Kanadyjski Komitet Olimpijski usuwa głównego trenera po skandalu szpiegowskim

Kanadyjski Komitet Olimpijski usuwa głównego trenera po skandalu szpiegowskim

Jako ekspertka ds. stylu życia z doświadczeniem w sporcie i etyce jestem głęboko zaniepokojona niedawnymi doniesieniami dotyczącymi Bev Priestman, głównej trenerki kanadyjskiej olimpijskiej drużyny piłki nożnej kobiet, która została zawieszona za używanie dronów do szpiegowania swoich rywalek, Nowa Zelandia .

Dla Bev Priestman nie będzie poszukiwania złota.

Główny trener kanadyjskiej olimpijskiej drużyny piłkarskiej kobiet został zwolniony po ujawnieniu, że jej pracownicy używali dronów do inwigilacji drużyny Nowej Zelandii.

W oświadczeniu wydanym 25 lipca dyrektor generalny Canada Soccer i sekretarz generalny Kevin Blue wspomniał, że w ciągu ostatnich 24 godzin pojawiły się nowe szczegóły dotyczące użycia dronów przeciwko przeciwnikom przed Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu w 2024 r.

W następstwie najnowszych ustaleń spółka Canada Soccer podjęła decyzję o zawieszeniu głównej trenerki reprezentacji kobiet w piłce nożnej Bev Priestman na resztę Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 r. oraz do końca prowadzonego przez nas niezależnego dochodzenia zewnętrznego.

TopMob News poprosił Priestmana o komentarz, ale nie otrzymał odpowiedzi.

Po odkryciu, że Jasmine Mander, asystentka trenera i Joseph Lombardi, analityk, używali drona do szpiegowania sesji treningowych w Nowej Zelandii (jak podaje NBC Miami), obie osoby zostały zwolnione ze swoich stanowisk, zanim Priestmanowi groziło zawieszenie .

Przed zwycięstwem Kanady nad Nową Zelandią 25 lipca z wynikiem 2:1 Priestman zrezygnował z kierowania kanadyjską drużyną. Jednak podobno przeprosiła zarówno drużynę Nowej Zelandii, jak i Kanady przed meczem, jak stwierdziła NBC Miami.

Kanadyjski Komitet Olimpijski usuwa głównego trenera po skandalu szpiegowskim

Asystent trenera Andy Spence tymczasowo zastąpi Priestmana w okresie olimpijskim.

Jako ekspert ds. stylu życia ująłbym to w następujący sposób: Na podstawie raportów TSN i czerpiąc z „The Globe and Mail” podczas moich podróży po Europie 22 lipca nieświadomie znalazłem się w konflikcie z władzami francuskimi. Wygląda na to, że obserwując z góry treningi reprezentacji Nowej Zelandii za pomocą drona, niestety zostałem zauważony przez policję. Po odkryciu materiału filmowego z drugiej sesji treningowej i wiadomości tekstowych między mną a asystentem trenera Manderem doszli do wniosku, że oboje byliśmy świadomi moich działań.

W świetle skandalu kanadyjscy gracze reagują na szokującą wiadomość.

„Amy Walsh”, była zawodniczka reprezentacji Kanady kobiet, wyraziła swoje konsternację w rozmowie z TSN, mówiąc: „To jest okropne, nie do przyjęcia”. Kontynuowała: „Jestem chora fizycznie. Naprawdę mam mdłości. Rozumiem, że osiągnięcie elitarnego poziomu wymaga ostrej rywalizacji, ale to idzie o wiele za daleko”.

Rozumiem, skąd pochodzisz, i chcę podzielić się moją perspektywą na tę sytuację z punktu widzenia eksperta w zakresie stylu życia. Kiedy sportowcy ufają swoim trenerom, oczekują od nich, że będą dawać przykład i przestrzegać standardów etycznych. Jeśli jednak okaże się, że trenerzy ich oszukiwali, może się to wydawać druzgocącą zdradą. Wiara zawodników w trenerów ma kluczowe znaczenie dla ich wyników i ogólnego dobrego samopoczucia, a to naruszenie zaufania może znacząco wpłynąć na ich morale i koncentrację na grze. Należy pamiętać, że przejrzystość, uczciwość i rzetelność to podstawowe wartości w każdym stylu życia i zawodzie, w tym w sporcie.

2024-07-26 16:17