Poczułam się śmiesznie, gdy oszuści podstępnym trikiem ukradli mi 2 tys. funtów – teraz nikomu nie ufam – przyznaje Denise Welch

Poczułam się śmiesznie, gdy oszuści podstępnym trikiem ukradli mi 2 tys. funtów – teraz nikomu nie ufam – przyznaje Denise Welch

Jako wielka fanka Denise Welch mogę sobie tylko wyobrazić, jak druzgocące musiało być dla niej to, że padła ofiarą tak okrutnego oszustwa. Śledząc przez lata jej karierę i doświadczenia życiowe, czuję głęboką więź z nią i jej historią.

Denise Welch przyznała, że ​​poczuła się głupio, gdy oszuści wyłudzili z jej konta 2000 funtów, stosując oszukańczy sposób.

W poniedziałkowym programie Good Morning Britain 66-letnia gwiazda Loose Women podzieliła się swoim doświadczeniem, gdy padła ofiarą oszustwa telefonicznego. Przestrzegła widzów ITV przed popełnianiem podobnych błędów.

Byłem absolutnie zachwycony i w siódmym niebie, kiedy odebrałem telefon, który według mnie pochodził od ekipy zajmującej się oszustwami Barclays, tak jakby moje szczęście w końcu się odmieniło po latach bycia zagorzałym fanem. Ale och, jak bardzo się myliłem! W szale, by postępować właściwie i chronić swoje ciężko zarobione oszczędności, nieświadomie przekazałem tysiące w ręce przebiegłego podszywacza. Odkrycie gwiazdy telewizyjnej całkowicie mnie zszokowało i przeraziło – co stanowi wyraźne przypomnienie, że nie wszystkie rozmowy telefoniczne są takie, jakimi się wydają.

Ranvirowi Singhowi i Edowi Ballsowi Denise powiedziała, że ​​była zajęta, gdy nadeszła rozmowa z Barclays, i ufając autentyczności połączenia opartej na identyfikatorze dzwoniącego, postanowiła niezwłocznie zająć się tą sprawą.

Pamiętam uczucie podekscytowania i oczekiwania, gdy przygotowywałam się do występu, a konkretnie do „Calendar Girls: The Musical” kilka lat temu. To były czasy przed pandemią, a za kulisami energia była elektryzująca. Były jednak zasady, których musieliśmy przestrzegać – nie patrzyliśmy na telefony ani nie odbieraliśmy osobistych rozmów podczas prób, aby zachować koncentrację.

Poczułam się śmiesznie, gdy oszuści podstępnym trikiem ukradli mi 2 tys. funtów – teraz nikomu nie ufam – przyznaje Denise Welch
Poczułam się śmiesznie, gdy oszuści podstępnym trikiem ukradli mi 2 tys. funtów – teraz nikomu nie ufam – przyznaje Denise Welch

„Wyszedłem na zewnątrz, aby odebrać telefon, ale powiedziano mi, że na linii dzwoni oddział ds. oszustw. Poinformowali mnie, że na mojej karcie wykryto podejrzane transakcje i mają zamiar powstrzymać wszelkie dalsze nieuczciwe działania”.

„Kiedy odebrałem telefon, byłem pewien, że rozmawiam z działem ds. zwalczania oszustw mojego banku, ponieważ na moim telefonie widniała informacja pod etykietą „Barclays”.

Wyznała, że ​​zrozumiała swój błąd dopiero po piątym kontakcie mężczyzny.

Podzieliła się: „Rozmawiałam z mężczyzną o imieniu Michael. Pamiętam go jako dość czarującego. W ciągu około czterech rozmów telefonicznych przekazałam wszystkie niezbędne szczegóły”.

Gdy zobaczyłem etykietę „Barclays”, bez wahania podałem swoje pełne imię i nazwisko, datę urodzenia, adres zamieszkania z kodem pocztowym i nazwisko mojej matki.

W ciągu mniej więcej czterech rozmów Michael i ja staliśmy się niezwykle bliskimi przyjaciółmi. Wspomniał, że stojące przed nim zadanie jest bardziej złożone, niż przewidywano, ponieważ może się to okazać większym oszustwem, niż początkowo zakładano.

Z mojego osobistego doświadczenia i zrozumienia sytuacji wynika, że ​​mówca sugeruje, że słuchacz lub widz na tym etapie rozmowy lub prezentacji prawdopodobnie wyrazi niedowierzanie lub krytykę. Zwrot „to twoja wina” sugeruje, że za wszelkie błędy lub nieporozumienia, które pojawią się od tego momentu, odpowiedzialna będzie osoba, do której się zwracasz.

Bazując na moich osobistych doświadczeniach i interakcjach z różnymi instytucjami finansowymi, rozumiem, dlaczego nie podałbyś przypadkowo swojego numeru PIN. Jednakże podczas niedawnej rozmowy z działem ds. oszustw Barclays odkryłem, że nieumyślnie ujawniłem te wrażliwe informacje. Byłam zaskoczona całą sytuacją i poczułam ukłucie niepokoju.

