Jako entuzjasta filmu, który spędził niezliczone noce skulony w ciemności, moi drodzy przyjaciele, powiem wam tak: widziałem mnóstwo filmów, po których drżałem ze strachu lub tarzałem się po podłodze ze śmiechu. Ale żadna, i mam na myśli ŻADNĄ, nie pozostawiła tak niezatartego śladu w mojej psychice jak enigmatyczna opowieść wymyślona przez przebiegłe umysły stojące za Projektem Blair Witch.
W 1997 roku byłem częścią niekonwencjonalnej ekipy filmowej, która zapuściła się w głąb lasu, uzbrojona jedynie w przenośne kamery i rewolucyjny pomysł. Towarzyszami tej intrygującej podróży byli reżyserzy i trzej mniej znani aktorzy.
Dwa lata później ich materiał filmowy zarobił prawie 249 milionów dolarów.
Minęło 25 lat od premiery „The Blair Witch Project”, przełomowego filmu z gatunku horroru zwanego found footage. Koncepcja nie była jedynie wymyślona, ale tak naprawdę narodziła się dopiero w 1999 roku. Podobnie technika obsługi kamery ręcznej, która nadała filmowi niepowtarzalny charakter, również była nowa i zapoznanie się z nią zajęło trochę czasu. Wśród widzów zgłaszano przypadki dyskomfortu, takie jak nudności i wymioty.
Napędzany sprytną strategią marketingową, która przedstawiała film jako materiał filmowy odkryty w lasach Burkittsville w stanie Maryland po niezidentyfikowanym i prawdopodobnie przerażającym wydarzeniu z udziałem trzech studenckich twórców filmowych, The Blair Witch Project wykorzystał ten rodzaj organicznych emocji co w dzisiejszych czasach jest trudne do odtworzenia.
Film dał początek odrębnemu światu w Internecie, obejmującemu „dokument” zatytułowany „Klątwa Blair Witch”, który szczegółowo omawiał wydarzenia przedstawione w oryginalnym filmie, a także liczne dalsze wydarzenia: wzloty i satyry. Warto zauważyć, że dobrze znany monolog Heather Donahue, nakręcony z góry nosa, stał się popularnym celem kpin. Co więcej, na horyzoncie pojawia się nowa kontynuacja, która ponownie wywoła ciarki na plecach.
Po debiucie nie tylko wywołał dreszcze u widzów, ale także wprawił ich w zakłopotanie rozwojem wydarzeń. Siedząc w kinie, wielu widzów zdawało sobie sprawę, że nie jest świadkami prawdziwego niebezpieczeństwa, ale nie było pewnych fabuły, co sprawiło, że The Blair Witch Project stał się filmem, który warto obejrzeć dwa razy, aby uchwycić to, co mogło początkowo przeoczyć .
W wywiadzie udzielonym w 2014 roku Academy Originals Akademii Sztuki i Nauki Filmowej reżyser Daniel Myrick stwierdził, że nasza praca nad filmem była zadowalająca i dobrze przyjęta, co wzbudziło duże zainteresowanie widzów, którzy przyjęli film całym sercem. Ta reakcja doprowadziła do pojawienia się nowego gatunku filmów found footage.
Wśród nich znalazł się także mój kolega reżyser, Eduardo Sánchez, który skomentował: „To pokazuje, że fascynująca koncepcja może pozostać równie wspaniała jak każda produkcja z Tinseltown”.
Aby uczcić 25. rocznicę powstania, przeczytaj wszystkie tajemnice zza kulis…
Daniel Myrick i Eduardo Sánchez skrzyżowali swoje ścieżki jako studenci wydziału filmowego w Szkole Filmowej Uniwersytetu Centralnej Florydy około 1993 roku. Podczas dyskusji na temat horrorów ubolewali nad rzadkością filmów naprawdę mrożących krew w żyłach. To doprowadziło ich do zastanowienia się nad niepokojącym scenariuszem, w którym grupa może odkryć dom w lesie i pomimo świadomości, że dzieje się w nim coś złowrogiego, czuje się zmuszona do wejścia.
