Schiff: Bitcoin to oszustwo

Jako doświadczony analityk finansowy od dłuższego czasu uważnie śledzę debaty pomiędzy błędami złota, takimi jak Peter Schiff, a zwolennikami Bitcoina. Niedawne komentarze Schiffa na temat Bitcoina jako „oszustwa” w odpowiedzi na ewangelizację cyfrowej waluty przez Michaela Saylora nie są zaskakujące, biorąc pod uwagę utrzymujące się od dawna różnice zdań.


Niedawno komentator finansowy Peter Schiff odrzucił Bitcoin jako zwodniczy plan w reakcji na film udostępniony przez Michaela Saylora, współzałożyciela MicroStrategy.

Jako badacz badający skrzyżowanie finansów i technologii natknąłem się na klip wideo autorstwa Saylora, który początkowo omawiał powszechne obawy dotyczące potencjalnej dewaluacji dolara amerykańskiego i zbliżającej się niestabilności systemu finansowego. Jednak narracja przybrała nieoczekiwany obrót, a zwolennicy Bitcoina doszukali się podobieństw między ich cyfrową walutą a instytucjami religijnymi.

Jako inwestor kryptowalut spotkałem się z wieloma perspektywami na temat Bitcoina, a jednym z godnych uwagi głosów jest Peter Schiff. Jest dobrze znany ze swojego sceptycyzmu wobec dolara amerykańskiego i złota, ale jeśli chodzi o Bitcoin, postrzega to jako kompletne oszustwo. Pomimo swojej popularności i potencjału, według niego Bitcoin ma jeszcze więcej znaczących wad, niż to, co na pierwszy rzut oka może się wydawać.

„Jeśli martwisz się o dolara, możesz posiadać złoto lub srebro jako alternatywę” – dodał Schiff. 

Jako długoterminowy inwestor Bitcoin zauważyłem intrygujący trend: Bitcoin konsekwentnie przewyższał złoto pod względem wydajności w ciągu ostatnich 15 lat.

Pomimo tego, że dziesięć lat temu przyznał się do żalu z powodu niezainwestowania w Bitcoin, Schiff nadal żywi poważne wątpliwości co do podstawowej kryptowaluty. Niedawno prognozował, że cena Bitcoina będzie nadal spadać przez dłuższy okres, jednocześnie odrzucając znaczenie funduszy ETF Bitcoin.

Jako inwestor kryptowalutowy zauważyłem, że Peter Schiff był ostatnio krytyczny wobec Bitcoina. Twierdzi, że Bitcoin to nie tylko wydobycie; istnieje również ciągła potrzeba działań promocyjnych i reklamowych w społeczności Bitcoin. Innymi słowy, koszty utrzymania obecności i wzrostu Bitcoina nie są niewielkie. Zatem nie chodzi tylko o zużycie energii związane z wydobyciem, ale istnieją dodatkowe wydatki, o których jako inwestorzy i członkowie społeczności musimy być świadomi.

2024-07-11 08:42