Prawa ręka Simona Cowella, która stoi za „What Makes You Beautiful” One Direction i hitem Ariany Grande „One Last Time”, ujawnia wszystko, co kryje się za jego nowym programem i globalnymi poszukiwaniami kolejnego dużego boysbandu

Prawa ręka Simona Cowella, która stoi za „What Makes You Beautiful” One Direction i hitem Ariany Grande „One Last Time”, ujawnia wszystko, co kryje się za jego nowym programem i globalnymi poszukiwaniami kolejnego dużego boysbandu

Jako doświadczony weteran branży muzycznej z bogatą historią pielęgnowania i kształtowania niektórych z najbardziej udanych zespołów popowych, jestem zarówno podekscytowany, jak i nostalgiczny w związku z nowym przedsięwzięciem – The Midas Touch. To jak powrót do starych butów, tylko że tym razem mam świeżą parę oczu i uszu, które pomagają mi odkryć kolejną falę magii boysbandów.

Zaufany współpracownik Simona Cowella ujawnił szczegóły swojego najnowszego poszukiwania talentów – programu mającego na celu odkrycie kolejnej sensacyjnej sensacji boysbandu.

Savan Kotecha, 45-letni amerykański autor tekstów i producent muzyczny, który od 26 lat współpracuje z potentatem muzycznym, powiedział niedawno, że Simon Cowell sprowadził z powrotem grupę wykwalifikowanych profesjonalistów, którzy pomogli mu w tym okresie. W ubiegły piątek pierwszego dnia przesłuchań w Londynie zgłosiły się setki aspirujących talentów.

Savan, autor tekstów znany z takich hitów jak „What Makes You Beautiful” One Direction i „One Last Time” Ariany Grande, stwierdził, że Simon zdecydował się zrezygnować z panelu oceniającego celebrytów, jak to miało miejsce w epoce The X Factor, podkreślając to nowy program będzie inny niż poprzednia seria ITV.

Zamiast szukać kolejnego Harry’ego Stylesa lub sensacji w mediach społecznościowych z milionami obserwujących na TikToku, brytyjski producent „Mam talent” szuka niewykorzystanego geniuszu wokalnego o wyjątkowym talencie i zniewalającym uroku, który wyróżni go spośród innych.

Po przybyciu do Wielkiej Brytanii Savan połączył siły z Simonem podczas prób w Liverpoolu i Manchesterze, a także podczas piątkowego spotkania. Wyraził przekonanie, że być może spotkali wschodzącą gwiazdę jutra.

Prawa ręka Simona Cowella, która stoi za „What Makes You Beautiful” One Direction i hitem Ariany Grande „One Last Time”, ujawnia wszystko, co kryje się za jego nowym programem i globalnymi poszukiwaniami kolejnego dużego boysbandu

Prawa ręka Simona Cowella, która stoi za „What Makes You Beautiful” One Direction i hitem Ariany Grande „One Last Time”, ujawnia wszystko, co kryje się za jego nowym programem i globalnymi poszukiwaniami kolejnego dużego boysbandu

W londyńskiej Shoreditch Exchange, podczas pierwszego dnia przesłuchań w Londynie, Savan powiedział, że Simon skontaktował się z nim, informując, że ponownie łączą się z oryginalnym zespołem, co wyglądało jak spotkanie w szkole średniej, co sprawiło, że było całkiem przyjemne.

„Powiedział: Bardzo przydałaby mi się pomoc, założę nowy boysband, właściwie nie powiedział zbyt wiele, dopóki nie przyjechałem do Wielkiej Brytanii. Wyraził się trochę niejasno, ale w każdej chwili potrzebujemy siebie nawzajem. Powiedział mi o tym, a ja pomyślałem: jasne, wchodzę w to, zróbmy to jeszcze raz.

Początkowo szukamy osoby, która emanuje urokiem i posiada mocne umiejętności wokalne. Gdyby tak się złożyło, że mają także zdolności pisarskie, byłoby fantastycznie, ale przede wszystkim skupiamy się na znalezieniu odpowiedniego „klimatu”.

