Legendarny trader Peter Brandt publikuje kluczową aktualizację cen Bitcoinów

Jako doświadczony analityk rynku z ponad czterdziestoletnim stażem na rynku, często wspominam niestabilne dni z lat 70. i 80. XX wieku. Niedawny 12% spadek ceny Bitcoina przywołał znajome uczucia – strach, niepewność i wątpliwości. Kluczowe jest jednak oddzielenie możliwości od prawdopodobieństwa, szczególnie w przypadku rynku tak nieprzewidywalnego jak kryptowaluta.

W dniu dzisiejszym Bitcoin (BTC) odnotował znaczny spadek o prawie 12%, powodując likwidacje o wartości ponad 1 miliarda dolarów. Przyczyny mogą być różne, od paniki związanej ze sprzedażą po potencjalne obawy związane z recesją gospodarczą w USA. Niezależnie od konkretnych czynników prowadzących do tego spadku, oczywiste jest, że rynek jest obecnie ogarnięty intensywnym strachem, niepewnością i wątpliwościami.

Pewne jest jednak pytanie, co dalej. Aby odpowiedzieć na to pytanie, Peter Brandt, legendarny trader działający na rynku od lat 70. XX wieku, opublikował nową aktualizację ceny Bitcoina. Jednak prognozy opierają się na porównaniu BTC i złota. 

Powszechnie wiadomo, że kryptowaluty takie jak Bitcoin są często postrzegane jako substytut tradycyjnych nośników wartości, czasami określanych jako „Złoto 2.0”. Według analizy Brandta obecna wartość Bitcoina może spaść o około 39% w porównaniu do złota, bez wpływu na jego pozytywną długoterminową prognozę wobec złota.

Nieustannie spotykam się z pytaniami dotyczącymi tej interpretacji, ale nadal uważam ją za wiarygodną – opieram się na prawdopodobieństwach, a nie prawdopodobieństwach czy absolutach. Czy teraz jest to dla ciebie jaśniejsze? Daj mi znać, jeśli potrzebujesz dalszych wyjaśnień dotyczących $BTC i $GC_F.

— Peter Brandt (@PeterLBrandt) 5 sierpnia 2024 r.

Wykres kryptowaluty sugeruje, że w dłuższym okresie może ona wzrosnąć o ponad 477%, co wskazuje na jej obiecujący potencjał znacznego wzrostu.

Bitcoin kontra złoto

Jako badacz zajmujący się strategiami inwestycyjnymi natknąłem się na interesującą perspektywę: wielu doświadczonych inwestorów opowiada się za trzymaniem zarówno złota, jak i Bitcoina w dobrze zdywersyfikowanym portfelu. Powodem tego jest to, że poleganie na jednym aktywie może być ryzykowne, podobnie jak pogoń za złotem głupców. Podkreśla to znaczenie zrównoważonego podejścia do inwestowania, w którym każdy z tych dwóch aktywów może w wyjątkowy sposób przyczyniać się do ogólnych wyników portfela, pełniąc role uzupełniające, a nie wyłącznie zależne od jednego.

„Wierzę w posiadanie zarówno złota, jak i Bitcoina” – podsumowuje sam Brandt.

2024-08-05 12:12