Przez kilka lat rozwijali legendę o Blair Witch, zrekrutowali stosunkowo nieznanych aktorów zdolnych do improwizacji, zebrali fundusze i produkcja rozpoczęła się w październiku 1997 roku. Film był kręcony przez osiem dni w takich miejscach jak Germantown w stanie Maryland, Seneca Park stanowy Creek i Griggs House w Parku Stanowym Patapsco Valley. Filmowanie zakończyło się w Halloween.
W udokumentowanym roku 1994 „studenci filmowcy” Heather Donahue, Michael C. Williams i Joshua Leonard wyruszyli na wędrówkę po Black Hills w Burkittsville, ale nie wrócili. Rok później odkryto ich nagrania.
W wywiadzie dla The Guardian w 2018 roku Myrick wyjaśnił powszechne błędne przekonanie, że film wymaga minimalnego wysiłku. Zdradził jednak, że tak naprawdę potrzeba było dwóch lat wytężonej pracy, aby sprawić wrażenie, jakby film kręciło zaledwie trzech uczniów podczas długiego weekendu.
Początkowo bohaterowie Heather, Josh i Mike doświadczają normalnych wydarzeń w lesie, ale wkrótce sprawy przybierają dziwny obrót. Jak ujawniono zarówno w „The Blair Witch Project”, jak i towarzyszącym mu dokumencie „Curse of the Blair Witch”, historia wygląda następująco: W 1785 roku kobieta imieniem Elly Kedward została oskarżona o czary na terenie dzisiejszego Burkittsville w stanie Maryland. Znaleziono ją, jak nakłuwała palce dzieci, aby pobrać im krew. Skazana na procesie, została wygnana do lasu i przywiązana do drzewa w środku zimy. Następnej zimy ponad połowa dzieci w miasteczku zniknęła.
Rok 1940 był początkiem mrożącej krew w żyłach tajemnicy w mieście, kiedy dzieci zaczęły znikać jedno po drugim. Samotny pustelnik imieniem Rustin Parr wyłonił się z lasu i oznajmił: „Wykonałem swoje zadanie”. Zdumieni mieszkańcy nie mogli zrozumieć jego zeznań, ale kiedy policja przeszukała jego chatę, odkryła makabryczne szczątki siedmiorga zaginionych dzieci. Podczas procesu, który nastąpił, Parr przyznał się do dokonania zabójstw pod kierunkiem starej upiornej kobiety.
Jako znawca stylu życia podzielę się intrygującą historią, na którą niedawno się natknąłem. Pewna kobieta zwierzyła się Heather z mrożącej krew w żyłach legendy, którą usłyszała. Brzmi to tak: Dwóch myśliwych wybrało się na biwak i w tajemniczy sposób zniknęło bez śladu.
Twórcy filmu wracają później na swoje kempingi, aby znaleźć trzy stosy, po jednym dla każdego z nich.
Jako ekspert ds. stylu życia podzielę się kilkoma spostrzeżeniami na temat intrygującego podejścia do tworzenia filmów, z którym się ostatnio spotkałem. Duet Myrick i Sánchez stworzyli fascynujący scenariusz obejmujący około 35 stron, szczegółowo opisujący podróż ich bohaterów. Zamiast jednak pisać dialogi słowo po słowie, zdecydowali się zostawić miejsce na improwizację – było to śmiałe posunięcie, które dodało ich twórczości autentycznego, spontanicznego charakteru.
W wywiadzie dla Vice’s Broadly z 2016 roku Donahue – założyciel grupy improwizowanej i zespołu teatru eksperymentalnego w Nowym Jorku – opowiedział swoje przeżycie podczas przesłuchania. Podczas sesji improwizacji przedstawiono jej trudny scenariusz: „Spędziłaś połowę kary za zamordowanie swojego dziecka. Dlaczego mamy cię wypuścić na wolność?” W odpowiedzi odważnie wyraziła swoją opinię, mówiąc: „Nie sądzę, że powinnaś”. Wygląda na to, że jako jedyna kobieta zabrała głos podczas przesłuchań i dzięki temu dostała tę rolę.
