Bliski przyjaciel Philipa Seymoura Hoffmana twierdzi, że w noc jego śmierci odwiedził go „duch” gwiazdy i ujawnia, że ​​aktora prześladował tajny spisek szantażu

Bliski przyjaciel Philipa Seymoura Hoffmana twierdzi, że w noc jego śmierci odwiedził go „duch” gwiazdy i ujawnia, że ​​aktora prześladował tajny spisek szantażu

Zawsze byłem głęboko poruszony surowymi, niefiltrowanymi emocjami, jakie Shalom Auslander przekazuje w swoich pismach. W swoich wspomnieniach „Feh: A Memoir” dzieli się historią swojego długoletniego przyjaciela i mentora aktorskiego, Philipa Seymoura Hoffmana, który tragicznie zmarł z powodu nawrotu uzależnienia.

Około cztery miesiące przed śmiertelnym przedawkowaniem heroiny nagrodzony Oscarem aktor Philip Seymour Hoffman stanął w obliczu prób wymuszenia ze strony serwisu informacyjnego. Chcieli ujawnić jego prywatne informacje dotyczące zażywania narkotyków.

W swojej najnowszej publikacji zatytułowanej „Feh” (co w jidysz oznacza wyraz wstrętu) Shalom Auslander ujawnia, że ​​placówka potajemnie zdobyła nagrania taśmowe Hoffmana omawiającego swoje zmagania z uzależnieniem. Grozili, że upublicznią te taśmy, jeśli nie udzieli im ekskluzywnego wywiadu.

Hoffmanowi nie do zniesienia było wyobrażenie sobie, że jego dzieci – wówczas dziesięcioletni Cooper oraz córki Tallulah i Willa w wieku siedmiu i pięciu lat – podsłuchują dyskusje na temat jego nawyków. Perspektywa prześladowania ich lub zawstydzania w szkole z powodu „słabego ojca” była dla niego przerażająca.

Dlatego niechętnie zgodził się na rozmowę. 

Po tym, jak aktor Hoffman wykazał skłonność do adaptacji powieści Auslandera „Nadzieja: tragedia”, rozwinęła się między nimi głęboka przyjaźń. Znaleźli wspólną płaszczyznę w porównywalnym pochodzeniu i ranach, które w rezultacie odnieśli – nazywając to wspólne uczucie żalu i wstydu „feh”.

Bliski przyjaciel Philipa Seymoura Hoffmana twierdzi, że w noc jego śmierci odwiedził go „duch” gwiazdy i ujawnia, że ​​aktora prześladował tajny spisek szantażu

Bliski przyjaciel Philipa Seymoura Hoffmana twierdzi, że w noc jego śmierci odwiedził go „duch” gwiazdy i ujawnia, że ​​aktora prześladował tajny spisek szantażu

Początkowo ich kontakt był czysto profesjonalny. Przekształciło się to jednak w głęboką przyjaźń. Ponadto Hoffman dołączył do obsady telewizyjnego projektu Auslandera HAPPYish w odcinku pilotażowym, w którym wcielił się w głównego bohatera Thoma Payne’a – rozczarowanego dyrektora kreatywnego agencji reklamowej w średnim wieku w Nowym Jorku.

W 2013 roku, gdy Auslander wprowadzał ostatnie poprawki w pilocie, Hoffman nagle zadzwonił do niego w środku nocy.

Opisuje przebywanie w zamglonym, półprzytomnym stanie, gdy usiłował zrozumieć, co mówi mu osoba, i rozszyfrować otaczające go dźwięki, łącząc fragmenty narracji.

„Miał być na wakacjach, a naszym celem było rozpoczęcie zdjęć do pilota po jego powrocie”.

Hoffman głęboko żałował, że nie mógł spotkać się z Auslanderem i wyjaśnił, że jego nieobecność nie była spowodowana spokojnym wyjazdem, ale raczej poszukiwaniem leczenia w ośrodku rehabilitacyjnym.

Podczas sesji terapii grupowej inny pacjent potajemnie nagrał go bez jego wiedzy, a później sprzedał te nagrania serwisowi informacyjnemu.

