Handel Bitcoinem (BTC) w tandemie z akcjami technologicznymi

Jako badacz z doświadczeniem w rynkach finansowych i kryptowalutach przez ostatnie kilka miesięcy uważnie monitorowałem relacje między Bitcoinem a akcjami spółek technologicznych. Niedawny raport Bloomberga wskazujący na wysoką korelację między nimi wzbudził moje zainteresowanie.


Jako badacz rynków finansowych zauważyłem intrygującą prawidłowość pojawiającą się pomiędzy Bitcoinem a akcjami spółek technologicznych. Według ostatnich raportów Bloomberga opublikowanych w piątki, te dwie klasy aktywów ponownie poruszają się w tandemie.

Połączenie między wiodącą kryptowalutą a indeksem technologicznym Nasdaq 100, reprezentowanym przez flagową kryptowalutę i sam indeks, osiągnęło współczynnik korelacji na poziomie 0,46 w ciągu ostatnich 90 dni. To najsilniejsza korelacja obserwowana od blisko roku.

Jako inwestor kryptowalutowy zauważyłem niepokojący trend: rosnącą korelację pomiędzy Bitcoinem a innymi kryptowalutami. Ta korelacja osłabia argument za dywersyfikacją często opowiadany przez zwolenników Bitcoina. Mówiąc prościej, gdy Bitcoin radzi sobie dobrze, wydaje się, że większość innych kryptowalut podąża jego śladem – i odwrotnie. Ta korelacja może sprawić, że nasze portfele będą bardziej narażone na ryzyko rynkowe, niż początkowo przewidywaliśmy.

W tym roku relacja między Bitcoinem a akcjami uległa zauważalnej zmianie. Już w kwietniu, jak ocenił Jurrien Timmer z Fidelity, ich korelacja stała się ujemna.

Relacja między Bitcoinem a giełdą może się znacznie zmienić w zależności od szerszych warunków finansowych. Na przykład osiągnął szczytowy współczynnik korelacji wynoszący 0,50 w maju 2022 r. Podobnie jego powiązanie niezwykle wzmocniło się w okresie luzowania ilościowego w 2020 r.

W tym tygodniu amerykańskie giełdy osiągnęły nowe szczyty, ponieważ najnowsze dane dotyczące indeksu cen towarów i usług konsumenckich (CPI) wskazywały na spadek amerykańskiej inflacji.

Bitcoin odbił się, odzyskując poszukiwaną granicę 67 000 dolarów i osiągając nową cenę szczytową od końca kwietnia.

Jako badacz rynków finansowych natknąłem się ostatnio na intrygujące dane dotyczące inflacji. Te nowe informacje wzbudziły ponowny optymizm wśród inwestorów z Wall Street, którzy obecnie przewidują, że Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych może ponownie rozważyć swoje wcześniejsze stanowisko w sprawie stóp procentowych i potencjalnie wielokrotnie je obniżyć w 2023 r. Takie posunięcie przyniosłoby znaczne odciążenie ryzykownych aktywów, takich jak akcje i kryptowaluty poprzez obniżenie kosztów kredytu, czyniąc te inwestycje bardziej atrakcyjnymi.

Jako badacz zaobserwowałem, że chociaż Rezerwa Federalna podjęła kroki w celu ograniczenia inflacji, to jeszcze nie w pełni jej się to udało. Rodzi to pytanie o zasadność obecnego optymizmu inwestorów.

Dziś po południu Michelle Bowman, członkini organu zarządzającego Rezerwy Federalnej w Stanach Zjednoczonych, przewiduje, że inflacja utrzyma się na podwyższonym poziomie przez dłuższy czas. Niemniej jednak wyraziła gotowość do podniesienia stóp procentowych, jeśli zajdzie taka potrzeba.

2024-05-17 21:58