Jako doświadczony koneser stylu życia natknąłem się w magazynie Backstage na intrygujący zaproszenie do otwartego castingu do „IMPROWIZACYJNEGO FILMU FILMOWEGO!” o kryptonimie „Projekt Black Hill”. Kusząca reklama sugerowała, że „NIEZWYKLE WYMAGAJĄCE ROLE” będą kręcone w wyjątkowo wymagających warunkach. Nie mogłem oprzeć się temu urokowi i postanowiłem rzucić kapelusz na ring, aby skorzystać z tej wyjątkowej okazji.
Myrick stwierdził w wywiadzie dla The Week, że „[Heather] zapewniła nam fantastyczną mieszankę inteligencji, szybkiego myślenia i niezwykłej determinacji, których potrzebowali nasi aktorzy, aby przetrwać przewidywane przez nas trudne sytuacje. Połączył ją z Joshem, który wyraził swoje zainteresowanie filmu od samego początku i Mike’a Williamsa, którego odkryli podczas przesłuchań w Nowym Jorku. Ta trójka miała niesamowity kontakt między sobą, a także idealną równowagę humoru i napięcia.
Jako oddany obserwator, zostałem wciągnięty w wyjątkową produkcję, w której twórcy filmu w sprytny sposób rozprowadzali fałszywe ulotki promocyjne informujące o nieistniejących wydarzeniach w Burkittsville, aby dodać autentyczności naszemu „projektowi”. Aby przygotować się do mojej roli, Donahue zgłębił zawiłości czarów i samozachowawstwa na pustyni. Biorąc pod uwagę jego wcześniejsze doświadczenie z kamerą, logiczne było, że Leonard miał za zadanie uchwycić nasze sceny, podczas gdy Williams przejął rolę naszego technika dźwięku.
Według Donahue robił, co mógł, żeby się przestraszyć, zanim w ogóle dotarliśmy na miejsce. (Tydzień)
Williams dodał: „Powiedzieli mi tylko, że chcą, żebym to ja był bardziej przestraszony”.
Za pomocą lokalizatorów GPS filmowcy poprowadzili Donahue, Leonarda i Williamsa w różne miejsca, umożliwiając im wymianę materiałów nakręconych kamerą 16 mm i otrzymanie nowych dyrektyw. Jak wyjaśnił The Week producent Gregg Hale: „Aktorzy nie zdawali sobie sprawy, że są w lesie”. Pozostawaliśmy w ukryciu, budowaliśmy tajne punkty obserwacyjne i trzymaliśmy się blisko nich bez ich wiedzy. Chociaż byliśmy obecni, nie zdawali sobie sprawy z naszej obecności.
Mówiąc prościej, Myrick wyjaśnił Broadly’emu, że te dziwne odgłosy i inne zdarzenia po prostu tworzyły scenę w lesie. W ramach swojej konfiguracji umieścili kamienie w pobliżu namiotów i zawiesili figurki. Zasadniczo zaaranżowali dla uczestników 24-godzinne przedstawienie teatralne, uzupełnione o trzęsące się namioty, odgłosy bawiących się dzieci, odgłosy nocne, a na koniec zaprowadzenie ich do niezwykłego domu – wszystko w sposób, który sprawiał wrażenie, że żyli historią Blair Witch.
W tym scenariuszu aktorzy przebywali w namiotach i codziennie ograniczali spożycie jedzenia, naśladując to, co by zrobili, gdyby rzeczywiście biwakowali i zgubili się. Jednak Donahue wyjaśnił The Week, że nie muszą uciekać się do taktyk przetrwania, takich jak obdzieranie skóry ze skóry. Zamiast tego przypominał raczej zwykły park, w którym od czasu do czasu przerywali filmowanie dla rodzin przejeżdżających obok na rowerach.