Mówiąc prościej, Auslander zauważył, że Phil wspomniał, że nie jest to niezwykła sytuacja. Ludzie, w szerokim tego słowa znaczeniu, trafiają do ośrodków odwykowych z tajnym zamiarem nagrywania celebrytów w celu późniejszej sprzedaży tabloidom i platformom internetowym.

Po odwyku nakręcił odcinek pilotażowy zgodnie z zamierzeniami. Jednak według Auslandera okazał się wymagający na planie: „Był agresywny i pełen temperamentu. Jego organizm nadal się oczyszczał, co prowadziło do nudności, wzdęć i dyskomfortu”.

Poczułem głęboki wstyd i skrytykowałem siebie za to, że wcześniej nie zidentyfikowałem oznak zażywania narkotyków – nadmiernej senności, nieumawiania się na wizyty i niespójnych wiadomości przesyłanych późno w nocy.

Przez następne tygodnie i miesiące miałem zaszczyt być świadkiem niezwykłej zdolności Johna [Camerona Mitchella] do uchwycenia na filmie czegoś wyjątkowego. Była to intrygująca mieszanka mroku i humoru, ukazująca prawdziwe poszukiwanie szczęścia w powierzchownym, materialistycznym społeczeństwie.

Bliski przyjaciel Philipa Seymoura Hoffmana twierdzi, że w noc jego śmierci odwiedził go „duch” gwiazdy i ujawnia, że ​​aktora prześladował tajny spisek szantażu
Bliski przyjaciel Philipa Seymoura Hoffmana twierdzi, że w noc jego śmierci odwiedził go „duch” gwiazdy i ujawnia, że ​​aktora prześladował tajny spisek szantażu
Bliski przyjaciel Philipa Seymoura Hoffmana twierdzi, że w noc jego śmierci odwiedził go „duch” gwiazdy i ujawnia, że ​​aktora prześladował tajny spisek szantażu
Bliski przyjaciel Philipa Seymoura Hoffmana twierdzi, że w noc jego śmierci odwiedził go „duch” gwiazdy i ujawnia, że ​​aktora prześladował tajny spisek szantażu

Po kilku dniach od ostatniej edycji spotkałem Hoffmana na posiłku na Manhattanie. Auslander, który wychował się w surowej społeczności żydowskiej w Monsey w stanie Nowy Jork, zauważył, że stan Hoffmana poprawił się. Zrzucił kilka kilogramów.

Jeśli serial otrzyma zgodę, omówią harmonogramy i zaplanują ponowne spotkanie, aby przejrzeć scenariusze.

Kiedy się rozstawali, pamięta, jak gorąco go uściskał i nalegał: „Jakoś, pozostań przy życiu dla mnie”.

Hoffman odrzucił głowę do tyłu i wybuchnął serdecznym śmiechem: ten radosny dźwięk powodował, że szyldy sklepów kołysały się, uruchamiał alarmy samochodowe, odbił się echem na ulicach SoHo, rozniósł się echem aż do Midtown, wstrząsnął budynkami miasta i zdawał się rezonować na całym świecie. Pomyślałem, że gdybym tylko raz w życiu mógł się tak śmiać, być może już nigdy nie uroniłbym łez.

Z niecierpliwością czekałem na wiadomość następnego dnia, serce biło mi z podniecenia. Moja radość nie trwała jednak długo, gdyż zaledwie dwa dni później zadzwonił mój telefon z druzgocącą wiadomością. Zmarł mój drogi przyjaciel.

Książka nie podaje informacji na temat konkretnych ram czasowych, jednakże Hoffmanowi udało się zachować trzeźwość przez około dwie dekady, po czym około 2012 lub 2013 roku doświadczył nawrotu choroby. Dwukrotnie przeszedł rehabilitację, a ostatni raz wyszedł z choroby w listopadzie 2013 roku.

Został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu w Nowym Jorku 2 lutego 2014 roku.

