Jako kobieta, która przeszła przez kolejkę górską związaną z planowaniem rodziny, mogę głęboko wczuć się w podróż Bunnie i Jelly. Ich otwartość na dzielenie się swoją podróżą związaną z zapłodnieniem in vitro jest godna pochwały i stanowi inspirację dla osób stojących przed podobnymi wyzwaniami.
W niedzielę Bunnie XO, żona Jelly Roll, podzieliła się ze swoimi fanami niepokojącą informacją o stanie zdrowia. Ujawniła, że była bliska zdiagnozowania tętniaka i dzięki temu zyskała świeże spojrzenie na życie.
Jako oddany obserwator dzielę się moimi osobistymi doświadczeniami po niedawnych problemach zdrowotnych. W zeszły wtorek przeszedłem badanie MRI/MRA i poczułem potrzebę opowiedzenia o tym na Facebooku. Być może rozpoznajecie mnie jako osobę medialną, która obecnie przechodzi zapłodnienie in vitro z utalentowaną piosenkarką, lat 39, znaną z przeboju „Need A Favor”.
Początkowo badania wykazały, że ma „2-milimetrowy tętniak w tętnicy szyjnej”, ale po konsultacji z neurochirurgiem zaledwie kilka dni później powiedziano jej, że bardziej prawdopodobne jest, że odkrycie jest „artefaktem”.
Niedawno przeżyłam strach przed zdrowiem, co pozwoliło mi spojrzeć na wszystko z innej perspektywy w sposób zarówno zaskakujący, jak i pouczający. Zmusiło mnie to do zatrzymania się i zastanowienia nad swoim życiem. Nie mogę powstrzymać się od poczucia wdzięczności za to doświadczenie, pomimo strachu i niepewności, jakie ze sobą niosło. Ta pobudka zainspirowała mnie do wprowadzenia kilku znaczących zmian – takich, które pozytywnie wpłyną na moje ogólne samopoczucie i szczęście. To nowy początek i nie mogę się doczekać dalszej podróży.
Dodała: „Powinnam bardziej cenić swoich bliskich i to doświadczenie pomogło mi po raz pierwszy w życiu zgłębić wiarę”.
1. „Wczoraj wieczorem mój mąż napisał do mnie SMS-a, w którym napisał: „Jesteś moim najlepszym przyjacielem”. Poruszyło mnie to tak głęboko, że zalałem się łzami.”
„Nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo doceniasz życie i ludzi, którzy się w nim znajdują, dopóki nie poczujesz, że w każdej chwili możesz je stracić. Kochaj dzisiaj swoich bliskich trochę bardziej ode mnie, dobrze? Kocham was. Miłej niedzieli” – podsumowała Bunnie.
We wtorek w zeszłym tygodniu napisała na swoim koncie na Facebooku, że obudziła się wcześnie na zaplanowane badanie MRI/MRA.
Wyraziła pewność, że przezwyciężenie lęków będzie ważnym tematem w jej życiu w tym roku, i poprosiła o wskazówki, jak sobie poradzić z jednym z nich.
W usuniętym już nagraniu na TikToku Bunnie ujawniła, że była bliska zdiagnozowania tętniaka. Warto wspomnieć, że jej matka przeżyła już wcześniej pęknięcie tętniaka, ale udało jej się to przeżyć.
W filmie (za pośrednictwem Us Weekly) udostępniła, że od marca zaczęła odczuwać silne i nietypowe bóle głowy, z którymi nigdy wcześniej się nie spotkała.
Jako oddana osoba dbająca o swoje zdrowie i dobre samopoczucie z niecierpliwością wyczekiwałam w tym tygodniu wizyty podczas rezonansu magnetycznego. Kiedy przygotowywałam się do testu, serce biło mi jak szalone, wierząc, że przyniesie on odpowiedzi na niektóre nurtujące mnie wątpliwości. Jednak po otrzymaniu wyników dreszcz przebiegł mi po plecach, gdy lekarz przekazał szokującą wiadomość.
Po przejściu tomografii komputerowej celebrytka poinformowała swoich fanów, że „w mojej tętnicy szyjnej wykryto 2-milimetrowy tętniak”.
