Koparka bitcoinów Northern Data wnosi o oddalenie pozwu byłych pracowników

  • Northern Data odpiera zarzuty dotyczące oszustwa składane przez byłych pracowników. 
  • Firma zdecydowała się oddalić zarzuty mające ułatwić jej pierwszą ofertę publiczną w USA. 

Jako doświadczony badacz z dużym doświadczeniem w branży Bitcoin i technologii, uważam, że odpowiedź Northern Data na zarzuty oszustwa składane przez byłych pracowników jest intrygująca. Moment, w którym te zarzuty zostały postawione, zaledwie kilka dni przed planowaną pierwszą ofertą publiczną (IPO) spółki w USA, budzi pewne zdziwienie.

Wiodąca europejska firma wydobywcza Bitcoin, Northern Data, zaprzeczyła zarzutom dotyczącym niewłaściwego postępowania postawionym przez jej byłych pracowników i domaga się oddalenia pozwu prawnego przeciwko nim.

W wywiadzie dla Bloomberga dyrektor operacyjna Northern Data, Rosanne Smith, odniosła się do zarzutów stawianych spółce i oświadczyła, że ​​zamierza je oddalić.

Jako inwestor kryptowalutowy mocno wierzę, że krytyka kierowana pod adresem firmy jest bezpodstawna. Jestem optymistą, ponieważ rozpoczęliśmy już proces o umorzenie sprawy. Moja wiara w firmę pozostaje niezachwiana, ponieważ ufam, że postępowanie sądowe ostatecznie udowodni jej niewinność.

Smith dodał, że nie „martwili się” zarzutami.

Górnik Bitcoina vs byli pracownicy

Z innego punktu widzenia poprzedni dyrektorzy Northern Data, Joshua Porter i Gulsen Kama, zarzucili spółce fałszowanie sprawozdań finansowych i udział w oszustwach podatkowych.

Jak wynika z czerwcowego raportu „Financial Times”, wśród zarzutów postawionych w Kalifornii można wymienić:

Celowe podawanie zwodniczego obrazu swojej kondycji finansowej inwestorom, organom regulacyjnym i współpracownikom handlowym… Był zaangażowany w ukrywanie przed władzami znacznych podatków, sięgających prawdopodobnie dziesiątek milionów dolarów.

Jako analityk ująłbym to następująco: natknąłem się na raporty zawierające zarzuty wobec Northern Data. Spółka jednak zaprzeczyła tym twierdzeniom i wyraziła obawy co do terminu ich publikacji, biorąc pod uwagę zbliżającą się pierwszą ofertę publiczną (IPO) w USA. W swoim oficjalnym oświadczeniu Northern Data zakwestionowała zasadność zarzutów.

Northern Data stanowczo zaprzecza oskarżeniom kierowanym przez niezadowolonych byłych pracowników. Warto zauważyć, że zarzuty te wyszły na jaw po niezweryfikowanych doniesieniach mediów sugerujących, że firma rozważa okazję na rynku finansowym.

Podobnie jak wielu górników Bitcoin, Northern Data dąży do poszerzenia swoich źródeł dochodów poprzez rozwój sektora sztucznej inteligencji (AI). Firma zamierza rozwijać swoje segmenty chmur i centrów danych na amerykańskiej giełdzie i przewiduje, że kapitalizacja rynkowa po wejściu na giełdę wyniesie około 16 miliardów dolarów.

Smith poruszył obawę: podejrzenie oszustwa może negatywnie wpłynąć na reputację spółki tuż przed przewidywaną pierwszą ofertą publiczną (IPO), która potencjalnie może nastąpić już w pierwszej połowie 2025 r.

Koparka bitcoinów Northern Data wnosi o oddalenie pozwu byłych pracowników

W przeciwieństwie do ponad 40 milionów dolarów dziennych przychodów z wydobycia Bitcoinów odnotowanych w pierwszej połowie 2024 r., obecne zyski utrzymały się poniżej poziomu 30 milionów dolarów.

Po spadku przychodów w następstwie halvingu większość górników musiała dostosować się i zbadać alternatywne źródła dochodu, ze szczególnym naciskiem na sztuczną inteligencję, aby utrzymać stabilność finansową swojej działalności.

2024-07-18 12:59