Bazując na własnych doświadczeniach, mocno wierzę, że posiadanie obserwujących może być korzystne, ale nie jest jedynym kluczem do sukcesu. Moim zdaniem, jeśli masz kogoś wyjątkowo utalentowanego, w naturalny sposób przyciągnie on naśladowców ze względu na swoje umiejętności i osiągnięcia. Jednak naprawdę liczy się dla mnie identyfikacja i pielęgnowanie tego talentu przed zaprezentowaniem go światu. W ten sposób, gdy zostaną wprowadzone, będą mogły rosnąć i prosperować w swojej dziedzinie.

W istocie sprowadza się to do osobowości. To, jak ktoś wygląda, nie jest tak istotne, jak jego charyzma, charakter i żywotność. Te cechy są tym, co naprawdę liczy się najbardziej. To jest jak potężna obecność, która rezonuje i zmienia energię wokół nich. Kiedy największe gwiazdy, z którymi współpracowałem, wchodzą do pokoju, nawet jeśli jesteś odwrócony tyłem, możesz wyczuć tę zmianę.

Jako osoba, która spędziła lata w branży rozrywkowej i była świadkiem pojawiania się i odchodzenia wielu utalentowanych osób, mogę śmiało powiedzieć, że Harry Styles wyróżnia się jako prawdziwy oryginał. Nie szukamy klonów ani naśladowców; poszukujemy prawdziwych talentów i charyzmatycznych osobowości. Nie da się odtworzyć wyjątkowych cech, które sprawiają, że Harry Styles jest tym, kim jest, i to właśnie te cechy urzekły widzów na całym świecie. Tak więc, jeśli chodzi o znalezienie kolejnej wielkiej rzeczy w rozrywce, nie szukamy kogoś, kto będzie w stanie naśladować Harry’ego Stylesa; szukamy kolejnego Harry’ego Stylesa – jedynego w swoim rodzaju talentu z niezaprzeczalną charyzmą, która przemawia do ludzi na całym świecie.

W piątek w południe Simon ubrany w szary T-shirt, szorty i okulary przeciwsłoneczne podszedł do ustawionych w kolejce zawodników, głaszcząc po drodze psa. Następnie wszedł na miejsce po wymianie z nimi pozdrowień.

Znalazł się wśród różnych ekip filmowych, odkąd filmowały jego polowanie na nowy boysband, który będzie emitowany w serwisie Netflix pod tytułem „The Midas Touch”.

Prawa ręka Simona Cowella, która stoi za „What Makes You Beautiful” One Direction i hitem Ariany Grande „One Last Time”, ujawnia wszystko, co kryje się za jego nowym programem i globalnymi poszukiwaniami kolejnego dużego boysbandu
Prawa ręka Simona Cowella, która stoi za „What Makes You Beautiful” One Direction i hitem Ariany Grande „One Last Time”, ujawnia wszystko, co kryje się za jego nowym programem i globalnymi poszukiwaniami kolejnego dużego boysbandu

Ze względu na dużą liczbę zgłoszeń od kandydatów do młodych boysbandów w wieku 16–18 lat, Simon Cowell zdecydował się przedłużyć proces przesłuchań we wschodnim Londynie o jeden dodatkowy dzień.

Savan pochodzący z Teksasu przyznaje, że współpraca z Simonem przy projekcie jak dotąd wzmocniła ich istniejące partnerstwo, wzmacniając głębszą więź między nimi jako muzycznym duetem.

Z pewnością to Simon zapoczątkował karierę Savana w branży muzycznej, współpracując z Westlife. Po tej współpracy zaczął współpracować z najwybitniejszymi artystami muzyki pop.

Powiedział: „Moje relacje z Simonem zmieniły się na przestrzeni lat. Kiedyś było tak, że on był wielkim dyrektorem wytwórni, a ja nowym autorem piosenek, ale mamy długą historię, więc jest wiele historii i przekomarzamy się.

Kiedy byłem 19-letnim nowicjuszem w branży muzycznej, moje pierwsze spotkanie w wytwórni płytowej odbyło się z Simonem. Przejdźmy szybko do chwili obecnej, gdy miałem 45 lat, odegrał kluczową rolę w umożliwieniu mi pierwszego wielkiego przełomu jako autora piosenek, przedstawiając mnie Westlife. Dodatkowym utworem, od którego wszystko się zaczęło, był „Bad Girls”, choć teraz wydaje się on przestarzały. Podążając za tym doświadczeniem, zacząłem tworzyć więcej piosenek, takich jak „Obvious” i „Us Against the World”.