1. Otwarcie wyznała swoim wyznawcom, że skutki tej decyzji pozostawiły w niej poczucie, jakby to był wyrok śmierci, co doprowadziło Bunnie do zmierzenia się z własnym, nieuniknionym końcem.
Po otrzymaniu wyników badań żona Jelly Roll udała się na konsultację do neurochirurga w celu uzyskania wyjaśnień. Ku jej zdziwieniu lekarz wyjaśnił, że na podstawie wyników badań stwierdziła, że występowanie tętniaka jest mało prawdopodobne. Zamiast tego wierzyli, że mógł to być „artefakt”, co w żargonie medycznym oznacza niedokładność lub błąd w wynikach testu.
1. Poinformował mnie, że wystawiono mi zaświadczenie o dobrym stanie zdrowia, ponieważ jego zdaniem to odkrycie może być jedynie artefaktem. Ponadto uważa, że kiedy wrócę za sześć miesięcy na kolejną tomografię komputerową, będzie w stanie potwierdzić, że wynik rzeczywiście był artefaktem.
Powiedziała: „Powiedział mi: «Nie jestem pewna, dlaczego radiolog kazał ci tu przyjść w tym celu»”, a następnie radośnie skomentowała: „Na razie twoje zmartwienia ustąpiły!” lub po prostu: „Wyjaśniła, że powiedział: «Nie jestem pewien, dlaczego radiolog poprosił cię, żebyś z tym przyszedł», po czym zapewniła mnie: «Twoje obawy zostały rozwiane!»”.
W słoneczną niedzielę zagłębiłem się jeszcze głębiej w moją osobistą podróż związaną ze zdrowiem, wyrażając ją twórczo poprzez szczery film TikTok, którym podzieliłem się ze światem.
Kiedy zaciskałem pięści na sali bokserskiej i udostępniałem film ze swojej walki, nie mogłem powstrzymać się od wyrażenia swoich uczuć: „W tym tygodniu byłem zmiażdżony wiadomością, którą otrzymałem”.
1. „Przekazała, że spędziła trzy dni z rzędu w łóżku, obficie płacząc. To skłoniło ją do rozpoczęcia modlitwy i zdobywania wiedzy na temat sztuki utrzymywania wiary”.
Czwartego dnia po trudnym okresie podniosłem się i walczyłem z nową determinacją. Nie mogłem zaakceptować ponurych prognoz, jakie mi przedstawiono.
Gwiazda dodała do swoich fanów: „W piątek otrzymałam świetne wieści i ponownie otrzymam je we wtorek”.
Następnie napisała podnoszącą na duchu notatkę, w której napisała: „Noc może wydawać się ponura, ale w pobliżu zawsze jest światełko nadziei. Nie poddawaj się cieniom ze strachu, że przegrasz z nimi bitwę”.
Bazując na moim osobistym doświadczeniu, kiedy życie staje się przytłaczające i czuję, że nie mogę już dłużej unieść ciężaru zmartwień i niepokoju, decyduję się zrzec się kontroli i poddać się sile wyższej. Wierzę, że oddając je Bogu, uwalniam się od odpowiedzialności za zamartwianie się i pozwalam Mu, aby się o mnie troszczył. Ta praktyka przynosi mi spokój i ciszę, wiedząc, że niezależnie od wyniku, ufam, że jest to część większego planu. Dodatkowo, kiedy życie mnie powala i pozostawia poczucie bezradności, staram się pamiętać, że te chwile są szansą na rozwój i połączenie z boskością. W takich chwilach znajduję się w najbardziej autentycznej sytuacji, w której mogę się modlić, przekazywać swoje lęki i pragnienia bezpośrednio wszechświatowi oraz szukać przewodnictwa i siły u siły większej ode mnie.
Sama otrzymałam pewne wieści zdrowotne, które nadeszły miesiąc po tym, jak Bunnie poinformowała, że ona i jej mąż, Jelly Roll, przechodzą zabieg zapłodnienia in vitro.