Leonard zażartował Broadly’emu: „Prawdopodobnie byłem zbyt naćpany, żeby się bać”.
Pewnego deszczowego wieczoru, kiedy nie mogli skontaktować się z reżyserami ani spać w mokrych namiotach z powodu ciągłej ulewy, trio zdecydowało się wyjść i udać się do najbliższego domu. Ku ich zaskoczeniu mieszkańcy byli na tyle mili, że przywitali ich w środku i poczęstowali gorącym kakao. W rezultacie spędzili tę noc w hotelu.
W rolach aktorskich „Heather”, „Josh” i „Mike” aktorzy używali tajnego określenia „taco”, oznaczającego krótką przerwę w kontaktach z ich postaciami. Jednak to słowo miało nieoczekiwaną konsekwencję – zamiast tego zapragnęli prawdziwego tacos.
Jako oddany reżyser Donahue był wtajemniczony w więcej szczegółów na temat Blair Witch niż jej koledzy aktorzy. W rezultacie, gdy Leonard i Williams zadawali pytania, w zasadzie chcieli od niej wglądu.
Dlaczego Heather tak upiera się, by kamera nie kręciła się, mimo że jasne jest, że zgubili się w lesie, a Josh i Mike wciąż ją namawiają, żeby ją wyłączyła?
W wywiadzie dla Broadly Donahue powiedział, że dwa lata wcześniej pracował nad filmem studenckim z pewną siebie młodą reżyserką. Zastanawiał się: „Która kobieta nadal nagrywałaby w trudnych sytuacjach, gdy większość ludzi by przestała?” Dostrzegając potrzebę ukazania wyjątkowej postaci, zdecydował się posunąć się do tej skrajności.
Początkowo to Mike – ten, który śmiał się niekontrolowanie, gdy się zgubili – miał odejść, ale z powodu częstych kłótni pomiędzy Joshem i Heather, Sanchez i Myrick zdecydowali się najpierw wyeliminować Josha. Jak stwierdzono w mojej notatce: „Dziś wieczorem, kiedy wszyscy udają się na spoczynek, nie śpijcie. Kiedy już będziecie pewni, że śpią, wyjdź z namiotu. Jeśli ktoś się poruszy, poinformuj go, że musisz sobie ulżyć”.
Pod ekscytującym zakończeniem filmu Josh pozornie znika, co sprawia, że Heather i Mike są przekonani, że go usłyszeli. Według Leonarda „byli tam Ed, Dan, Gregg i być może Ben Rock [scenograf], gotowi na mnie z latarkami. Oświadczyli: «Nie żyjesz», a następnie zafundowali mi wspaniałą kolację u Denny’ego”. (Zarówno Heather, jak i Mike jedli posiłek w Denny’s po swoich ponurych spotkaniach.)
Jako zagorzały wielbiciel, pragnę serdecznie przeprosić. Z perspektywy czasu przyznaję, że moja ignorancja była oślepiająca… Co to jest, do cholery? Serce mi bije, gdy zastanawiam się nad zamknięciem oczu; myśl o ponownym ich otwarciu jest równie przerażająca. Wygląda na to, że nasz los wisi tutaj na włosku.
Heather spontanicznie wygłosiła mrożące krew w żyłach przemówienie końcowe, podczas którego przyznała, że wydaje się, że ich sytuacja może być nieodwracalna (od czasu odejścia Josha) i wyraziła żal wszystkim matkom, że wpędziły je w takie kłopoty.
W wywiadzie dla The Week Donahue wyraziła ogromną dumę z momentu w jej karierze filmowej, który odbiegał od typowego zachowania aktorki. Opisała to jako wybuch emocji wypełniony smarkami, nieatrakcyjnością, prawdą i bałaganem – surowy, niechlujny przejaw prawdziwego smutku rzadko widywany na ekranie.
