Elizabeth Banks wspomina przerażający moment, kiedy na planie filmowym o mało nie umarła, krztusząc się groszkiem

Elizabeth Banks wspomina przerażający moment, kiedy na planie filmowym o mało nie umarła, krztusząc się groszkiem

Jako ekspertka od stylu życia nie mogę powstrzymać się od wczucia się w przerażające doświadczenie Elizabeth Banks, która zadławiła się groszkiem, gdy była sama na planie. Przypomina, że ​​nawet najbardziej przyziemne chwile mogą w jednej chwili zamienić się w sytuacje zagrażające życiu. Cieszę się, że została uratowana przez szybko myślącego pracownika i mam nadzieję, że jej wstrząsające spotkanie będzie dla nas wszystkich przypomnieniem, abyśmy nauczyli się manewru Heimlicha i byli przygotowani na sytuacje awaryjne.

Elizabeth Banks podzieliła się niedawno wstrząsającym przeżyciem, kiedy to samotnie w zwiastunie planu filmowego utknęła, krztusząc się groszkiem i z trudem oddychając.

Pięćdziesięcioletnia aktorka z Igrzysk Śmierci siedziała samotnie przy posiłku podczas krótkiej przerwy w pracy nad thrillerem Skincare.

Jednak wydarzenia przybrały nagły i poważny obrót, gdy zaczęła krztusić się zielonym groszkiem i nie miała w pobliżu nikogo, kto mógłby udzielić jej pomocy.

We wtorkowym wywiadzie dla Good Morning America aktorka podzieliła się nieoczekiwanym i niepokojącym przeżyciem: „Po raz pierwszy w życiu podczas lunchu zadławiłam się. To był tylko mały zielony groszek, który utknął”.

1. „Znalazłem się sam w swoim domku mobilnym. Otworzyłem szeroko drzwi. Trzeba było milczeć. Strach był namacalny; to było naprawdę przerażające.

Elizabeth Banks wspomina przerażający moment, kiedy na planie filmowym o mało nie umarła, krztusząc się groszkiem

Na szczęście obok przechodził pracownik i wiedział, co w danej chwili robić.

Banks dodał: „Zauważyłem, że ktoś pyta, czy się krztuszę. Dałem znak, że potwierdzam. Podszedł do mnie spokojnie”.

Odbyłem dzisiaj bliską rozmowę, po której poczułem się zarówno wstrząśnięty, jak i wdzięczny. Gdy wyjeżdżałem z ciasnego miejsca parkingowego, nie zauważyłem mężczyzny stojącego za moim samochodem. W jednej chwili nasze ciała zderzyły się i poczułem, jak ręka chwyta mnie od tyłu i wykonuje manewr Heimlicha. Na początku byłem zaskoczony i zdezorientowany, ale potem zdałem sobie sprawę, że ten miły nieznajomy uratował mnie przed zadławieniem. Ma na imię Julius i nigdy nie zapomnę jego bezinteresownego aktu dobroci. W tym momencie Juliusz stał się moim aniołem stróżem. Juliuszu, jestem Ci winien najserdeczniejsze podziękowania i życzę Ci długiego i szczęśliwego życia.

Aktorka stwierdziła: „Na planie dosłownie uratował mi życie i od tego czasu staram się przy każdej okazji przypominać ludziom o nauce manewru Heimlicha”.

1. Zdecydowanie doradzała widzom: „Upewnij się, że jesteś dobrze zorientowany w tym procesie. Dostępnych jest niezliczona ilość filmów pokazujących, jak to się robi. To zaskakująco proste. Wiele osób martwi się: „Mogę złamać żebro lub wyrządzić krzywdę”. Oni się mylą! Śmiało, wykonaj akcję, jeśli to konieczne.” (Uwaga: tekst oryginalny może nie być odpowiedni, ponieważ sugeruje wyrządzenie sobie lub innym krzywdy fizycznej, co jest niebezpieczne i sprzeczne z wytycznymi bezpieczeństwa.)

– Pogodziłbym się z pękniętym żebrem. Dosłownie nie mogłam oddychać. To było bardzo przerażające.

1. W nadchodzącym filmie zatytułowanym „Pielęgnacja skóry” z udziałem naszej gwiazdy fabuła luźno nawiązuje do życia znanej kosmetyczki Dawn DaLuise, która została uwikłana w rzekomy plan morderstwa na zlecenie wymierzony w konkurencyjną ekspertkę od urody.

Jako zagorzały wielbiciel, pozwólcie, że podzielę się urzekającą historią, z którą się niedawno spotkałem. Fabuła obraca się wokół fikcyjnego mistrza pielęgnacji skóry, czyli mnie – a raczej Hope. Pełna entuzjazmu dla mojej nadchodzącej linii kosmetyków, miałam właśnie dokonać wielkiego wejścia do świata piękna, gdy los w swoim ironicznym zwrocie postanowił rzucić mi wyzwanie. Naprzeciwko mojego ukochanego sklepu wyrósł nowy butik, należący do nikogo innego jak Angela Vergary (Luis Gerardo Méndez), konkurencyjnego kosmetyczki.

Elizabeth Banks wspomina przerażający moment, kiedy na planie filmowym o mało nie umarła, krztusząc się groszkiem
Elizabeth Banks wspomina przerażający moment, kiedy na planie filmowym o mało nie umarła, krztusząc się groszkiem

1) Po serii coraz bardziej niepokojących wydarzeń Hope zaczyna żywić wątpliwości, czy ktoś celowo ją osłabia. Wraz ze swoim świeżym znajomym Jordanem (Lewis Pullman) wyrusza w ekscytującą podróż, aby odkryć tajemnicę kryjącą się za próbami zrujnowania jej życia osobistego i sukcesu zawodowego.

W międzyczasie Banks aktywnie promuje szósty sezon swojego powrotu do teleturnieju ABC, zatytułowany Press Your Luck.

Jednocześnie aktorka kręci w Los Angeles thriller psychologiczny „DreamQuil” u boku Johna C. Reilly’ego.

Zrządzenie losu przyprawia mnie o bicie serca i gram u boku Matthew Macfadyena w nadchodzącym dramacie romantycznym Peacocka, Miniaturowa żona – rola, która wydaje mi się stworzona dla mnie!

Co więcej, Banks i jej mąż Max Handelman pracują nad nową wersją filmu „Girls Just Wanna Have Fun” z 1985 roku pod okiem swojej firmy produkcyjnej Brownstone Productions.

Elizabeth Banks wspomina przerażający moment, kiedy na planie filmowym o mało nie umarła, krztusząc się groszkiem

Gwiazda Pitch Perfect pobrała się z Handelmanem (51 l.) w 2003 roku i mają dwóch synów. 

Wcześniej banki krytykowały Hollywood za nazwanie „Aniołków Charliego” (2019), adaptacji fabularnej w reżyserii Charlize Theron, „manifestem feministycznym”, mimo że pierwotnie zamierzała stworzyć po prostu film akcji.

W dzienniku „The New York Times” w 2022 r. wyraziła chęć kierowania „Mission: Impossible”, ale niestety nie wybrano wówczas kobiet do kierowania serią.

W Hollywood bycie reżyserką daje mi możliwość reżyserowania filmów akcji i udaje mi się to z sukcesem. Wynika to w dużej mierze z panującej obecnie tendencji do obsadzania głównych ról w takich filmach kobiet.

2024-07-30 20:19