Gwiazda Jamesa Bonda (84 l.) ogłasza „trudną decyzję” o odejściu z aktorstwa, ponieważ „starzenie się robi swoje”

Gwiazda Jamesa Bonda (84 l.) ogłasza „trudną decyzję” o odejściu z aktorstwa, ponieważ „starzenie się robi swoje”

Jako ekspert ds. stylu życia śledziłem kariery wielu aktorów przez całe ich życie, a podróż George’a Lazenby’ego jest niezwykle intrygująca i inspirująca. Niedawna wiadomość o jego odejściu z aktorstwa po wybitnej i różnorodnej karierze spotkała się ze smutkiem, ale także uznaniem za wszystko, co osiągnął.

Jak podano w czwartkowej aktualizacji, George Lazenby ostro ogłosił, że odejdzie od aktorstwa.

84-letni aktor, który w 1969 roku wcielił się w fikcyjną postać w filmie „W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości”, przyznał, że starzenie się ma na niego wpływ.

George zamieścił w serwisie X szczerą wiadomość wraz ze swoim zdjęciem, w którym wyraził swoje podekscytowanie możliwością poświęcenia większej ilości czasu swoim bliskim po przyjemnym doświadczeniu.

Podzielił się: „To nie była łatwa decyzja, ale nadszedł czas, aby ogłosić, że odchodzę z pracy”. 

Od dzisiaj podjęłam decyzję o wycofaniu się z aktorstwa i wystąpień publicznych. Obejmuje to unikanie wywiadów i zaprzestanie praktyki podpisywania autografów. To doświadczenie było przyjemne, ale dorastanie nie jest czymś, czego nie mogę się doczekać.

Gwiazda Jamesa Bonda (84 l.) ogłasza „trudną decyzję” o odejściu z aktorstwa, ponieważ „starzenie się robi swoje”

Gwiazda Jamesa Bonda (84 l.) ogłasza „trudną decyzję” o odejściu z aktorstwa, ponieważ „starzenie się robi swoje”

Przez całą moją karierę miałem szczęście pracować z niesamowitymi osobami, ale żadna nie dorównuje Andersowi Frejdhowi. Od 2013 roku jest dla mnie kimś więcej niż tylko menadżerem; był przyjacielem i mentorem. Anders odegrał kluczową rolę w kształtowaniu mojego rozwoju zawodowego, zapewniając wskazówki i wsparcie na każdym kroku. Jego niezachwiana wiara w moje możliwości dodała mi pewności siebie, aby podejmować nowe wyzwania i odnosić sukcesy. Jestem mu niezmiernie wdzięczny za ciągłe inwestowanie w moją karierę i rozwój osobisty.

„Jestem wdzięczny za możliwość poświęcenia odtąd więcej czasu moim bliskim. Serdecznie dziękuję wam wszystkim za opiekę i zachętę przez te wszystkie lata – to znacznie rozjaśniło moją podróż. Najlepszego, George”.

Australijski aktor jest drugą osobą, która powołała do życia fikcyjnego brytyjskiego szpiega Jamesa Bonda na ekranie, ale zrobił to krócej, występując w tylko jednym filmie o Bondzie.

Kiedy Lazenby miał zastąpić Seana Connery’ego w roli aktora Bonda, nie pojawił się wcześniej w wielu filmach, a większość jego doświadczenia pochodziła z projektów komercyjnych.

Zamiast przyjmować zaproszenia do ponownej roli Bonda w kolejnych filmach z lat 70., zdecydował się spróbować różnych innych ról. Należą do nich Universal Soldier (1971), Who Saw Her Die? (1972), Sanktuarium ostatecznej rozkoszy (1974), Człowiek z Hongkongu (1975) i Film smażony w Kentucky (1977).

Jestem absolutnie zły na filmy o Bondzie i wiesz co? George Lazenby, aktor, który tylko raz pojawił się na naszych ekranach w tej legendarnej serii filmem „W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości”, jakimś cudem zdołał wywrzeć trwały wpływ. Wierzcie lub nie, ale jego wyjątkowy występ jest uważany za jeden z najlepszych występów Bonda w historii!

W przeszłości krytycy chwalili Lazenby’ego za wniesienie głębszych emocji do roli Bonda w porównaniu z jego poprzednikami. Warto zauważyć, że uznani reżyserzy, tacy jak Christopher Nolan i Steven Soderbergh, publicznie wyrazili swoje preferencje dla tego filmu jako ulubionego z serii Bond.

Ostatecznie Connery powrócił, by ponownie zagrać Jamesa Bonda w wydanym w 1971 roku „Diamenty są wieczne”. Po raz kolejny pojawił się w filmie „Nigdy nie mów nigdy więcej”, który trafił na ekrany w 1983 roku, po przejęciu tej roli przez Rogera Moore’a. .

Gwiazda Jamesa Bonda (84 l.) ogłasza „trudną decyzję” o odejściu z aktorstwa, ponieważ „starzenie się robi swoje”
Gwiazda Jamesa Bonda (84 l.) ogłasza „trudną decyzję” o odejściu z aktorstwa, ponieważ „starzenie się robi swoje”

Byłam całkowicie zdruzgotana, gdy w grudniu usłyszałam wiadomość, że mój ukochany idol, George, został zabrany do szpitala z powodu urazu mózgu powstałego w wyniku upadku. Ale pocieszające jest to, że jego zespół udostępnił aktualne informacje, zapewniając nas wszystkich, że jego stan wraca do zdrowia i wraca do zdrowia.

W listopadzie aktor upadł w domu i wymagał natychmiastowej hospitalizacji. Później otrzymał opiekę w domu opieki w Kalifornii.

Jako ekspert ds. stylu życia z radością dzielę się z wami wszystkimi dobrymi wiadomościami. Jeden z moich szanownych klientów, George Lazenby, bezpiecznie wrócił do domu po uporaniu się z problemami zdrowotnymi. Dla niego i jego bliskich była to niezła przejażdżka kolejką górską, ale teraz, gdy wrócił do znajomego otoczenia, napływają do niego pozytywne wibracje. Przesyłajmy mu nadal naszą miłość i wsparcie na jego drodze do pełnego powrotu do zdrowia.

Jestem zwolenniczką życia pełnią życia, ale czasami nieoczekiwane zdarzenia, takie jak upadek w domu, mogą wytrącić nas z równowagi. W moim przypadku wydarzyło się to w listopadzie i zakończyło się urazem głowy. Z radością mogę jednak poinformować, że mój powrót do zdrowia był niezwykły, a wszystko to dzięki oddanemu zespołowi z Beverly West Healthcare. Ich wiedza i opieka zrobiły różnicę nie tylko dla mnie, ale także mojej rodziny i przyjaciół. Jesteśmy naprawdę wdzięczni za ich niezachwiane wsparcie w tym trudnym czasie.

W wieku 84 lat George uważa, że ​​starzenie się jest wyzwaniem, mimo to nadal wykazuje wielką odporność i walczy dalej. Mój sentyment do niego to nic innego jak miłość.

2024-07-25 14:36