W momentach kulminacyjnych, w których serce biło jak szalone, gdy wraz z Heather i Mikiem przeszukiwaliśmy dom w poszukiwaniu Josha, każda sekunda wydawała się wiecznością. Na chwilę zostaliśmy rozdzieleni, a kiedy znalazłem Heather, stała obok drżącego Mike’a, plecami do ściany – mrożące krew w żyłach przeczucie wskazujące na bezpośrednie niebezpieczeństwo dla kogokolwiek innego w pokoju. Wbrew napięciu, tej trzymającej w napięciu sceny nie udało się uchwycić w jednym przerażającym ujęciu.
Heather wydawała w domu głośne, przestraszone dźwięki, sprawiając wrażenie, że wariuje, ale tę scenę kręcono wiele razy w ciągu dwóch dni – według wspomnień Myricka przekazanych Broadly’emu ta część była dość konwencjonalna dla filmu. Aby zapewnić bezpieczeństwo i prawidłowe ustawienie, musieliśmy szczegółowo zaaranżować i przearanżować dom, uważając, aby nikomu nie zrobić krzywdy. Atmosfera była bardziej kontrolowana, niż mogłoby się wydawać. Prawdziwy strach widoczny na ich twarzach jest po prostu częścią ich występu aktorskiego.
Początkowo Sánchez i Myrick zamierzali stworzyć film dokumentalny, wykorzystując ponad 80 godzin materiału filmowego Leonarda, Donahue i Williamsa, zawierającego takie elementy, jak aktorzy wcielający się w rodziców zaginionych twórców filmu. Jednak dopiero po rozpoczęciu montażu zdali sobie sprawę, że ostateczna produkcja będzie składać się wyłącznie z tego, co trio faktycznie uchwyciło kamerą.
Oficjalna strona internetowa „The Blair Witch Project” przedstawiła swoją treść w sposób poważny i autentyczny. Zawierała chronologię wydarzeń poprzedzających zniknięcie trójki, a także fikcyjne wywiady prasowe na temat sprawy i symulowane raporty policyjne. Fani Blair Witch chętnie dyskutowali w Internecie o legendzie i losach Heather, Josha i Mike’a, jakby prowadzili śledztwo w sprawie prawdziwego przestępstwa. Jeszcze przed premierą filmu na listę mailingową zapisało się 10 000 osób.
Williams wspominał The Week o początkach Internetu, mówiąc: „Internet był świeży i nieznany! Więc kiedy natrafiłeś na coś w Internecie, pomyślałbyś:„ Ach, to musi być prawda. Znalazłem to w Internecie .’ Podobnie jak wtedy ludzie ufali gazetom, akceptowano to, co czytano.
Jako entuzjasta kina, który przez lata gościł na licznych festiwalach filmowych, muszę przyznać, że historia „The Blair Witch Project” wyróżnia się na tle innych. Będąc świadkiem jego premiery na Festiwalu Filmowym w Sundance w 1999 roku, mogę zaświadczyć o elektryzującej atmosferze, jaka otaczała tajemniczy projekt. Nieobecność aktorów w materiałach promocyjnych i późniejsze pogłoski o ich śmierci tylko spotęgowały intrygę wokół filmu.
Jako oddany naśladowca zaobserwowałem, że nawet gdy ludzie zdali sobie sprawę, że to tylko film, wielu nadal wierzyło, że przedstawia on rzeczywiste wydarzenia.
Twitter nie stworzył kultury oburzenia.
„Wkrótce po premierze filmu niektórzy widzowie zareagowali przeciwko niemu” – powiedział Sánchez Broadly. „Nie byli przygotowani na taki film, jaki okazał się. Spodziewali się zamiast tego tradycyjnego horroru. Ponieważ nie był on zgodny z konwencjonalnym formatem horroru (podobnie jak Blair Witch), ludzie zaczęli go krytykować, mówiąc coś w stylu: „Myślą, że jesteśmy naiwni”. Jednak do tego czasu film przyniósł już znaczne zyski i odniósł sukces – na tym etapie bardziej liczyły się pieniądze niż krytyka, ale jako twórców nadal bardzo nas to bolało”.