Potem nagrałem covery takich utworów jak „What Makes You Beautiful” One Direction (dedykowane mojej żonie), „Can’t Feel My Face” The Weeknd, „Love Me Like You Do” Ellie Goulding, kilka największych hitów Ariany Grande, takich jak „Bang, Bang”, „Problems”, „One Last Time” i „How Do You Sleep?” a także piosenki Sama Smitha.

Według Savana Simon zauważył, że sława boysbandów maleje od czasu rozwiązania One Direction w 2015 roku.

Jednak poprzedni juror X Factor wyraża optymizm, że jego konkurs młodych talentów może na nowo rozbudzić w młodym pokoleniu pasję do boysbandów, naśladując szaleństwo wokół legendarnych grup, takich jak The Beatles i sensacji lat 80. New Kids on the Block.

Prawa ręka Simona Cowella, która stoi za „What Makes You Beautiful” One Direction i hitem Ariany Grande „One Last Time”, ujawnia wszystko, co kryje się za jego nowym programem i globalnymi poszukiwaniami kolejnego dużego boysbandu

Savan powiedział: „Ludzie nie poświęcali czasu na zakładanie boysbandów.

Jako były nauczyciel muzyki z wieloletnim doświadczeniem w pracy z dziećmi zauważyłem, że tradycyjne przesłuchania mogą być świetnym sposobem na wprowadzenie najmłodszych w świat muzyki i instrumentów. Jednak w dzisiejszej erze cyfrowej dzieciom niezwykle łatwo jest nagrywać siebie grającego na instrumencie i udostępniać je w Internecie. Chociaż takie podejście ma swoje zalety, takie jak wygoda i dostępność, nic nie przebije poczucia wspólnoty, które wynika z uczestnictwa w przesłuchaniach i osobistej interakcji z innymi muzykami. Przyjaźń, opieka mentorska i wspólne doświadczenia nawiązane podczas tych wydarzeń są naprawdę niezrównane i odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu muzycznej podróży dziecka.

Jako osoba, która dorastała w latach 90., doskonale pamiętam energię elektryczną, która przetoczyła się przez moje małe miasteczko, gdy na scenie pojawiło się New Kids on the Block (NKOTB). Moja siostra, introwertyczna dusza, nie była wyjątkiem w tej fali podniecenia. Jej przyjaciele gromadzili się w naszym domu, tworząc żywą społeczność skupioną wokół wspólnej miłości do boysbandu. Pamiętam noce wypełnione śmiechem, śpiewaniem do chwytliwych melodii i namacalnym poczuciem koleżeństwa, które wynikało z bycia częścią czegoś większego niż my sami. Wpływ NKOTB na życie społeczne mojej siostry był znaczący, ponieważ zapewnił jej możliwość nawiązania kontaktu i wspólnych zainteresowań z rówieśnikami. Do dziś nadal wierzę, że muzyka ma moc jednoczenia ludzi, niezależnie od wieku i pochodzenia.

Jako ktoś, kto doświadczył mocy muzyki, która jednoczy ludzi, uważam, że koleżeństwo i jedność, które zespoły tworzą między sobą a publicznością, są niezbędne w naszym obecnym świecie. Ponieważ tak wiele osób czuje się odizolowanych i podzielonych, desperacko potrzebujemy więcej możliwości nawiązania kontaktu ze sobą, znalezienia wspólnej płaszczyzny porozumienia i budowania mostów. W swoim życiu widziałem transformacyjny wpływ muzyki na społeczności i relacje i myślę, że wszyscy moglibyśmy częściej doświadczać tego.

Przez lata miałem przyjemność pracować z dużą liczbą profesjonalistów z branży, ale niewielu jest tak wyjątkowych jak Simon. To, co go wyróżnia, to chęć podejmowania ryzyka i nie zadowalania się łatwą opcją. W świecie, w którym wielu pracowników brytyjskiej branży muzycznej podejmuje decyzje w oparciu o zimne, twarde dane i szybko podejmuje działania, jeśli coś nie wyjdzie, Simon wyróżnia się jako ktoś, kto poświęca czas na zbudowanie czegoś naprawdę wspaniałego. Jego zaangażowanie w tworzenie wyjątkowych wrażeń muzycznych jest widoczne we wszystkim, co robi, a współpraca z nim to przyjemność.

2024-08-02 17:49