Jako oddany fan i naśladowca byłem podekscytowany, gdy dowiedziałem się o decyzji piosenkarza i jego żony o założeniu rodziny poprzez zapłodnienie in vitro. Podzielili się tą ekscytującą wiadomością ze mną i innymi fanami podczas odcinka podcastu Bussin’ With The Boys. W klipie Jelly Roll opowiedziała o swoich planach rodzinnych, co czyni ten moment wyjątkowym dla tych z nas, którzy wspierali ich przez całą karierę muzyczną.
„Początkowo chcieliśmy zachować prywatność naszego doświadczenia z zapłodnieniem in vitro. Jednak biorąc pod uwagę naszą otwartą naturę, zdecydowaliśmy się podzielić naszą podróżą, ponieważ był to już trudny proces, a jesteśmy dopiero na początku”.
Jestem podekscytowana i pełna obaw jednocześnie, mój partner J i ja jesteśmy. Nigdy nie wyobrażaliśmy sobie powiększenia naszej rodziny, ale w tym roku wydarzyło się coś nieoczekiwanego, co sprawiło, że oboje zapragnęliśmy więcej. Chcemy dołożyć cząstkę siebie, aby nasza już kompletna rodzina z Bailee i Noah była jeszcze lepsza.
Film przedstawiający występ Jelly w podcaście został zatytułowany „God Willing – Baby DeFord 2026”.
1. Jelly, którego prawdziwe nazwisko brzmi Jason Bradley DeFord, jest ojcem dwójki dzieci z poprzednich związków. Jego córka Bailee Ann ma 16 lat, a syn Noah Buddy siedem.
Muzyk i jego żona pobrali się w 2016 roku, ale nie mają wspólnych dzieci.
W podcaście Jelly opowiedział więcej o odchudzaniu ze względu na swoje przyszłe dziecko.
Piosenkarz country oświadczył, że on i jego żona rozważają posiadanie dziecka, dając mu do zrozumienia, że blisko 40. roku życia oznacza, że musi dożyć co najmniej 60., aby być świadkiem dorastania swojego dziecka i ukończenia college’u.
Wspomniał, że wierzy, że wszystkie jego życiowe problemy zostaną rozwiązane, gdy osiągnie jakikolwiek stopień osiągnięć i bezpieczeństwa.
Przeszedłem przez trudne chwile, ciężko pracowałem, aby osiągnąć sukces i stabilność w swoim życiu. Ale nawet gdy osiągnąłem te kamienie milowe, stare problemy nadal nie dawały się rozwiązać. Moim początkowym celem było wygodne przejście na emeryturę do 55. roku życia, ale teraz zbliżam się do 60. i na nowo doceniam ten dodatkowy czas. Nieważne, jak i kiedy to planowałem, ale pogodziłem się z rzeczywistością, w której się znalazłem i wykorzystuję ją jak najlepiej. W końcu życie jest pełne niespodzianek, a każde doświadczenie kształtuje nas w wyjątkowy sposób.
Muzyk, który ważył około 70 funtów mniej niż wcześniej, wziął niedawno udział w biegu na 5 km, koncentrując się na poprawie swojego zdrowia i utracie wagi, o czym mówił wcześniej magazynowi People.
Byłem podekscytowany do łez, gdy zauważyłem, że pojawiam się na krótko w teledysku do „Lonely Road” Jelly Roll i Machine Gun Kelly, wydanym zaledwie w zeszłym tygodniu, 26 lipca! Cóż za surrealistyczny moment dla tego zagorzałego fana!
- EUR PLN PROGNOZA
- USD PLN PROGNOZA
- NEAR PROGNOZA. NEAR kryptowaluta
- BONK PROGNOZA. BONK kryptowaluta
- MOODENG PROGNOZA. MOODENG kryptowaluta
- PEPE PROGNOZA. PEPE kryptowaluta
- RENDER PROGNOZA. RENDER kryptowaluta
- DOGE PROGNOZA. DOGE kryptowaluta
- LINK PROGNOZA. LINK kryptowaluta
- Co warto wiedzieć o sezonie 3 „Krainy ognia”: Bode, przyszłość Gabrieli i nie tylko
2024-07-30 02:20