Myrick skomentował: „Reklama często podąża według schematu: przesycenie i nadmierna promocja mogą sprawić, że modne stanie się niechęć ludzi do tego, co wydaje się powszechnie lubiane”.
Jako ekspert ds. stylu życia mogę z własnego doświadczenia powiedzieć, że kiedy Leonard Donahue, William Leonard i ja (Williams) pracowaliśmy razem nad tym hitowym filmem, stworzyliśmy silną więź. Jednak gdy opadł kurz i bezprecedensowy sukces filmu stał się oczywisty, znaleźliśmy się w centrum uwagi, która rzucała się nam w oczy. Było to nieoczekiwane wyzwanie, któremu musieliśmy sprostać, ale które ostatecznie uczyniło nas silniejszymi jako jednostki.
Williams wyraził to w ten sposób: „Pozwólcie, że ujmę to inaczej, to było dość przerażające” – stwierdził. „Pośród tego wszystkiego wydawało się, że wszystko wymknęło się spod kontroli tak szybko, że poczułem się zdezorientowany. Szarpali mnie ze wszystkich stron… Miałem z tym fantastyczne doświadczenie, ale powiem wam, że Sundance było tak samo tyle emocji i uwagi, ile mogłem znieść. Potem przez dłuższy czas nie czułem się komfortowo. Donahue dodał: „Trudno wybrać najgorszą część. Był to gniew skierowany na mnie za to, że żyję”.
W 2018 roku Leonard podzielił się z The Guardian informacją, że są osoby, które sceptycznie odnoszą się do tego, czy jest to dzieło fikcyjne. Czasami myśli, że być może Artisan byłby bardziej zadowolony, gdybyśmy zamiast tego naprawdę zginęli.
Pomimo wielu pozytywnych komentarzy, Projekt Blair Witch był także nominowany do nagrody dla najgorszego filmu podczas rozdania Złotych Malin, a Donahue otrzymał nagrodę Razzie dla najgorszej aktorki. W wywiadzie dla Broadly w 2016 roku wyjaśniła: „Uważam, że było to częściowo spowodowane oceną postaci, a nie samą grą aktorską. Ta postać była energiczną kobietą, która nie nosiła tuszu do rzęs i pojawiła się przed kamerą już 1999.”
Z mojego doświadczenia jako przewodnika po stylu życia często podkreślałem, że sterta kamieni nie jest z natury przerażająca. To nasze umysły wywołują strach na podstawie wyimaginowanych scenariuszy, podobnie jak aktor zanurzający się w swojej roli.
Pozytywnym obrotem wydarzeń Myrick, Sánchez, Hale i koproducent Robin Cowie otrzymali w 2000 roku nagrodę Johna Cassavetesa podczas rozdania nagród Independent Spirit Awards. Nagroda ta przyznawana jest debiutanckim filmom fabularnym wyprodukowanym za mniej niż 500 000 dolarów. Ponadto obaj zostali uznani za najbardziej obiecującego producenta filmów teatralnych w prestiżowym konkursie PGA Awards.
W The Blair Witch Project wszyscy trzej główni aktorzy grali później w innych projektach, ale spośród nich tylko Joshua Leonard nadal wykonuje swój zawód.
Od 2008 roku Donahue nie dodała do swojego CV żadnych ról aktorskich. Zamiast tego napisała pamiętnik zatytułowany „GrowGirl”, opublikowany w 2012 roku, w którym opisuje swoje życie po Blair Witch Project i późniejszym wejściu do branży uprawy marihuany. W książce Donahue stwierdziła, że udana kampania marketingowa filmu Blair Witch mogła sprawić, że ludzie uwierzyli, że ona i jej rówieśnicy to zwyczajne dzieci, co utrudniało jej poważne traktowanie jako legalnej aktorki podczas późniejszego poszukiwania pracy .
