niedawno Freemanowie ujawnili, że u ich syna zdiagnozowano poważną postać zespołu Guillain-Barré – choroby, w której układ odpornościowy organizmu błędnie celuje w komórki nerwowe i je uszkadza.

W niedzielę stwierdzono, że Maxowi jeszcze daleka droga, zanim w pełni odzyska siły i ponownie nauczy się chodzić. Jesteśmy jednak niesamowicie wdzięczni, że ponownie zjednoczyliśmy się jako rodzina. Jesteśmy głęboko wdzięczni za ten cudowny wynik; dzięki ci, Boże.

Przewodnik rodzinny gwiazdy MLB Freddiego Freemana: Poznaj jego żonę i trójkę dzieci

„Post zakończył się notatką wdzięczności: «Dodatkowo jesteśmy głęboko wdzięczni naszemu wyjątkowemu zespołowi medycznemu złożonemu z lekarzy i anielskich pielęgniarek za niestrudzoną opiekę nad naszym synem. Nasze serdeczne podziękowania kierujemy także do naszej społeczności za hojne wsparcie» zapewniłem Charliego i Brandona.”

Oprócz Maximusa Freemanowie mają także dwóch synów – 7-letniego Charliego i 3-letniego Brandona. Co ciekawe, Brandon urodził się zaledwie trzy miesiące przed Maximusem poprzez macierzyństwo zastępcze. Na podnoszącym na duchu filmie udostępnionym w poście widać, jak wszyscy trzej bracia obejmują się po raz pierwszy w szpitalu, a Maximus otrzymuje ciepłe uściski od Charliego i Brandona.

Freddie Freeman z MLB informuje o stanie 3-letniego syna po 8 dniach na oddziale intensywnej terapii

Ponadto Freemanowie udostępnili post legendy NBA i współwłaściciela Dodgers, Magica Johnsona, wraz z jego żoną Cookie Johnson, w którym wyrazili swoje podekscytowanie w Instagram Stories.

Johnson (64 l.) wyraził swoją radość w wiadomości, w której napisał: „Cookie i ja jesteśmy zachwyceni, że nasze modlitwy zostały wysłuchane!” Miał na myśli fakt, że synek Freddiego Freemana i jego żony Chelsea, Maximus, wrócił do domu i czyni ciągłe postępy na drodze do całkowitego wyzdrowienia.

W ubiegły czwartek, 4 sierpnia, Freemanowie poinformowali, że u ich zwierzaka Maximusa zdiagnozowano chorobę neurologiczną. Opisali te dni jako „najtrudniejsze i najbardziej przerażające”, jakie kiedykolwiek doświadczyli.

Snoop Dogg rzuca pierwszym narzutem i dołącza do treningu odbijania podczas meczu Brewers Game

W poście napisano: „Maximus jest naprawdę niezwykły i stoczył niesamowitą walkę”. Stwierdzono również: „Jego droga do wyzdrowienia może być długa, ale jesteśmy pewni, że w pełni wyzdrowieje”.

Freddie Freeman z MLB informuje o stanie 3-letniego syna po 8 dniach na oddziale intensywnej terapii

W wyjątkowo ciepłą środę, 26 lipca, podzieliłem się bardzo osobistą wiadomością: u mojego ukochanego syna zdiagnozowano przejściowe zapalenie błony maziowej, chorobę wywołującą zapalenie stawów biodrowych. Ta nieoczekiwana diagnoza nadała nowy wymiar podróży naszej rodziny i chciałam podziękować wszystkim, którzy okazali swoje wsparcie w tym czasie.

Maximus musiał trafić do szpitala, ponieważ nie mógł siedzieć, stać ani chodzić, o czym Chelsea poinformowała na Instagramie.

Wyznała: „To naprawdę bolesne widzieć moje dziecko w niebezpieczeństwie”. Kontynuowała: „Mogę sobie tylko wyobrazić udrękę tych, których cierpienie jest jeszcze większe. Jestem głęboko wdzięczna za wasze modlitwy”.

2024-08-06 00:56