Foreigner wyraził wówczas: „Ta ziemia jest okrutnym i bezlitosnym miejscem współczucia, a Phil miał niezwykle wielkie i zniszczone serce. Był oszałamiająco dobrym człowiekiem w surowym i nieatrakcyjnym świecie. Wyjątkowy aktor”.

W książce opowiada o strasznym, nieziemskim spotkaniu w noc śmierci Hoffmana, po radosnej wiadomości o zamówieniu serialu do dalszej produkcji.

Napisał: „Ktoś delikatnie, ale mocno dotknął mojego ramienia, pozostawiając je ciężkie i ciepłe. Dłoń wydawała się gruba i prawdziwa. Ale kiedy szarpnąłem się ze zdziwienia, nikogo tam nie było”.

'”W porządku?” – zapytał Orli.

„Było około drugiej w nocy, mniej więcej o tej porze, o której następnego ranka dowiedziałem się, że Phil zmarł.

Bliski przyjaciel Philipa Seymoura Hoffmana twierdzi, że w noc jego śmierci odwiedził go „duch” gwiazdy i ujawnia, że ​​aktora prześladował tajny spisek szantażu
Bliski przyjaciel Philipa Seymoura Hoffmana twierdzi, że w noc jego śmierci odwiedził go „duch” gwiazdy i ujawnia, że ​​aktora prześladował tajny spisek szantażu
Bliski przyjaciel Philipa Seymoura Hoffmana twierdzi, że w noc jego śmierci odwiedził go „duch” gwiazdy i ujawnia, że ​​aktora prześladował tajny spisek szantażu

Doświadczyłem w życiu kilku niewytłumaczalnych zjawisk, które wymykają się racjonalnemu wyjaśnieniu. Jedno z takich wydarzeń wywarło na mnie głęboki wpływ. Powiedziano mi, że zmarł bliski przyjaciel, ale zanim otrzymałam tę wiadomość, poczułam niewytłumaczalne poczucie straty i smutku. Wydawało mi się to wówczas absurdalne – „śmieszne”, jak niektórzy mogliby powiedzieć. Inni odrzucili to jako „przesądny malarkey” lub „hokus-pokus”. Ale nie mogłem się pozbyć tego uczucia. Wrażenie było tak realne, że wydarzyło się zanim dotarła do mnie oficjalna wiadomość o śmierci mojego przyjaciela. Było to wyraźne przypomnienie tego, jak nasza intuicja i emocje mogą czasami prowadzić nas w sposób, którego nie do końca rozumiemy. To doświadczenie pozostało we mnie, pozwalając mi zastanawiać się nad tajemnicami życia i kondycji ludzkiej.

Zastanawiając się nad tym uczuciem, zastanawia się nad potencjalnym znaczeniem poklepania. Czy mógł to być wyraz żalu lub wyrzutów sumienia?

Kiedy jestem przytłoczony cieniami i czuję, że nie mogę już znieść dalszej analizy, przypominam sobie jego pocieszający dotyk na moim ramieniu. Oto jak wyobrażam sobie przesłanie, jakie się za tym kryje:

„Trzymaj się, mój bracie Feh, trzymaj się.”

Jako entuzjasta filmu, który z bliska śledził niezwykłą karierę aktorską Philipa Seymoura Hoffmana, nie mogę powstrzymać się od poczucia głębokiej straty, gdy zastanawiam się nad jego ostatnią rolą w „Happyish”. To wielka szkoda, że ​​temu przełomowemu i wszechstronnemu artyście ostatni filmowy występ został mu odebrany przed jego ukończeniem.

Jako oddany fan prowokujących do myślenia programów telewizyjnych z niecierpliwością czekałem na premierę „HAPPYish” w CBS/Showtime. Obsada, na czele której stoi Thomas Haden Church, a w której występują utalentowani aktorzy, tacy jak Kathryn Hahn i Rhys Ifans, zapewniła wciągające i urzekające wrażenia wizualne.

Rola Payne’a została później przekształcona ze Stevem Cooganem, a HAPPYish trwał 10 odcinków.

Feh: A Memoir by Shalom Auslander zostaje opublikowany przez Riverhead Books

2024-07-21 14:52