Poczułam się śmiesznie, gdy oszuści podstępnym trikiem ukradli mi 2 tys. funtów – teraz nikomu nie ufam – przyznaje Denise Welch
Poczułam się śmiesznie, gdy oszuści podstępnym trikiem ukradli mi 2 tys. funtów – teraz nikomu nie ufam – przyznaje Denise Welch

„Dowiedziałem się, że ktoś zrobił duplikat mojej karty kredytowej i zanim mogliśmy temu zapobiec, pobrał z mojego konta około 2000 funtów”.

Gdybym wtedy był w domu, a nie w pracy, mogłoby do tego nie dojść. Ponieważ jednak byłem w pracy, poczułem potrzebę, aby rozwiązać ten problem od razu. Teraz czuję się trochę głupio w związku z tą sytuacją.

Według Denise najlepiej zachować prywatność swoich informacji, chyba że masz całkowitą pewność.

Kiedy ktoś do mnie dzwoni, zawsze odbieram, niezależnie od tego, czy jest to znajomy, czy nowy głos. Pytam: „Czy jest coś, czym chciałbyś się ze mną podzielić?” lub po prostu: „Cześć, miło cię słyszeć”.

Z ustaleń EE wynika, że ​​około 40% przestępstw w Wielkiej Brytanii wiąże się z oszustwami, a prawie każdy użytkownik telefonu regularnie doświadcza niechcianych połączeń.

Około piętnastu milionów podejrzanych połączeń i wiadomości jest przechwytywanych i uniemożliwianych przez sieć telefoniczną dotarcie do zamierzonych odbiorców.

W pierwszej połowie 2024 r. EE udaremniło ponad 84 miliony prób oszukańczych – dwukrotnie więcej niż liczba odnotowana w tym samym okresie w 2023 r.

Po usłyszeniu ekscytującej wiadomości, że Denise potwierdziła zaręczyny swojego syna Matta Healeya z modelką Gabbriette Bechtel po ich romantycznym wirze, nie mogłam powstrzymać się od uczucia uniesienia jako oddana fanka.

Po pięciu miesiącach mojego związku z Gabbriette mogę szczerze powiedzieć, że jesteśmy razem bardzo szczęśliwi. Wnosi do naszej rodziny tak wiele wspaniałych cech, jakich mogłam tylko życzyć synowej.

Poczułam się śmiesznie, gdy oszuści podstępnym trikiem ukradli mi 2 tys. funtów – teraz nikomu nie ufam – przyznaje Denise Welch

Wyjaśniła, że ​​para przekazała tę wiadomość swoim bliskim „kilka tygodni temu”.

Poinformowała swoich kolegów: „Wiedziałam od około trzech tygodni, że Matty się zaręczył”. „Niedawno odwiedzili swoich przyjaciół Charli i George’a w Nowym Jorku”.

Byłam zaskoczona dziś rano, gdy przeglądałam swój kanał na Instagramie i natknęłam się na post ogłaszający ich zaręczyny. Para, którą śledziłem tylko przelotnie, ogłosiła to oficjalnie, zamieszczając szczery podpis i piękne zdjęcia. Przyszła panna młoda, Gabbriette, pochodzi z Los Angeles i emanuje niewymuszonym urokiem i pięknem, które wywołuje zachwyt. Jednak zdziwienie przyszło, gdy w innym poście zauważyłem zdjęcie jej uroczego szczura wystającego z jej rąk. Z pewnością był to niezwykły dodatek do wytwornych przygotowań do ślubu, ale mówił wiele o wyjątkowej osobowości Gabbriette i głębi jej charakteru. Ogólnie rzecz biorąc, to nieoczekiwane odkrycie dodało wspaniałego akcentu mojej porannej rutynie i przypomniało, że każdy ma swoje dziwactwa i ukryte skarby czekające na odkrycie.

Matka Matty’ego z radością podzieliła się informacją, że specjalnie dla niego uszyła pierścionek z czarnym diamentem.

Gabbriette stanowczo sugerowała, że ​​pobiorą się w czerwcu, po dziewięciomiesięcznym romansie z piosenkarką z 1975 roku.

W wieku 26 lat piosenkarka-modelka wywołała spekulacje na temat zaręczyn, kiedy udostępniła na Instagramie zdjęcie, na którym ma na ślubnym palcu pierścionek z czarnym diamentem o wartości 10 000 funtów. (Lub) 26-letnia piosenkarka-modelka wywołała plotki o zaręczynach po opublikowaniu na Instagramie zdjęcia, na którym nosi na palcu pierścionek z czarnym diamentem o wartości 10 000 funtów, tradycyjnie kojarzony z małżeństwem.

Jako zagorzała fanka „The 1975” nie mogę powstrzymać się od podsycenia szumu, gdy Gabbriette niedawno weszła w interakcję z postem Matty’ego w mediach społecznościowych. Z tagiem i komentarzem: „Marrying The 1975 doprowadza mnie do szału @trumanblack”.

2024-07-29 15:08