W 2018 r. Williams pojawił się w serialu CBS FBI, co oznacza jego powrót do telewizji dziewięć lat po gościnnej roli w serialu Law & Order: SVU w 2009 r. Pięć lat wcześniej magazyn The Week podał, że był zatrudniony jako doradca szkolny i uczył także aktorstwa.
Jako zagorzały miłośnik, chcę was wszystkich ostrzec: uważajcie na studio, które goni ogon hitu kinowego. Kontynuacja mrożącej krew w żyłach legendy, Księga cieni: Blair Witch 2, została pospiesznie stworzona i wydana w październiku 2000 roku, zbierając w kasie zdumiewające 47,7 miliona dolarów. Jednak zapłacili im jedynie 15 milionów dolarów za spowodowanie tego kinowego błędu – co stanowi wyraźny kontrast w stosunku do jego krytycznego odbioru. Na Rotten Tomatoes uzyskał fatalne 14%, podczas gdy Metacritic przyznał mu marne 15/100. Z drugiej strony, oryginalne arcydzieło może pochwalić się imponującymi 87% na Rotten Tomatoes i przyzwoitymi 81/100 na Metacritic.
Zaklęcie zostało złamane, tak po prostu. Reżyser Joe Berlinger powiedział, że jego wizja filmu – o turystach udających się do Burkittsville po obejrzeniu Projektu Blair Witch – została zagrożona w postprodukcji.
W 2016 roku Berlinger powiedział Deadline: „Moja wersja reżyserska niekoniecznie spotkała się z bardziej przychylnym przyjęciem krytyków, ale przynajmniej mogłem być dumny z filmu za ukazanie mojej wizji. Gdyby ta wersja nie spodobała się, byłoby to bolesne mniej, ponieważ odzwierciedlałoby to to, co chciałem przedstawić”.
Jako entuzjasta kina i osoba, która na przestrzeni lat śledziła karierę wielu reżyserów, muszę przyznać, że początkowo byłem sceptyczny co do sukcesu „Blair Witch 2”. Oryginalny film wywarł na mnie tak trwałe wrażenie i obawiałem się, że jego kontynuacja może nie spełnić oczekiwań. Jednak po zapoznaniu się z opinią reżysera na ten temat zdałem sobie sprawę, że moje początkowe założenia były błędne.
Chociaż na IMDb są uznawani za producentów wykonawczych i twórców postaci Księgi cieni, Myrick i Sánchez postanowili w przeciwnym razie odciąć się od projektu. Chcieli stworzyć prequel, ale też potrzebowali trochę czasu, co nie było zgodne ze strategią studia. W rezultacie chętnie zrzekli się swoich ról w projekcie.
Jako znawca stylu życia pokładałem duże nadzieje w filmie z 2016 roku zatytułowanym „Blair Witch”, reklamowanym jako bezpośrednia kontynuacja oryginału. Jednak nie spotkał się z dużym uznaniem krytyków i pomimo tego, że był bardziej elegancki niż jego poprzednik, nadal osiągał gorsze wyniki kasowe, osiągając łącznie 45 milionów dolarów brutto. Koncepcja pozostaje podobna: zamiast Heather jej brat James prowadzi grupę do lasu, aby odkryć prawdę o jej zniknięciu, a jego przyjaciel dokumentuje ich podróż przed kamerą. Najbardziej przerażający jest prolog, w którym zostajesz ostrzeżony, że materiał, który za chwilę obejrzysz, został odzyskany z kart pamięci i taśm DV znalezionych w pobliżu Burkittsville w stanie Maryland w lesie Black Hills 15 maja 2014 r.
To się nie starzeje.
Podawany koszt produkcji filmu się zmieniał i często podaje się kwotę 60 000 dolarów, ale podobnie jak tworzenie filmu tak, aby wyglądał na całkowicie zaimprowizowany, w rzeczywistości jest to nieco bardziej skomplikowane niż zwykłe rzucenie liczby.
W 2009 roku Sánchez ujawnił Entertainment Weekly, że początkowy budżet filmu wahał się od około 20 000 do 25 000 dolarów. Jednak po uwzględnieniu kosztów postprodukcji, takich jak wykonanie druku i miksowanie dźwięku w Sundance, budżet wzrósł do około 100 000 dolarów. Później studio dołożyło do tego około 500 000 dolarów, wymagając nowego miksu dźwiękowego i mniej dwuznacznego zakończenia. W związku z tym Sánchez oszacował, że ostateczny budżet teatru wynosił od 500 000 do 750 000 dolarów.
W międzyczasie pozostali przy oryginalnym zakończeniu.
W 2018 roku Myrick podzielił się z The Guardian informacją, że początkowy budżet nakręcenia „The Blair Witch Project” wynosił około 35 000 dolarów. Jednak po wzięciu pod uwagę wszystkich kosztów ostateczny koszt wyniósł około 300 000 dolarów.
Bez względu na dokładną kwotę, film zarobił na całym świecie oszałamiające 248,6 miliona dolarów i nadal znajduje się wśród niezależnych filmów, które odniosły największy sukces finansowy w historii, mogąc poszczycić się jednym z największych zysków z oryginalnej inwestycji.
Chociaż wielu widzów uznało Projekt Blair Witch za wyjątkowy, nie był to pierwszy film wykorzystujący metodę found footage. Miłośnicy kina w Bloody Disgusting proponują obejrzenie UFO Abduction z 1989 roku, nakręconego przy budżecie 6500 dolarów i rzekomo będącego domowym nagraniem przedstawiającym rzekomą inwazję obcych w 1983 roku podczas przyjęcia urodzinowego dziecka w Connecticut. Jednak to film Cannibal Holocaust z lat 80. opowiadający o ekipie dokumentalnej, która zniknęła w Amazonii i przed zniknięciem sfilmowała swoją makabryczną śmierć, jest często uznawany za pierwszy film typu found footage.
Obecnie kolekcja filmów found footage jest dość obszerna i ciągle się powiększa. Jednakże seria Paranormal Activity wyróżnia się wyborem stacjonarnego stylu nadzoru, a nie poleganiem na niepokojącym podejściu zastosowanym w The Blair Witch Project, który był przełomowy od samego początku.
Leonard powiedział Broadly’emu, że mamy aparat za 300 dolarów i jeszcze jeden, który nam podarowano. Bawi go, gdy wysokiej klasy studia celowo sprawiają, że coś wygląda na niskiej jakości wizualnie i akustycznie. Uważa to za zabawne, ale zdaje sobie sprawę, że w przypadku niektórych narracji może to być skuteczna metoda opowiadania historii.
Według Donahue ich doświadczenie polegało na niezaprzeczalnym kręceniu filmów w surowym i niekonwencjonalnym stylu, co jest stylem trudnym do osiągnięcia, gdy ma się stół cateringowy i stale dostępne są rygorystyczne środki bezpieczeństwa. Ten aspekt stanowi trudność w przypadku wielu współczesnych filmów typu found footage. Esencji dzikości Internetu w tamtych czasach nigdy nie da się naprawdę odtworzyć.
- EUR PLN PROGNOZA
- USD PLN PROGNOZA
- NEAR PROGNOZA. NEAR kryptowaluta
- BONK PROGNOZA. BONK kryptowaluta
- MOODENG PROGNOZA. MOODENG kryptowaluta
- PEPE PROGNOZA. PEPE kryptowaluta
- RENDER PROGNOZA. RENDER kryptowaluta
- DOGE PROGNOZA. DOGE kryptowaluta
- LINK PROGNOZA. LINK kryptowaluta
- Co warto wiedzieć o sezonie 3 „Krainy ognia”: Bode, przyszłość Gabrieli i nie tylko
2024-07-30 23:24